Wall-E Blu-Ray

Można rzec - kino nieme w nowej odsłonie. Bajka absolutnie wciągająca od pierwszych sekund, mimo iż dialogi w niej zostały ukrócone do absolutnego minimum (w części, w której poznajemy Wall-e?ego, Karalucha i Evę dialogi to tak naprawdę imiona głównych bohaterów,którymi do siebie przemawiają). Pixar nadrobił brak dialogów genialnym, w którym brak nudy scenariuszem i przepiękną muzyką.

Bajka ukazuje nam wizję przyszłości, w której za ludzi rządzą maszyny (mimo, że człowiek nawet chyba nie jest tego do końca świadomy). Ziemia jest jednym, wielkim wysypiskiem śmieci, na którym jak mróweczka pracuje nasz robocik rodem z Krótkiego Spięcia (chyba większość osób oglądających Wall-y?ego odniosła to samo wrażenie). Wall-e po syzyfowej pracy, wraca do swojego domku, w którym mieszka wraz z Karaluchem i ogląda romantyczne filmy, marząc, tęskniąc i czując się samotnym. Ludzie zaś już po zasyfieniu planety wskoczyli na statek kosmiczny i dryfują w przestworzach, oddając się błogiemu lenistwu. Są grubi i w większości przypadków na tyle leniwi, że nie potrafią lub nie chce im się zawiązać sobie buta.

Taka katastrofa i zagłada ziemi oczami studia Pixar. Czy już nieuchronna? O tym dowiecie się, kiedy obejrzycie tą bajkę.

Warto! Naprawdę warto obejrzeć ją obejrzeć - oglądając ją można się zarówno powzruszać, jak i pośmiać! Polecam!