Jakoś nie wydaje mi się, żeby na Gandalfie był w ogóle ktoś, kto nie słyszał o serialu "Miami Vice" (w Polsce bardziej znanym chyba jako "Policjanci z Miami")? A może jednak się mylę? Może jednak na Gandalfa trafiają i młodsi ludzie, którzy nie żyli w czasach świetności tego serialu? Dlatego postanowię takim ludziom przybliżyć ideę i jakość tego serialu. I od razu zaznaczam, że jeśli ktoś taki jest, ktoś, kto nie ma pojęcia co to w ogóle są "Policjanci z Miami" (czy tam "Miami Vice") to od razu mówię teraz do niego: WSTYDŹ SIĘ!!! WSTYDŹ SIĘ PO STOKROĆ!!! A NAWET PO TYSIĄCKROĆ. Bo moim zdaniem wszyscy, ale to wszyscy powinni choć troszkę słyszeć o tym amerykańskim serialu kryminalnym. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: jest świetny! Dawniej leciał w telewizji i choć czasu już nie cofniesz, to dziś i tak bez większego skrępowania możesz go dostać na DVD, więc nie ma problemu, żeby go sobie przypomnieć, albo zobaczyć po raz pierwszy (jeśli serio nie widziałeś... WSTYDŹ SIĘ!!! POWTARZAM: WSTYDŹ SIĘ!!!). Co charakteryzuje ów serial? Dobra gra aktorska - to dość oczywiste (choć przecież nie ma tu gwiazd wielkiego ekranu), ale przede wszystkim ciekawa fabuła, niezłe zagadki kryminalne, niekiedy dobre poczucie humoru, no i ciekawe postaci - przede wszystkim te główne. Niby standardowy archetyp czarnoskórego i białego policjanta, a jednak całość została opracowana dość oryginalnie, przez co "Miami Vice" (znaczy się "Policjanci z Miami") ma niezwykły i niepowtarzalny urok oraz klimat. Ciepły klimat, ciepła bryza i gorące dziewczyny prosto z Miami... In plus należy policzyć temu serialowi również zagadki kryminalne, które zostały skomponowane skrzętnie i dokładnie, przez co wciągnięty widz rozwiązuje je wraz z naszymi policjantami. Dlatego też ciągle śledzi wszelkie poczynania naszych bohaterów - strzelaniny, pościgi, ciche włamy i zbieranie śladów. "Policjanci z Miami" to bez wątpienia przyjemność oglądania - ciekawego, interesującego, przykuwającego uwagę serialu. Gdyby tak nie było, nigdy serial ów nie osiągnąłby takiego statusu jaki ma dziś. To serial wręcz legendarny! Serial kultowy w każdym swym calu! Nie tylko w kręgach miłośników kryminałów i starych seriali. Choć i zarazem, najrywaźniej, jest zapomniany... Ale przecież na świecie jest pełno legend, o których nie pamiętamy. POLECAM! Na prawdę polecam!