Heartstopper

Bardzo fajna książka o życiu?..

Pierwsza część bardzo mi się podobała i byłam nią totalnie zachwycona, ale brakowało mi tego ?czegoś? i nie do końca czułam tę formę,a już przy drugiej część przepadłam na dobre i jestem na maksa zakochana w tej historii i w formie,w jakiej została opowiedziana,bo to właśnie 2 część ?Heartstopper? pokazała mi, że przy komiksie mogę bawić się tak samo świetnie jak przy ?zwykłych? książkach.Relacja Nicka i Charliego jest tak bardzo przeurocza i przekochana,że ja po raz kolejny,czytając nie mogłam przestać się uśmiechać,zawarte jest w niej mnóstwo słodkich scen,przy których serce się roztapia,bo ta historia jest tak słodka i tak przepiękna,że nie da się przejść obok niej obojętnie i po prostu się w niej nie zakochać.A w dodatku w tej swojej słodkości nie jest infantylna,bo to wspaniała opowieść o miłość,przyjaźni i dorastaniu,która porusza również kilka naprawdę ważnych tematów,takich jak odkrywanie siebie,odkrywanie swojej seksualności i problemy z rówieśnikami w szkole.Ten komiks ma w sobie wszystko,czego mi jako czytelnikowi potrzeba,jest dla mnie jak ciepły kocyk,którego każdy z nas czasami potrzebuję,więc każdy nastolatek,który próbuje odkryć siebie przynajmniej powinien spróbować poznać Nicka i Charliego.

Będzie krótko, bo i też nie ma co się rozwodzić nad tym tytułem. Jeżeli szukacie czegoś, co szybko rozświetli wam dzień i poprawi humor, to sięgnięcie po "Hearstoppera" będzie bardzo dobrym rozwiązaniem. Komiks ewidentnie powstał, by czytelnika rozczulić, zmiękczyć mu serducho i aby mógł sobie ojojać do woli, a potem wspominać własne pierwsze miłości i motylki w brzuszku. Czy dwóch chłopaków zakochuje się inaczej niż pary mieszane? Bynajmniej, czują tę samą niepewność, zalewają ich te same fale szczęścia i tak samo nieśmiało wyciągają ku sobie ręce. Miłość jest piękna w każdej postaci.
Tylko jedna rzecz nie daje mi spokoju... Ten tom był taki pozytywny, czyżby na horyzoncie szykowało się jakieś nieszczęście?

