- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.re, a Ty jako piszący musisz w to wierzyć. W przeciwnym wypadku będziesz oszukiwać siebie i innych. Jak pisać, by napisać? To pytanie zadaje sobie z pewnością każdy, kto postanowił sięgnąć po pióro. Jedno jest pewne: by napisać, trzeba pisać. Najlepiej regularnie, codziennie, narzucając sobie dyscyplinę. Rutyna pomoże Ci się zorganizować, nadać pracy pewien rytm. Problem jednak w tym, że może pozbawić piszącego pasji. To prawda. Tego z pewnością się obawiasz, dlatego wolisz nie kusić losu i w ogóle nie zasiadasz do pisania, prawda? Po co zabijać pasję tworzenia codzienną rutynową harówką? Lepiej i bezpieczniej czekać na przyjście A co jeśli natchnienie nie nadejdzie nigdy? Albo pojawi się w momencie, gdy nie można z niego skorzystać? Przepadnie, obrazi się i już nie wróci. A Ty nabawisz się tylko niepotrzebnych frustracji i kompleksów: miałem/miałam zostać pisarzem, ale nie było czasu, warunków, możliwości, Bla, bla, bla. Kogo chcesz oszukać? Chyba tylko siebie, a to najbardziej perfidne z oszustw. Co więc zrobić, by do tego nie dopuścić? Jak pisać każdego dnia, ale nie stracić ochoty do tworzenia i tak zwanej Weny (najbardziej kapryśna bogini na świecie)? Najlepiej stosować tak zwany płodozmian. Gdy jesteśmy zmęczeni pisaniem wiekopomnej powieści, zajmijmy się pisaniem czegoś innego: na przykład bloga, opowiadania na zupełnie inny temat, artykułu, pracy naukowej, wiersza. Czegokolwiek. Byle nie przestawać pisać. Nawet jak ręka zaczyna omdlewać. Na to też jest sposób - zmień rękę. Stukaj w klawiaturę drugą... Pomyśl o tych, co nie mają rąk, a używają komputerów palcami stóp, patyczkami włożonymi w usta. Jak wiele masz szczęścia - możesz pisać jak chcesz i kiedy chcesz. Nie tłumacz się więcej, że nie skończyłeś/skończyłaś tekstu, bo ,,bolała cię rączka". Do pisania trzeba się przyzwyczaić. Więcej: należy się od niego uzależnić, wykształcając w sobie nawyk pisania. Regularnie. Codziennie. Najlepiej o stałych porach. Tak, to niełatwe. Jest przecież tyle spraw do załatwienia: szkoła, praca, dom, zakupy, znajomi, rozrywka, Internet, telewizja. Mnóstwo rzeczy, które odciąga od nadrzędnego celu, jakim jest pisanie. A przecież tak bardzo chcesz być pisarzem. Mówisz sobie: zacznę pisać na serio jak tylko skończę szkołę. Ale potem znajdujesz pracę, zakładasz rodzinę i tego czasu na pisanie robi się jeszcze mniej, niż było go w szkole. Popadasz w coraz większą frustrację. Mijają lata, a Ty nadal nie masz na koncie honorarium z wydawnictwa. Nadal Twoja książka nie stoi na półce w księgarni. Nadal nikt o Tobie nie słyszał. No tak, ale przecież na pisanie nie ma czasu. Bzdura. Spróbuj zatem zacząć od prostego ćwiczenia, mającego na celu Uzależnić Cię od pisania. Bowiem człowiek uzależniony dla przedmiotu swej obsesji zrobi wszystko, nie będzie go obchodziło nic, byle tylko móc pisać, pisać, pisać. A przecież o to właśnie Ci chodzi, czyż nie? Ustal sobie porę dnia, w której masz najmniej do robienia. Jeśli trudno taką znaleźć, zacznij wstawać wcześniej i pisz, nim zbudzi się reszta domowników. Może to brzmieć jak masochizm, ale, uwierz, szybko zobaczysz, jak wielkie przynosi rezultaty. Zatem, jeśli Twoja rodzina budzi się powiedzmy o 7 rano, Ty wstań o i pisz przez 10 do 15 minut. Pisz cokolwiek. Może opisz swój sen, albo po prostu pisz, co Ci tylko z pióra spłynie. Nie musisz tych zapisków przechowywać. Chodzi tylko o ,,rozpisanie się" i wymuszenie na sobie nawyku pisania. Dlatego też ważna jest pora, w której nikt nie będzie Ci przeszkadzał. Potem, kiedy domownicy zaakceptują fakt, że jesteś Pisarzem, będą chodzić na paluszkach, gdy Ty będziesz tworzyć. Na początek jednak - niech nikt Ci nie przeszkadza, nie przyznawaj się też, że masz zamiar zostać zawodowym pisarzem. Lepiej nie narażać się na niepotrzebne kpiny na początku Drogi. Pisz sobie po cichutku, w skupieniu, z dala od zgiełku. Ale pisz regularnie, z czasem coraz dłużej i lepiej. Kolejne ćwiczenie ,,rozgrzewające" polega na napisaniu na środku czystej kartki dowolnego słowa, np. ,,dom". Wokół tego słowa należy zapisywać wszelkie możliwe (i niemożliwe) skojarzenia związane ze słowem wyjściowym. Niech słowa narastają, pączkują, rozpychają się na kartce, niech wypływają z umysłu swobodnie, bez żadnego skrępowania ze strony intelektu, bez cenzury. Po kilku chwilach, gdy kartka będzie już całkowicie zapełniona, obejrzyj swoje ,,dzieło": jak wiele można stworzyć, mając tylko jedno słowo wyjściowe. Pomyśl teraz: ile napiszesz, mając całe zdanie? Ćwiczenie drugie: Spróbuj teraz zawrzeć swój genialny pomysł na utwór literacki w jednym prostym zdaniu. Przypominam, że zdanie musi się składać z podmiotu (Twój bohater), orzeczenia (co robi) oraz dopełnień i okoliczników (a więc: gdzie to b
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | poradniki, praca, biznes, motywacyjne, samodoskonalenie |
Wydawnictwo: | E-bookowo |
Rok publikacji: | 2011 |
Ilość stron: | 225 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.