SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ebook Wigilia Dnia Zmarłych mobi,epub

Raz kupujesz, pobierasz w wielu formatach.
Kupując wybrany plik otrzymujesz możliwość pobrania go w kilku aktualnie dostępnych formatach. Informacja o tym, jakie formaty przyporządkowane są do danego pliku, podana jest za tytułem oraz w ikonce multiformat.
  • mobi
  • epub

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

ebook

Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania 2018
Zabezpieczenie Znak wodny
Produkt cyfrowy

Opis produktu:

Czy prawdziwa miłość we współczesnym świecie ma jeszcze rację bytu? Czy oddanie za kogoś życia brzmi zbyt romantycznie i heroicznie? Współczesny świat dla wielu może wydawać się demoniczny. Ci, którzy ulegli pędowi nowoczesności, nawet nie zastanawiają się nad zanikiem najważniejszych, ludzkich wartości. A gdyby tak zatrzymać się na chwilę i popratrzeć na wszystko z dystansu? `Wigilia Dnia Zmarłych` to niezwykła historia, w której refleksja o degradacji człowieczeństwa miesza się z wątkiem miłosnym, a zarazem fantastycznym. 

Główny bohater Oskar jest typem samotnika. Pewnego wieczoru poznaje trójkę nowych znajomych, którzy zapraszają go na bal przebierańców w Halloween. Odbywa się on w niezwykłym zamku. Przez niespodziewany obrót akcji, Oskar zostaje członkiem gangu i wciągnięty w przerażające widowisko... Czy ta historia będzie miała pozytywne zakończenie? Czy w świecie ogarniętym przez zło jest miejsce na prawdziwą miłość? 

Trzymająca w napięciu fabuła i niesamowite kreacje bohaterów tworzą mieszankę, którą otacza aura niesamowitości.
S
Szczegóły
Dział: Ebooki pdf, epub, mobi, mp3
Kategoria: fantastyka,  fantasy,  inne
Wydawnictwo: Psychoskok
Rok publikacji: 2018
Język: polski
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny)

eBookowe bestsellery z tych samych kategorii

produkt cyfrowy
produkt cyfrowy
produkt cyfrowy
produkt cyfrowy
produkt cyfrowy
Ebook Babel mobi,epub eBook 49,33 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - eBook, multiformat: mobi, epub - Wigilia Dnia Zmarłych - mobi, epub

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 17 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    5
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

violaa92

ilość recenzji:1

11-06-2020 19:26

Historia od początku owiana jest tajemnicą. Główny bohater opowiada nam o swoim życiu, a dokładniej o okresie tuż po rozstaniu z dziewczyną. Dowiadujemy się jak uwikłał się w znajomość z nietypowymi, ekscentrycznymi ludźmi i co z tego wynikło. A wyniknęły różne kwiatki :D Po drodze do momentu kulminacyjnego mamy mnóstwo ciekawych rozważań nad sensem istnienia, filozoficznych refleksji, szczyptę grozy i cały czas towarzyszącą nutkę tajemnicy. Książka bardzo mi się spodobała, jest niejednoznaczna, inna, ciekawa. Polecam.

Czy recenzja była pomocna?

Patrycja Łukaszyk

ilość recenzji:84

10-06-2020 18:28

"Gdybyśmy się rodzili nieśmiertelni, najpewniej miłość przestałaby istnieć lub miałaby zupełnie inną formę..."

Jest to niezwykle oryginalna opowieść, tocząca się na dwóch płaszczyznach. Na początku mamy naszego bohatera, Oskara, cierpiącego katusze po rozstaniu z niedawną ukochaną, topiący smutki w mocnych trunkach. Poznaje on nietypową grupkę "imprezowiczów", do których coś go przyciąga (a może ich do niego?). Nowa znajomość, nowe nadzieje, nowa miłość - i tak lądujemy w drugim segmencie, czyli niezwykłym balu, na który zaprosiła go świeża wybranka serca.

