Filmowe bestsellery z tych samych kategorii

Oppenheimer DVD   Film 33,15 zł
Barbie DVD   Film 42,18 zł
Avatar 2: Istota wody DVD   Film 42,18 zł
Psi Patrol: Film DVD   Film 29,96 zł

Player One (4K Ultra HD) Blu-Ray

film

Data wydania 2018
Nośnik Blu-Ray
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Nowy film Stevena Spielberga (`Czwarta władza`, `Lista Schindlera`), którego akcja rozgrywa się w roku 2045. Świat pogrążony jest w ogromnym chaosie. Jedynym ratunkiem jest OASIS - wirtualne uniwersum stworzone przez potężnego Jamesa Hallidaya. Przed śmiercią postanowił on przekazać dziedzictwo osobie, która odkryje w OASIS cyfrowe `easter egg`. Zadania tego podejmuje się niejaki Wade Watts.

`Player One` to propozycja idealna dla każdego miłośnika fantastyki na dużym ekranie. Oprócz tego w skład zestawu wchodzą materiały dodatkowe, które obejmują wywiady z reżyserem i aktorami.



PLAYER ONE - SCIENCE FICTION W NAJLEPSZYM WYDANIU
- Dwie płyty Blue-ray w zestawie
- Film dostępny w kilkunastu wersjach językowych - do wyboru napisy lub dubbing
- Doskonała rozrywka przez prawie 2,5 godziny
- Materiały dodatkowe - wywiady z twórcami filmu i nie tylko
- Płyty z filmem odtwarzać można na odtwarzaczach multimedialnych oraz konsolach

Płytę można odtwarzać w odtwarzaczach multimedialnych oraz na konsolach PlayStation 3, PlayStation 4, Xbox One.

S
Szczegóły
Dział: Filmy
Dystrybutor: Galapagos Sp. z.o.o.
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2018
Nośnik: Blu-Ray
Wprowadzono: 17.10.2018

RECENZJE - Film (Blu-Ray) - Player One (4K Ultra HD)

4.6/5 ( 17 ocen )
  • 5
    14
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    1

Mirosław

ilość recenzji:2

brak oceny 1-08-2019 20:14

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Super film polecam w bardzo dobrej cenie wydanie dwu płytowe obie płyty do wyboru mają lektora i dubbing .Film z płytą4k robi naprawdę wrażenie w reżyseri Stivena Spilberga to naprawdę gwarantuję dobre kino Wielkiego Mistrza kina .Polecam

piterus

ilość recenzji:1

brak oceny 4-01-2019 10:12

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

swietny film i jakosc

Rogalsonus

ilość recenzji:1

brak oceny 13-11-2018 11:15

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Film Ready Player One to spelnienie marzen dla wszystkich fanow gier wideo,jak i subkultury lat 90tych.Smaczkow i odniesien nie sposob wyliczyc i wylapac ogladajac film za pierwszym razem.Technicznie film to uczta dla oczu i uszu.Polecam ale glownie maniakom gier wideo,bo do nich kierowane jest to arcydzielo,Steven Spielberg spelnil tym filmem wiele marzen.

Z innego świata

ilość recenzji:165

3-04-2020 09:38

Podejrzewam, że wiele osób na jakimś etapie swojego życia, fantazjowała o przeniesieniu się do lepszego świata, w którym wszystko jest możliwe, a ogranicza nas tylko wyobraźnia. Świata w którym wszyscy nasi wyimaginowani ulubieńcy mogą spotkać się w jednym miejscu. I taki właśnie świat prezentuje nam film "Ready Player One".

Steven Spielberg zdążył nam się poznać jako reżyser, który potrafi opowiadać poważne, bardzo istotne dla społeczeństwa historie jak w "Liście Schindlera", "Monachium", czy "Lincolnie", ale także twórcę z wyobraźnią, który nigdy nie pozbył się swojego wewnętrznego dziecka i chęci odkrywania świata i przeżywania przygód jak w serii "Indiana Jones", "E.T.", czy "Parku Jurajskim". I to właśnie tę drugą część swojego charakteru przekazał nam w swojej ostatniej produkcji.