Seria "Heartstopper" Alice Oseman

Dotychczas Nicka i Charliego, uczniów szkoły średniej Truham, nie łączyło zupełnie nic. Aż pewnego dnia nauczyciel posadził chłopców w jednej ławce. Pomiędzy nimi zaczyna się zawiązywać pewna, szczególna relacja, która jest większa nawet od przyjaźni...
"Heartstopper" jest serią komiksów, jaka wyszła spod ręki utalentowanej autorki czterech powieści young adult, a mowa tu oczywiście o Alice Oseman. Historia miłości rodzącej się pomiędzy dwoma chłopcami podbiła serca tysięcy, setek tysięcy czytelników już na długo przed oficjalną polską premierą! Świadczy to o pięknie tej opowieści, jej ważnym przekazie oraz niecodziennych umiejętnościach ilustratorskich, oraz pisarskich autorki.
Postaci wykreowane na potrzeby opowieści są wprost niesamowite. Oseman prowadzi wszystko w takim kierunku, że czytelnik od razu zaczyna pałać sympatią do głównych bohaterów, kibicuje im, trzyma kciuki z całej siły. Z narastającym zainteresowaniem, które tylko przybiera na sile im dalej w las, obserwujemy rozwój relacji Nicka i Charliego, układamy w myślach własne scenariusze, próbujemy przewidzieć, jak potoczą się dalej wydarzenia.
Olbrzymim atutem historii skonstruowanej przez Alice Oseman jest właśnie to, że od książek nie można się oderwać! Czytamy zachłannie, z fascynacją i wypiekami na twarzy. Wciąż chcemy więcej i więcej, pozostajemy nienasyceni. A gdy zbliżamy się do ostatnich stron, przyświeca nam pytanie: "To naprawdę koniec?". Są to jedne z tych pozycji, których długo nie wyrzucę z pamięci.
Seria "Heartstopper" cechuje się idealnym niemal wyważeniem proporcji. Autorka umiejętnie przeplata sielankę, błogostan i swego rodzaju beztroskę z problemami w przyjaźni, homofobią i jej konsekwencjami, uczuciami osoby dyskryminowanej, zagubieniem i niezrozumieniem. Z pozoru komiksy te wydają się czymś lekkim, przesłodzonym do granic możliwości, a do tego z wyolbrzymionym wątkiem romantycznym - nic bardziej mylnego bowiem Oseman między wierszami, a w zasadzie między kolejnymi ilustracjami, przemyca mnóstwo ważnych dla pozyskania świadomości społecznej kwestii, porusza multum problemów dzisiejszego świata jak np. mowa nienawiści, kultura gwałtu, okaleczanie się i wiele innych.
Bardzo przyjemna dla oka jest kreska autorki, która dodatkowo uprzyjemnia i tak rewelacyjną lekturę, pomaga dogłębniej zanurzyć się w opowieści o Nicku i Charliem, poczuć się, jakbyśmy byli tuż obok nich. Świetnie ukazana na ilustracjach jest mimika twarzy bohaterów, dzięki czemu możemy z łatwością odkryć emocje i uczucia im towarzyszące.
Podsumowując, sam nie spodziewałem się, że "Heartstopper" aż tak zachwyci mnie i oczaruje! Ta historia idealnie nada się dla młodszych nastolatków, wchodzących w okres odkrywania siebie, własnej tożsamości. Pomoże także zrozumieć im pewne kwestie, ustabilizować punkt patrzenia na nie, będzie idealnym drogowskazem na drodze do bycia człowiekiem świadomym i tolerancyjnym, akceptującym innych ludzi bez względu na wszystko. Alice Oseman dowodzi, że prawdziwa miłość istnieje, a czasami jest bliżej, niż może się wydawać. Jestem pewien, że Nick i Charlie rozkochają w sobie, zapiszą się w sercu niejednego czytelnika. Polecam!
?10/10
...

Jedyny komiks, po który w życiu sięgnęłam robi furorę. Sięgam po każdą kolejną część bez zastanowienia i jestem coraz bardziej oczarowana całym klimatem, rozwijającą się historią oraz graficznym przedstawieniem historii, tak ważnej w dzisiejszych czasach. Akceptacja wśród innych i samoakceptacja tego, kim jesteśmy. To jakże istotny temat, szczególnie dla młodych ludzi, którzy wchodzą w życie.
Pomimo tego, że Charlie i Nick zaczęli się spotykać nadal utrzymują swój związek w tajemnicy. Jednak staje się to coraz trudniejsze. Czy zdecydują się na ważny krok, aby wyjawić ich relację ? Czy wyjazd do Paryża odmieni ich relację i pozwoli zupełnie inaczej spojrzeć na całą tą sytuacje ?
Książka, która zawładnęła moim sercem. Nick i Charlie to świetnie wykreowani młodzi mężczyźni, którzy poznają się, świetnie spędzają ze sobą czas ciesząc się sobą, ale są również sytuacje przykre nieprzyjemne.
Nie mogą się już doczekać kolejnych przygód i dalszego rozwoju spraw tej dwójki. Niezmiennie polecam Wam tą mega niesamowitą serię !

"Nick... nie czuj się zobligowany, żeby outować się przed kimkolwiek, póki nie będziesz gotowy", czyli drugi tom przyjemnej powieści graficznej.

To chyba jeden z komiksów, który potrafi zauroczyć tylu czytelników. Heartstopper to dla mnie takie pleasure reading. Na szczęście dosyć szybko dostaliśmy drugi tom, a kolejna część już w marcu. Alice Osman oczarowała wielu czytelników na całym świecie swoją komiksową historią. Ja lubię sięgać po powieści graficzne i ostatnio coraz więcej ich czytam, dlatego po świetnym pierwszym tomie nie wahałam się przed sięgnięciem po kolejny.


Pierwszy tom serii Heartstopper kończy się po pierwszym pocałunku Charliego i Nicka, drugi natomiast przynosi odpowiedź na pytanie, co się stało dalej?