Z początkowej powieści obyczajowo-romansowej przechodzimy w subtelne fantasy. Subtelne tylko na poziomie odznaczania się tego, co paranormalne, bo same sceny robią się coraz mocniejsze i ostrzejsze. Akcja nabiera tempa, aż do świetnego finału. Próbuję ubrać w pewne ramy tę powieść, ale jest to trudne, gdyż to, co pozornie pasuje do poszczególnych gatunków, przeplatane jest śmiałą, trafną i często gorzką refleksją o współczesnym świecie. Tworzy się dzięki temu zabiegowi swoista teatralność akcji.

Cała powieść to istna feeria nawiązań i aluzji literackich. Wspaniała zabawę stanowi odkrywanie ich, zwłaszcza, że pochodzą tak z literatury pięknej, jak i współczesnej popkultury. Pomocne są w tym przypisy autora, które dodatkowo nadają smaczku powieści swoją delikatną ironią i poczuciem humoru. Po raz pierwszy z taką chęcią je czytałam ;)

Dodatkowym walorem są dodane do książki ilustracje, które wspaniale uzupełniają całość i świetnie wspomagają wyobrażeń, oglądałam je z niekłamaną przyjemnością :)

Zakończenie, pomimo iż mi się podobało, było dla mnie wbrew pozorem nieco przewidywalne, ale może to kwestia znajomości zbliżonych utworów.

Podsumowując - warto przeczytać! Jestem bardzo na tak i polecam gorąco :)

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Elżbieta

ilość recenzji:37

8-06-2020 22:47

Książka niebanalna,inna niż wszystkie.Już myślałam że nic mnie nie zaskoczy podczas czytania ale bardzo się pomyliłam, takiego zakończenia się niespodziewałam..
Trochę zabawna,trochę mroczna jest książka Filipa Zająca .Nie zabraknie w niej też pikantnych scen...

Czy recenzja była pomocna?

Iwona Nocoń

ilość recenzji:92

8-06-2020 14:47

Oskar bohater powieści poznaje w barze troje osób: Berenice, Zozyma i Nicole. Któregoś dnia chłopak daje się namówić do pójścia na tajemniczy bal przebierańców... To czego był świadkiem na pewno długo zostanie w jego świadomości. Za każdym razem po przeczytaniu książki, która zawiera w sobie elementy fantastyki lub jest nimi przesiąknięta pytam siebie dlaczego, dlaczego, dlaczego mi się to nie podoba. No niby znam odpowiedź i ona jest dość prosta, ale czy może służyć jako wyjaśnienie? Lubię dochodzić do pewnych rzeczy sama a w fantasy mam już gotowca, który zakiełkował w głowie pisarza i muszę albo się z tym pomysłem zgodzić lub nie. No i w tym wypadku moja wyobraźnia niestety nie podążyła za autorem. Żeby nie było - ta książka jest dobrze napisana, nawet zaryzykuję stwierdzenie, że mądrze. Wydana też jest w sposób przemyślany, krótko, zwięźle i na temat z przepięknymi obrazkami w środku. Jestem za cienka na fantastykę i nie potrafię docenić jej fenomenu. Ode mnie 5/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Coś Na Półce

ilość recenzji:1

23-05-2020 21:08

Surrealistyczny romans plus fantastyka.

Halloween. Bal maskowy. Niby nic takiego - ot, niewinna zabawa. Będzie ona jednak przyczynkiem do niesamowitej historii, w której surrealizm i groza wymieszają się w jednym kotle (czarownic? ;) ) z pełną grozy przygodą, niebezpieczeństwem, a także - docelowo i metaforycznie - z fundamentalnym pytaniem o sens prawdziwej miłości we współczesnym świecie. A także o sens poświęcenia dla drugiego człowieka oraz o to, czy oddanie za kogoś życia wciąż jest czynem, który w świetle prawdziwej miłości jest największym dowodem oddania i uczucia. A może to wszystko tylko mrzonka w tym zepsutym świecie, w którym króluje egoizm i własny interes, a miłość jest na topie tylko wtedy, gdy jest wygodna, bezpieczna i gdy nie wiąże się z nią konieczność poświęcenia i wyboru? Przekonajmy się.