"Ready Player One" to adaptacja powieści Ernesta Clinea o tym samym tytule. Film przenosi nas do 2045 r. i przedstawia nieco smutny obraz naszego społeczeństwa. Ludzie uciekają przed będącym w opłakanym stanie prawdziwym świecie do wirtualnego o nazwie OASIS. Tam też wędruje główny bohater, Wade Watts, mieszkający ze swoją ciotką w miejscu przypominającym nieco brazylijskie fawele.

Twórca OASIS, James Halliday, wraz ze swoją śmiercią pozostawił w wirtualnej rzeczywistości tzw. "easter-egg" w formie złotego jaja. Ten wykona zadania i zdobędzie trzy klucze ma zyskać udziały w firmie co uczyni go właścicielem tego niesamowitego przedsięwzięcia. Jedną z osób, która podejmuje to wyzwanie jest nasz bohater Wade.

Obserwujemy jego postępy w dążeniu do rozwikłania zagadek Hallidaya, a towarzyszy mu w tym grupa niezwykłych przyjaciół. Kreatywna i czaderska Artemis, jego najlepszy przyjaciel i świetny mechanik H, a także nieco dalsi kumple z Azji, czyli Sho i Daito. Każde z nich ma w OASIS swojego Avatara dzięki czemu przy odrobinie wysiłku mogą przybrać swój wymarzony wygląd.

Cóż to byłaby za historia gdyby zabrakło tu czarnego charakteru. W tego wciela się Ben Mendelsohn. Jego Nolan Sorrento to szef konkurencyjnej firmy IOI, który krótko mówiąc, chce przejąć kontrolę nad całym wirtualnym światem. Typowy złoczyńca, któremu zależy tylko na sukcesie bez względu na konsekwencje swoich czynów.

Wirtualny świat zapiera dech w piersiach, a znajdziecie w nim odniesienia do mnóstwa znanych wam ikon popkultury, fikcyjnych postaci, książek, gier, filmów, itp. takich jak choćby "Gwiezdne Wojny", "Robocop" czy nawet "Batman". Wszystkie znajdziecie tutaj.

Nie wiem ile kasy wydano na efekty specjalne, ale z pewnością mnóstwo. Na tyle dużo, że akcja na ekranie postępuje tak szybko, że czasami ciężko za nią nadążyć naszym oczom. Było to dla mnie nieco rozpraszające, bo nie byłem w stanie skupić się na wszystkich okazałościach tego niezwykłego świata.

Moje oczy mogły nie nadążać, ale zupełnie inaczej rzecz się miała z moimi uszami. w "Ready Player One" usłyszycie mnóstwo klasyków z lat 80. i odrobinę z lat 70. Wystarczy wspomnieć o takich utworach jak "I wanna be your lover" Princea czy "Stayin Alive" Bee Gees i od razu zakręcicie tyłeczkiem do dynamicznych przygód naszych bohaterów. W połączeniu z oryginalną ścieżką dźwiękową skomponowaną przez Alana Silvestriego stanowi to prawdziwy raj dla bębenków słuchowych widza.

Przedstawiona w "Ready Player One" historia uczy nas, że liczy się nie tylko wirtualny świat, ale przede wszystkim ten prawdziwy. Choćbyście nie wiem jak bardzo uciekali przed swoimi problemami, rzeczywistość i tak was dogoni, więc lepiej stawić jej czoła od razu. A wirtualne relacje, to nie to samo, co te prawdziwe.

Pomimo wielu zalet filmu czegoś mi w nim zabrakło. Ostatecznie, przez większość seansu myślałem o tym, że najchętniej sam stałbym się częścią tego uniwersum, przeniósł się do OASIS i pograł w takim wirtualnym świecie, zamiast oglądać jak robią to inni. Momentami fabuła wydawał się być prosta, a jedyną rzeczą jaka trzymała mnie przy niej były efekty specjalne. Jest to jednak spełnienie marzeń każdego nerda, który przez lata siedział w książkach, komiksach, czy grach, by w końcu zobaczyć jak jego największe fantazje się spełniają i dla mnie jest to wystarczający powód by polecić wam najnowszy film Stevena Spielberga.

#gandalfekrecenzuje