Dlaczego Nick przestraszył się i uciekł? Czy uda mu się zrozumieć swoją seksualność ? i, przede wszystkim, czy rzeczywiście jest gejem? A może to wcale nie takie proste? Czy Charlie naprawdę mu się podoba, czy może rację ma jednak Tao, który boi się, że ktoś znowu skrzywdzi jego przyjaciela? W drugim tomie Charlie i Nick muszą zmierzyć się ze swoimi wątpliwościami, ale też ze światem zewnętrznym. Bo czy można naprawdę być ze sobą, nikomu o tym nie mówiąc?


Jeśli nie czytaliście poprzedniego tomu, to odsyłam do niego, ponieważ jest to kontynuacja historii. Powracamy do naszych głównych bohaterów ? Charliego i Nicka. Mimo że jest to prosta lektura, to znajdziecie tutaj problemy, z którymi wiele osób spotyka się na co dzień. Autorka świetnie przedstawiła zmagania Nicka i presję wpasowania się w normy społeczne. Strach, jaki odczuwał chłopak przed ujawnieniem, że spotyka się z innym chłopakiem. Mimo że chłopcy są nastolatkami, to jednak ich relacja jest bardzo dorosła. Potrafią się ze sobą komunikować i zawsze nawzajem się wspierają. W tym tomie znalazło się także miejsce dla znajomych tej pary, którzy również zmagają się z wieloma problemami.


To jest bardzo ciepła historia, która daje nadzieje na lepsze jutro. Historia sama w sobie jest dosyć prosta i przewidywalna, a wykreowana w taki sposób, że czytając ją, odczuwasz przyjemność. Nie jest to nic nowego w świecie powieści młodzieżowych z wątkiem LGBTQ+, ale mimo to ma w sobie to coś. Komiks ma przyjemną kreskę, choć może trochę niechlujną, ale mnie to zupełnie nie przeszkadzało. Myślę, że idealnie sprawdzi się na relaks. Na pewno przy niej odpoczniecie i choć na chwilę zapomnicie o problemach życia codziennego. Książkę przeczytacie przez kilkadziesiąt minut, mnie to zajęło jakieś pół godziny, więc jest to historia na raz.

Heartstopper idealnie się u mnie sprawdził jako lektura, która pomogłaby mi odpocząć od cięższych kryminałów i thrillerów, które czytam na co dzień. Na pewno się spodoba fanom powieści młodzieżowych, a ci, którzy uwielbiają komiksy, też znajdą tutaj coś dla siebie. Wkrótce na Netfllix także pojawi się serial na podstawie tego komiksu. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu, po który na pewno sięgnę.

O ?Heartstopper? Alice Oseman słyszałam już dawno i to same dobre opinie, a, że bardzo lubię komiksy, to z chęcią zabrałam się za czytanie. Zapraszam do poznania pierwszych dwóch tomów tej nietypowej historii miłosnej.

Historia ?Heartstopper? opowiada o Nicku i Charliem. Dwóch nastolatkach, którzy z czasem się w sobie zakochują. Jednak ich związek nie należy do najłatwiejszych. Charlie całkiem niedawno padł ofiarą prześladowania, gdy wyszło na jaw, że jest osobą homoseksualną. Cała ta sytuacja wpłynęła na jego psychikę i do tej pory nie może sobie ze wszystkim poradzić. Nick natomiast jest bardzo lubiany, należy do szkolnej drużyny rugby i dopiero zaczyna zdawać sobie sprawę ze swojej orientacji.

Do tej pory pojawiły się dwa tomy i mam nadzieję, że wkrótce pojawią się kolejne (za granicą z tego co kojarzę, są już 4 części). W tej historii bardzo podoba mi się to, że wszystko dzieje się tak naturalnie. Bohaterowie, żeby coś do siebie poczuć, muszę trochę ze sobą pobyć, musi minąć trochę czasu, zanim zdadzą sobie sprawę ze swoich uczuć. Tak jak w prawdziwym życiu, a nie, że raz się zobaczą i od razu wielka miłość. ?Heartstopper? to nie tylko historia Charlie i Nicka, ale też ich znajomych, którzy również zmagają się z różnymi problemami, autorka w swojej pracy porusza wiele ważnych tematów z którymi mają do czynienia młode osoby.

