Master of Puppets (Remastered) (PL) CD

4.5 8 ocen

muzyka

Wytwórnia Universal Music Polska

Data wydania 2017

Nośnik CD

Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Wznowienie kultowego albumu.

`Master of Puppets` oryginalnie ukazało się 3 marca 1986r. nakładem Elektra Records i było pierwszym albumem w dyskografii zespołu Metallica, który zyskał status platyny. Płyta ostatecznie rozeszła się w ilości ponad 10 milionów egzemplarzy na świecie, w samym tylko USA pokrywając się 6-krotną platyną!

S Szczegóły
Dział:	Muzyka
Wytwórnia:	Universal Music Polska
Rok publikacji:	2017
Nośnik:	CD
Wprowadzono:	17.11.2017

RECENZJE - Muzyka (CD) - Master of Puppets (Remastered) (PL)

4.5/5 ( 8 ocen )

5

5
4

2
3

1
2

0
1

0

Maciej Kubacki

ilość recenzji:18

30-03-2021 14:30

"Master of Puppets" każdy zna. Legenda klasycznego thrash metalu. Przez wielu uważane jako jeden z najlepszych, bądź najlepszy album Metallkii w całej dyskografii.
Wydanie opakowane jest w ładny digipack. Kultowa okładka, niestety, szpecona informacją, że płyta pochodzi z polskiej dystrybucji.
Na minus niestety zwykła płyta CD, która jest po prostu szara...Bywały ładniejsze nośniki ale pewnie trzeba dopłacić do wersji 3 płytowej.
Dźwięk jest czysty i zbytnio się nie różni od poprzednich remasterów. Płyta brzmi, jak powinna. Riffy są naturalne, a zarazem ostre. Najbardziej podoba mi się solówka z "The thing that should not be". Intro z "Battery" bardziej zapadło mi w pamięć i nabrało nowego charakteru w stosunku do wersji koncertowej. Podobnie z "Lepper Messiah", który na żywo zbytnio mnie nie zainteresował, a już w studiu zabrzmiał jeszcze mocniej i jeszcze lepiej.
Do tego z lewej strony wkładki znajdziemy białą książeczkę z tekstami utworów i paroma zdjęciami.

Maciej Kubacki

ilość recenzji:18

30-03-2021 14:23

"Master of Puppets" każdy zna. Legenda klasycznego thrash metalu. Przez wielu uważane jako jeden z najlepszych, bądź najlepszy album Metalliki w całej dyskografii. Wydanie opakowane jest w ładny digipack. Kultowa okładka, niestety, szpecona informacją, że płyta pochodzi z polskiej dystrybucji. Na minus niestety zwykła płyta CD, która jest po prostu szara...Bywały ładniejsze nośniki ale pewnie trzeba dopłacić do wersji 3 płytowej. Dźwięk jest czysty i zbytnio się nie różni od poprzednich remasterów. Płyta brzmi, jak powinna. Riffy są naturalne, a zarazem ostre. Najbardziej podoba mi się solówka z "The thing that should not be". Intro z "Battery" bardziej zapadło mi w pamięć i nabrało nowego charakteru w stosunku do wersji koncertowej. Podobnie z "Lepper Messiah", który na żywo zbytnio mnie nie zainteresował, a już w studiu zabrzmiał jeszcze mocniej i jeszcze lepiej. Do tego z lewej strony wkładki znajdziemy białą książeczkę z tekstami utworów i paroma zdjęciami.