- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ach nie wolno było rozmawiać po polsku, później rozszerzono ten zakaz na urzędy i miejsca publiczne. Celem okupantów było całkowite zrusyfikowanie narodu, tak by żadna matka nie mówiła do swego dziecka po polsku. W 1883 r. generał gubernatorem został Josif Hurko, który jeszcze bardziej nasilił politykę represji wobec Polaków. Tadeusz Żeleński w tomie Nieco mitologii wspominał Warszawę tego okresu: ,,Warszawa ówczesna miała dla dziecka coś z grozy, coś z tajemnicy. Upiorni kozacy na koniach, w wysokich skórzanych rurach na głowie, z pikami; olbrzymi czerkiesi z kindżałami i w ". Starsi rozmawiali półgłosem o zamordowaniu cara (1881) czy o manifestacjach. Boy-Żeleński pamiętał pierwsze słowa, jakie usłyszał w życiu: ,,Moskale, żandarm, Cytadela, Apuchtin [...]". One to ,,niosły z sobą najwcześniejsze obrazy". W tym samym czasie jednak ukazywały się polskie czasopisma (np. ,,Tygodnik Illustrowany", jak się wówczas pisało, ,,Kłosy", ,,Wędrowiec", ,,Przegląd ") stojące na bardzo wysokim poziomie, wydawano polskie książki - oczywiście pod czujnym okiem cenzury. W jednym z wczesnych wierszy, Ze wspomnień dzieciństwa, ogłoszonym w grudniu 1901 r., poeta opisał mieszkanie - najprawdopodobniej warszawskie: Mieszkałem wówczas w starej kamienicy Razem z mym koniem drewnianym i batem, Przez okna w głębie patrzałem ulicy, Co mi się zdała niezbadanym światem, Nieskończonością!... Wymienia detale: perkal firanek, ,,donice w koszulach z papieru" na oknie, kaktusy, heliotrop i mirt. ,,Przy ścianie - szafa, zabawek skarbnica, / I łóżko z kapą w rurczaste falbany". Widzimy zatem typowy mieszczański dom z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XIX w., który we wspomnieniu Bolesława Leśmiana zmienił się w eden. Gdy chłopcy urodzili się, ich ojciec miał trzydzieści lat. Gdy przyszła na świat córka, zbliżał się do czterdziestki. Emma była zapewne o kilka lat młodsza od swego męża. Bolesław przebywał w pokoju ,,pod matczynego ramienia opieką". Zapewne często bawił się z bratem Kazimierzem. Odbywali, jak nakazywał ówczesny zwyczaj, spacery do Ogrodu Saskiego, a także w Aleje Ujazdowskie. Warszawa z lat osiemdziesiątych XIX stulecia była znacznie mniejsza od obecnej. Od północy ograniczała ją Cytadela, a granicę południową wyznaczał obszar dzisiejszego placu Unii Lubelskiej. Życie kulturalnej Warszawy ograniczało się do Traktu Królewskiego i Marszałkowskiej oraz przecznic je łączących. Bolesław Leśmian należał do pokolenia wyjątkowego, które dojrzewało u progu nowego stulecia i zmieniło oblicze sztuki i nauki. Wystarczy przypomnieć najwybitniejszych reprezentantów tego pokolenia: Marcel Proust, Bertrand Russell, Max Scheler, Albert Einstein, Carl Gustav Jung, Hermann Hesse, a w Polsce Karol Irzykowski, Tadeusz Miciński, Leopold Staff, Witold Wojtkiewicz. Możemy przyjąć, jako bardzo prawdopodobną hipotezę z uwagi na fakt chrztu w 1887 r., że przyszły autor Łąki przebywał w Warszawie co najmniej do około 1885 r. Potwierdza to Wielka Encyklopedia Powszechna Illustrowana, podając, że poeta mieszkał w Warszawie do ósmego roku życia, a więc do 1885 r. Być może sytuacja polityczna albo problemy rodzinne sprawiły, że Józef Lesman zdecydował się na zmianę miejsca zamieszkania. Jako że był człowiekiem zdecydowanym, a nawet - jak pisała jego wnuczka, Maria Ludwika Mazurowa - despotycznym, wprowadził swoje postanowienie w czyn. Zabrał rodzinę do odległego miasta nad Dnieprem i zmienił swoje dotychczasowe zajęcie, całe swoje życie. Dokumenty odnalezione w Kijowie przez Wołodymyra Wasylenkę wskazują, że ojciec poety zamieszkał tam w 1879 r. Wydaje się to wątpliwe, bowiem księgi metrykalne w Warszawie z 1887 r. podają, że w tym roku Józef Lesman ochrzcił się i był księgarzem warszawskim. Marian Pankowski w swej książce o poecie twierdził: ,,Nic zresztą nie wskazuje na to, że rodzice przenieśli się z Warszawy do Kijowa natychmiast po urodzeniu się Bolesława". Sprawa daty przeprowadzki i okoliczności z nią związanych wymaga dokładnego zbadania. Warto bowiem zadać pytanie nie tylko, kiedy nastąpiła przeprowadzka, ale i dlaczego dokumenty w obu miastach wskazują na inne fakty. Należy też ustalić, czy matka poety również zamieszkała w Kijowie, czy pozostała w Warszawie. Z przekazów rodzinnych wynika, że w tym okresie małżeństwo Józefa i Emmy Lesmanów przeżywało kryzys. Prawdopodobnie małżonkowie rozstali się na początku lat dziewięćdziesiątych. Ojciec zabrał dzieci i dość szybko, już w Kijowie, ponownie się ożenił. Emma zapadła na zdrowiu i zmarła. Nie wiemy, czy w Warszawie, czy w Kijowie. Nie wiedzą tego najbliżsi poety, nie znalazły się żadne dokumenty informujące o tym smutnym zdarzeniu. Mogło bowiem być tak, że Józef, oficjalnie będący małżonkiem Emmy, opuścił ją i rozpoczął n
ebook
Wydawnictwo Literackie |
Data wydania 2013 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Wydawnictwo: | Literackie |
Rok publikacji: | 2013 |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.