"Labirynt" to jeden z najnowszych filmów pojawiających się w ostatnim czasie na DVD, w którym główne role zagrało dwóch znakomitych aktorów znanych szerokiemu gronu widzów, a mianowicie Hugh Jackman oraz Jake Gyllenhaal. Na początku trzeba nadmienić, że rokrocznie w Stanach Zjednoczonych dochodzi do kilkuset tysięcy porwań i że nie wszystkie kończą się dla rodzin porwanych pozytywnym rozwiązaniem. Film w reżyserii dość mało znanego Kanadyjczyka Denisa Villeneuve nie został oparty na faktach, jednakże podejmuje istotny dla Amerykanów temat zjawiska społecznego jakim są porwania, przeprowadzane z bardzo różnych pobudek. Akcja "Labiryntu" ma miejsce w jednym z wielu amerykańskich miasteczek, gdzie życie toczy się sennym rytmem, ludzie spędzają wolny czas na majsterkowaniu, oglądaniu telewizji czy też odwiedzaniu najbliższych znajomych. Taki wydawałoby się sielankowy pejzaż zaburza niespodziewane wydarzenie. W tajemniczych okolicznościach zostają porwane dwie dziewczynki Anna oraz Joy, pochodzące z dwóch przyjaźniących się ze sobą rodzin. Jedynym punktem, który mógł doprowadzić do sprawcy był stary kamper będący własnością pewnej kobiety i jej opóźnionego w rozwoju przybranego syna Alexa Jonesa. Trop w tym miejscu kończył się. Policja nie dawała sobie rady do czasu aż w poszukiwania nie został zaangażowany detektyw Loki (Gyllenhaal), który pomimo młodego wieku dysponował dużym doświadczeniem. Metodyczna praca nad zbieraniem dowodów, poszukiwaniem wszelkich nici łączących tajemnicze osoby i miejsca powoli zaczęła przynosić rezultaty. Natomiast zupełnie inaczej do rozwikłania zagadki tajemniczego zniknięcia dziewczynek zabrał się ojciec jednej z nich Keller Dover (Jackman). Miał on przypuszczenia, że sprawcą całego zajścia był wspomniany wcześniej upośledzony umysłowo Alex. Keller postanowił uwięzić chłopaka w starym, opuszczonym domu swego ojca i rozpocząć "przesłuchania", które doprowadziły Alexa na skraj wyczerpania, nie był w stanie racjonalnie myśleć i udzielić jednoznacznej odpowiedzi gdzie podziewają się dziewczynki. Sprawa w pewnym momencie nabiera tempa. Detektyw Loki zbiera kolejne poszlaki i zaczyna wyłaniać się z nich obraz dość dziwnego małżeństwa, które miało powiązania ze zniknięciami dzieci, na terenie miasteczka od szeregu lat. Zakończenie "Labiryntu" powinno się obejrzeć samemu gdyż ten film z jego zawikłaną historią na to zasługuje. Skrzętnie budowana, ciężka atmosfera, dziwne postacie zamieszkujące spokojne wydawałoby się miasteczko gdzieś na amerykańskiej prowincji, dobrzy ludzie, którzy w chwili lęku i zwątpienia przemieniają się w potwory to wszystko fani dobrego kina odnajdą w filmie Villeneuve.