"Wigilię Dnia Zmarłych" zdecydowanie można zaliczyć do kręgu książek nieoczywistych. Okładka sugeruje (słusznie) co nieco grozy, jednak dalszy rozwój wydarzeń może trochę zbić z tropu czytelnika. Następnie fabuła wraca na tory pełne niepokoju i grozy (w końcu wszystko rozgrywa się w tytułową Wigilię Dnia Zmarłych) po to, by zakończyć się akcentem wprost z kina grozy klasy B (aczkolwiek w pozytywnym tych słów znaczeniu).

Zacznijmy może od głównego bohatera tej opowieści, Oskara. Wiedzie on niezbyt ciekawe życie borykając się ze skutkami porzucenia przez ukochaną. Smutki topi w alkoholu. W czasie jednej ze swych klubowych eskapad poznaje on Berenice i jej znajomych. Zbliża się do nich, a oni wciągają go w swoje towarzystwo, czego owocem jest zaproszenie na ball halloweenowy, który ma odbyć się w klimatycznych murach starego zamczyska.

Między Oskaem, a Berenice zaczyna iskrzyć - klasyczna sytuacja z rodzaju "wybijania klina klinem" ;) Tak to przynajmniej wygląda na początku - im więcej stron za nami, tym bardziej historia tych dwojga wydaje się być szczera i prawdziwa. Tak jak rodzące się między nimi uczucie... Problem jednak w tym, że Berenice sporo ukrywa, tak samo zresztą jak i jej znajomi. Tajemnica ta jest krwawa, przerażająca i w gruncie rzeczy upiorna. Wygląda na to, że Oskar nieźle się wpakował...

Ostatecznie miłość będzie miała w całej tej kabale wiele do powiedzenia. Krwawe rytuały i odprawiający je ludzie (czy aby na pewno ludzie?) nie zostaną przez to zaprzestane, jednak znajdzie się tutaj także miejsce na poświęcenie, uczucia, a także - co ważne - na ich szczerość. Nawet jeśli finał będzie krwawy i nieszczególnie pozytywny dla wszystkich zainteresowanych...

Filip Zając autentycznie mnie zaskoczył - to muszę przyznać. Owo zaskoczenie jest szalenie pozytywne :) Nie sądziłem, że w konwencji grozy (tudzież do pewnego stopnia gore) będzie można tak dobrze i we właściwych proporcjach pomieścić krwawą jatkę, miłość i metaforyczno-filozoficzne wręcz rozważania na temat uczuć, wierności oraz poświęcenia dla drugiego człowieka w imię tego, co się do niego czuje. Brawo :)...

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Saczek

ilość recenzji:30

21-05-2020 18:38

Początkowo książka może nie zachwycać. Typowa, powtarzająca się historia miłosna ? on rzuca ją, bądź ona rzuca jego. (w tym wypadku ma miejsce opcja numer 2). Główny bohater popada w melancholię, wiedzie nudne życie a przy tym popada w alkohol?
Wszystko jednak w pewnym momencie ulega zmianie? Bohater, Oskar poznaje trójkę zupełnie sonie nowych osób. Jedna z nich staje się mu niezwykle bliska. Relacja rozwija się do tego stopnia, że Oskar zakochuje się, a jego nowa partnerka pomaga mu w powrocie to ?normalności?.
Powieść z nutką tajemnicy, z częstymi refleksjami głównego bohatera, prze co poznajemy szeroko ego punkt widzenia.
Książę czyta się szybko i przyjemnie, mimo słabego początku. Myślę, że jest warta uwagi. Na pewno dzięki niej, moja biblioteczka zyskała nową zaskakującą pozycję. ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

