Historia nieprawdopodobna, pełna absurdów, czarnego i angielskiego humoru. Duży plus za zwariowaną fabułę, która pokazuje, że nie tylko komedia romantyczna, może być ciekawa i śmieszna. Doskonała gra aktorska niedocenianej uważam do tej pory na polskiej scenie Dominiki Kluźniak. Na deser absurdalna rola Kota i złota sentencja do zapamiętania wygłaszana przez niego "Bóg pierwszego dnia stworzył kota, a drugiego człowieka, żeby mu służył." Dla koneserów "nie" romantycznych komedii, wielbicieli "łatwe, wesołe i absurdalne". Polecam.