Dziewczyna z pociągu Blu-Ray

Ekranizacja książki to dla pisarza ogromne wyróżnienie. Szczególnie gdy tej roli podjęło się jedno z największych amerykańskich studiów filmowych. "Dziewczyna z pociągu" autorstwa Pauli Hawkins około dwóch lat temu święciła ogromne triumfy, również na polskim rynku wydawniczym. Decydenci z "fabryki marzeń" dostrzegli swoją szansę i postanowili zainwestować dziesiątki milionów dolarów w hollywoodzką produkcję z Emily Blunt w tytułowej roli. Jak to zwykle bywa z ekranizacjami, nie wszystkie wątki fabularne da się przenieść na srebrny ekran. Wynika to z wielu względów, przez co nie będę się w ten wątek bardziej zagłębiać. Faktem jest, że filmowa wersja "Dziewczyny z pociągu" jest nad wyraz udana o czym świadczą wpływy z biletów kilkukrotnie przewyższające zainwestowane środki. Emily Blunt wcielająca się w główną bohaterkę imieniem Rachel jest niezwykle sugestywna. Doskonale pokazuje rozterki trapiące młodą kobietę, która nadużywa alkoholu i nie może poradzić sobie sama ze sobą po tym jak rozeszła się ze swoim mężem. Jej życie jest do bólu przewidywalne. Codziennie jedzie do pracy pociągiem i obserwuje okolicznych mieszkańców. Szczególnie jedna para wzbudza w niej zaciekawienie do tego stopnia, że zaczyna snuć w głowie historie na jej temat. Pewnego dnia znika kobieta z tego związku co buduje całą spiralę podejrzeń i niedomówień. Film w wielu momentach jest ciężki, przytłacza gęsta atmosfera spowijająca tytułową bohaterkę. Depresyjny klimat sprawia, że całość nabiera osobliwego charakteru mimo, iż akcja z mglistego Londynu została przeniesiona w nowojorskie realia. Film szczerze polecam wszystkim fanom książkowego pierwowzoru, aby w domowym zaciszu mogli sobie porównać fabułę książki z jej ekranizacją. Myślę, że obie formy znajdą swoich zwolenników.