Skoro ?Heartstopper? to komiks, to trzeba również napisać coś o kresce, która niestety aż tak mnie, nie zachwyciła. Na ilustracjach nie ma wielu szczegółów. Autorka stawia raczej na prostotę i minimalizm. Co w pewien sposób pasuje do całości, ponieważ pozwala to na skupienie się na samej fabule, a nie na niepotrzebnych detalach. Sam tekst jest odpowiedniej wielkości, dobrze się go czyta, nie ma problemu z zorientowaniem się, czyja kwestia do kogo należy. Fajnym dodatkiem na końcu każdego tomu, są dodatkowe informacje o bohaterach.

?Heartstopper? jest pełną ciepła historią, z budzącymi sympatię czytelnika bohaterami, którym z przyjemnością towarzyszy się w ich miłosnych perypetiach. To seria którą polecam fanom komiksów i wszystkim szukającym chwytających za serce historii.

Jest to mój pierwszy w życiu komiks, ale romanse z homoseksualnym wątkiem lubię poczytać, więc nie mogłam i tego przegapić. W końcu trzeba wziąć pod lupę książkę, która zauroczyła wielu czytelników na świecie i już mogę Wam wyznać, że do tej grupy i ja się dopisuje, bo była to niezwykle urocza, pięknie przedstawiona historia osób, które dopiero wchodzą w życie, uczą się swojej seksualności i mierzą się z opinią oraz akceptacją innych.
Charlie zdaje sobie sprawę z tego, że woli chłopaków. Ma za sobą pierwsze romanse i zauroczenia, jednak pewien chłopak przyciąga jego uwagę, ale Charlie zdaje sobie sprawę, że on woli dziewczyny. Jest starszy o rok, i los chce, że trafiają na te same zajęcia, siedzą w jednej ławce. Z każdym kolejnym dniem ich przyjaźń ugruntowuje się. Wspólnie spędzony czas, dzielenie pasji i poznawanie siebie, wpływa na fakt, że obydwoje są sobą zauroczeni, jednak Nick nigdy nie przypuszczał, że zainteresują go chłopcy, czy będzie potrafił się z tym zmierzyć ? Czy będzie w stanie przyznać się do uczucia nie tylko przed Charliem, ale przed samym sobą.
Pięknie przedstawiona w sposób graficzny, lekka i zarazem skomplikowana historia rodzącego się uczucia. Wciągnęłam się niesamowicie, jednak koniec i oczekiwanie na kontynuację łamie serce. Zdecydowanie polecam i oczekuję na kontynuację.

"Heartstopper" to urocza i pełna humoru seria powieści graficznych autorstwa Alice Oseman, opowiadająca historię dwóch nastoletnich chłopaków.
Pierwszy tom autorka zakończyła wydarzeniem, które zapewne nie jednemu z nas złamało serce. Na kłębiące się w mojej głowie pytania w stylu: Co będzie dalej? Czy po czymś takim dalsza przyjaźń Charliego i Nicka będzie możliwa? Znalazłam odpowiedzi w drugiej części tego genialnego cyklu.
"Heartstopper 2" to pełna uroku powieść, która dodaje skrzydeł wszystkim młodym ludziom, którzy odnaleźli cząstkę siebie w tej historii.
W momencie, gdy kilka miesięcy temu po raz pierwszy sięgnęłam po tę serię w oryginale, nie podejrzewałam, że będzie ona tak wartościową i skłaniającą do refleksji lekturą.
Książka należy do gatunku literatury młodzieżowej i dokładnie w takie też grono odbiorców celowała autorka, jednak mogę was zapewnić, że dla trochę starszych czytelników będzie to tak samo dobra historia, która pozwoli lepiej zrozumieć sytuacje, z jakimi nastolatkowie muszą sobie radzić.
W drugim tomie serii "Heartstopper" zetkniemy się z wątkami takimi jak dojrzewanie, odkrywanie własnej orientacji oraz radzenie sobie ze świadomością o "inności", która jest niesłusznie marginalizowanA przez większą część społeczeństwa.
"Heartstopper 2" to historia, przy której uśmiech dosłownie nie schodził mi z twarzy. Wielokrotnie śmiałam się, wzruszałam i przeżywałam każdą emocję wraz z bohaterami tej pozycji, których perypetie były wręcz rozczulające.
"Heartstopper" to pełna humoru i słodkości pozycja, którą po prostu trzeba przeczytać choć raz!
Gorąco polecam i zachęcam do lektury!
Ocena 10/10