Lubiłem takie dobre, mocne, klubowe brzmienia od zawsze. Najlepiej jeśli jest w tym sporo elektroniki i trochę nowoczesności. Dlatego tak się ucieszyłem, gdy pierwszy raz usłyszałem Feel The Love Rudimentalów. Bardzo fajny kawałek, super rytmiczny i zrobiony naprawdę z dużą klasą. Taką muzykę łatwo można zepsuć narażając ją na to, że wpadnie do ogólne wora z kiczem, ale tak na szczęście się nie stało. Długo na album nie musiałem czekać i gdy wpadł mi w ręce to jak się spodziewałem, nie zawidół mnie w ogóle. Cała płytka jest w takim dobrym stylu - fajne brzmienia drumnbassowe, dobrze się ich słucha, a przez to, że są naprawdę szybkie to dodatkowo mocno energetyzują, dodają energii i poprawiają nastrój. U mnie za każdym razem pobudza i wzbudza uśmiech, szczególnie gdy w głośnikach dobrze działa woofer. Taki basik potrafi naprawdę postawić na nogi od razu! ;)