- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.bit i zawisną na policzkach. Jestem jak chory na klaustrofobię zamknięty w tonącej łodzi podwodnej. Tak mi leci, a przy okazji dzięki, że spytałeś, ale nie powiedziałem. Nie wołam ,,pomocy!". Nie potrafię. Zdaje się, że już ci o tym mówiłem. *** Z mojego, przyznaję, stronniczego punktu widzenia pisarze, którzy odnieśli sukces, nawet jeśli to sukces skromny, dorwali najlepszą fuchę w artystycznym świecie. To prawda, ludzie kupują więcej płyt kompaktowych niż książek, chętniej chodzą do kina, niż czytają, że już nie wspomnę o tym, ile czasu spędzają przed telewizorem. Ale jednocześnie okres produktywności powieściopisarza jest znacznie dłuższy, zapewne dlatego, że czytelnicy są odrobinę inteligentniejsi niż miłośnicy sztuk niewerbalnych, a więc mają także odrobinę lepszą pamięć. Jeden Bóg wie, co dzieje się z Davidem Soulem ze Starskiego i Hutcha, tak samo jest z tym przedziwnym białym raperem Vanilla Ice, ale w 1994 roku Herman Wouk, James Michener i Norman Mailer żyli i dobrze się mieli; i co tu mówić o dinozaurach depczących naszą wspaniałą ziemię? Arthur Hailey pisał nową książkę (tak głosiła plotka, jak się okazało, prawdziwa). Thomas Harris może sobie pozwolić na siedem lat przerwy między Lecterami i w dalszym ciągu produkować bestsellery. Chociaż nie słyszano o nim nic nowego od czterdziestu lat, Salinger jest wciąż modnym tematem wykładów z literatury współczesnej i rozmów literackich kręgów w modnych kawiarniach. Czytelnicy są lojalni w stopniu, o którym przedstawiciele innych zawodów twórczych mogą tylko marzyć, co przy okazji tłumaczy, dlaczego tylu pisarzy, którym skończyło się paliwo, dojeżdża rozpędem na listy bestsellerów, z pozycją gwarantowaną magicznym AUTOR tego czy tamtego na okładce. W zamian wydawcy wymagają, przynajmniej od tych z nas, którzy potrafią sprzedać się w pół milionie hardcoverów i jeszcze milionie w wydaniu kieszonkowym, jednej prostej rzeczy: książki rocznie. Nowojorscy guru wymyślili, że to optimum. Co dwanaście miesięcy trzysta osiemdziesiąt stron zszytych lub klejonych, początek, środek i koniec, powtarzalny główny bohater: Kinsey Millhone na przykład lub Kay Scarpetta; nieobowiązkowy, ale bardzo mile widziany. Ludzie uwielbiają powtarzalnych bohaterów, lektura to dla nich jak rodzinne spotkanie. Mniej niż książka rocznie, a pieprzysz forsę, którą zainwestował w ciebie wydawca, doradca finansowy zaczyna mieć problem ze zbalansowaniem mnóstwa twoich kart kredytowych, a agent problem z terminowym opłaceniem rachunków psychoterapeuty. No i zmniejszają się szeregi wiernych czytelników. Tego nie da się uniknąć. I odwrotnie, jeśli piszesz za wiele, część z nich skrzywi się i powie: ,,Pfuj, na jakiś czas mam dość tego faceta, zajeżdża mi kapustą". Mówię ci to, żebyś zrozumiał, jak mogłem przeżyć cztery lata, używając komputera jako najdroższej na świecie planszy do scrabble, nie budząc niczyich podejrzeń. Niemoc twórcza? Jaka tam niemoc twórcza? nic z tych rzeczy. Jak możecie puszczać takie wstrętne plotki, kiedy nowy thriller Michaela Noonana pojawia się każdej jesieni jak w zegarku, doskonała lektura na ostatnie chwile wakacji, a przy okazji pamiętajcie, ludzie, święta za pasem, a wasi bliscy też chcieliby nacieszyć się Noonanem, dostaniecie go w Borders ze zniżką trzydziestu procent, aj waj, złoty interes. Tajemnica da się wyjaśnić najprościej w świecie. Nie jestem jedynym popularnym pisarzem amerykańskim, dla którego nie jest to tajemnicą. Danielle Steel (by wymienić tylko to nazwisko) podobno używa Formuły Noonana od dziesięcioleci. Bo widzicie, chociaż od We dwoje z 1984 roku wydaję jedną książkę rocznie, w ciągu czterech z dziesięciu kolejnych lat napisałem dwie. J
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | sensacja i literatura grozy, thriller |
Wydawnictwo: | Albatros |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.