Podkład Rimmel Lasting Finish jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Za nieco ponad 10zł otrzymałam produkt dla mnie niemal idealny!
Podkład daje średnie krycie, nie zakryje poważniejszych problemów skórnych (ale też nie można mieć mu tego za złe) - od tego mamy korektor. Bardzo ładnie wyrównuje koloryt skóry, stapia się z nią, wykończenie nie jest typowo matowe dzięki czemu efekt jest bardzo naturalny. Nie tworzy maski nawet przy nałożeniu nieco większej ilości produktu. Konsystencja jest dość płynna, przez co zazwyczaj wylewa się go trochę więcej niż bym chciała i przez to też nie jest najbardziej wydajnym podkładem. Wg zapewnień producenta jest to podkład długotrwały i pod tym względem nie mam mu nic do zarzucenia. Bardzo ładnie utrzymuje się na twarzy nawet w upalne dni. Nie wyciera się przesadnie w strefie T a to przy skórze mieszanej nie jest takie oczywiste, Odcień 010 Light Porcelain jest bardzo jasny co jest zdecydowanie zaletą ? jako posiadaczka bladej cery nie raz miałam problem ze znalezieniem odpowiedniego odcienia (często nawet najjaśniejszy odcień podkładu okazywał się zbyt ciemny). W przypadku tego podkładu nie ma tego problemu. Niestety posiadaczki cery suchej mogą mieć problem z widocznymi suchymi skórkami ? po nałożeniu podkładu są one dużo bardziej widoczne. Opakowanie jest estetyczne, dość solidne (nic nie przecieka).
Ogólne wrażenia bardzo pozytywne. Dobry produkt za bardzo dobrą cenę.