snaky_reads

ilość recenzji:1

23-04-2020 10:09

Książka opowiada o Oskarze, który próbuje jakoś podnieść się po rozwodzie ze swoją żoną. Pewnego dnia przesiaduje w pubie i obserwuje innych, kiedy jego wzrok przyciąga tajemnicza grupa osób, a konkretniej rudowłosa dziewczyna, która wpada mu w oko. Po przyczynieniu się do uratowania jej z rąk gwałcicieli, Oskar wstępuje do paczki znajomych- zaprzyjaźnia się z Zozymem , Nicol oraz rudowłosą Berenicą, z którą po pewnym czasie nawiązuje bliską relację. Po kilku imprezach i zwykłych spotkaniach Oskar zostaje zaproszony przez swoją sympatię na bal przebierańców zorganizowany przez klub, do którego należą jego znajomi. Czy Oskar będzie umiał odnaleźć się w nietuzinkowym towarzystwie? Czy będzie gotowy zostać jednym z nich? Tego nikt nie wie. Wiadome jest tylko jedno- po owym balu już nigdy nie będzie taki sam.
Kiedy zaczynałem tę książkę, miałem nadzieję na przeczytanie dobrej fantastyki z elementami since-fiction, jednak nieco się zawiodłem. Ponad ? treści to typowy romans. Ja w tego typu powieściach nie gustuję, więc byłem bardzo zawiedziony. Akcja zgodna z gatunkiem książki rozpoczyna się dopiero na ostatnich kilkudziesięciu stronach, przez co niejedna niecierpliwa osoba, która w dodatku nie lubi romansów z pewnością nie czytałaby dalej.
Styl autora był przyjemny, książkę skończyłem w ciągu dwóch wieczorów, co zdecydowanie wpływa na plus, ale język jej jest oficjalny i poważny, przez co może przypominać nudne dla wielu klasyki- lektury z lat szkolnych. W książce pojawiają się również filozoficzne dyskusje, które osobiście przypadły mi do gustu. Rozmowy te przedstawiały ciekawe punkty widzenia np. na postrzeganie zdrady czy nt. jak uchronić ludzkość od samozagłady. Poglądy te były często logiczne i przekonujące, jednak trzeba było się skupić, by je zrozumieć.
Jak dla mnie ogromnym plusem było zakończenie. Nie mogę Wam za wiele o nim napisać, gdyż nie chcę spoilerować, ale bardzo mnie ono zaskoczyło. Nie było to na pewno zakończenie, które pojawia się w każdej książce, co wpłynęło zresztą ogromnie na moją ocenę, gdyż podniosło ją z 2,5/5 na 4/5 gwiazdki.
Podsumowując: książkę, pomimo leniwie ciągnącej się akcji na początku, oceniam pozytywnie. Nie zrażajcie się zbyt długim wstępem, dla samego zakończenia warto ją skończyć. Gorącą Wam polecam tę pozycję.

Czy recenzja była pomocna?

szeptoholiczka12

ilość recenzji:4

brak oceny 16-03-2019 17:37

Prawdę mówiąc to przeczytałam ją ze zwykłej ciekawości, bo ani opis ani okładka zbytnio mnie nie zachęciły, ale jak to mówią nie ocenia się książki po okładce.

Niestety, już po pierwszych stronach miałam ochotę nią rzucić o ścianę, bo miałam wrażenie, że to sprawi iż stanie się ona bardziej wciągająca. Bohaterowie do mnie zupełnie nie przemawiali, a czytając ją miałam niestety wrażenie jakbym czytała lekturę szkolną. Oczywiście nie skreśliłam jej po paru stronach, tylko czytałam dalej, a im bliżej byłam połowy tym bardziej mnie ona nie zachęcała.

Fabuła przypominała mi trochę z książek naukowych i filozoficznych przez co nie potrafiłam się w nią wczuć, a kiedy ją skończyłam byłam nią bardziej zmęczona niż po przebiegnięciu maratonu.

Jeśli o mnie chodzi to nie będę do niej wracać, ale jak ktoś lubi filozofię i naukę to może w niej znaleźć coś dla siebie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Rosemary

ilość recenzji:4

brak oceny 11-02-2019 08:54

Oskar spędza wieczór w barze. Jest typem samotnika i obserwatora, rzadko kiedy włącza się aktywnie w życie towarzyskie. To się zmienia, gdy poznaje trójkę przyjaciół: Zozyma, Nicol i Berenice. Kilka wspólnych wieczorów wystarcza, by zawiązała się miedzy nimi nić sympatii, a w przypadku Berenice nawet czegoś więcej. Wkrótce Oskar zostaje zaproszony na tajemniczy bal stowarzyszenia, do którego należą Zozym i jego przyjaciółki. Bal ten od początku otacza podejrzana, mroczna atmosfera, Oskar jednak nie ma pojęcia, że prawda jest mroczniejsza niż byłby w stanie sobie wyobrazić...
Szczerze mówiąc, nie bardzo wiem jak odnieść się do tej książki. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego, ale nie do końca wiem czego. Lektura z jednej strony była do bólu przewidywalna, z drugiej zaskakująca. Pełna sprzeczności. Długo głowiłam się nad oceną, jaką jej przyznać, i wciąż nie jestem pewna, czy oceniłam ją sprawiedliwie.
Ogólnie lektura była dobrą zabawą, nieco przefilozofowaną ale ciekawą. Odkrywanie kolejnych tajemnic zamku, w którym odbywał się wielki bal, było fascynujące i biję tutaj ukłony przed wyobraźnią autora. Jednak w jakiś sposób spodziewałam się czegoś... Może nie więcej, ale czegoś innego. Zaznaczam tutaj, że to moje osobiste odczucia i preferencje i każdy tę książkę może odebrać inaczej. Do czego zachęcam, bo jest to naprawdę dobra powieść, którą z czystym sumieniem mogę Wam polecić.
czytampierwszy.pl

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wmoichkregach

ilość recenzji:81

brak oceny 1-02-2019 22:54

?Wigilia Dnia Zmarłych? Filipa Zająca to opowieść z wątkami fantastycznymi, dlatego niepewnie do niej podchodziłam. Nie gustuję w tego typu literaturze. Na szczęście w tej opowieści nie ma przerysowanych niestworzonych rzeczy, a fantastyka została dobrze i zgrabnie wpleciona w całość historii.

Główny bohater Oskar właśnie został porzucony przez dziewczynę. Na jednej z samotnych imprez, podczas której jak to ma w swoim zwyczaju, obserwuje innych ludzi, poznaje troje znajomych. Na pierwszy rzut oka wydają się całkiem zwyczajni, jednak po bliższym poznaniu coraz bardziej go ciekawią i zaskakują. Zostaje przez nich zaproszony na bal przebierańców w Halloween. Podczas jego trwania jest świadkiem coraz to nowych i zaskakujących sytuacji. Sam koniec balu jest szokujący, niespodziewany i okrutny. Przyznam się, że nie spodziewałam się takiego obrotu akcji.

Książka napisana jest w formie pierwszoosobowej, z punktu widzenia Oskara. Znajdziemy w niej ciekawe i nietuzinkowe postaci. Na plus zasługują opisy scen. Świetnym pomysłem było wplecenie w historię grafik, które idealnie odzwierciedlają to, co dzieje się w książce. Dzięki nim czytelnik może łatwiej wyobrazić sobie zdumiewające sceny. Fajnym pomysłem było też umieszczenie przemyśleń filozoficznych dotyczących degradacji ludzkości. Z pewnością skłaniają one do myślenia.
"Trzeba być biednym by marzyć o bogactwie. Trzeba umierać, by marzyć o życiu. Od marzeń już niedaleko do tworzenia planów. Od planów do działania. Od działania do zniszczenia."
?Gdybym był malarzem, zobrazowałbym współczesność przy pomocy człowieka wpatrzonego w telefon i stojącego nad przepaścią.?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

infinifable

ilość recenzji:1

brak oceny 12-12-2018 07:17

Wigilia Dnia Zmarłych ? powieść, którą z jednej strony uznaję za niecodzienną, ale zaś z drugiej znajduję w niej relacje z przyziemnej codzienności. Relacje, które istnieją w nas samych, które kołaczą się nam po głowie, i które wręcz niekiedy stanowią fundamenty naszego życia. Jak chociażby pytanie o sens istnienia. Dobro czy zło. Miłość i zdradę. Relacje międzyludzkie. Przyszłość i przeszłość. Upadek człowieka. Aż w końcu? śmierć. Ta pozycja jest nakreślona właśnie tymi kwestiami i stawia nas przed różnymi pytaniami i przemyśleniami.

Czy recenzja była pomocna?

Darunia

ilość recenzji:7

brak oceny 11-12-2018 12:41

Wigilia Dnia Zmarłych to tytuł książki autorstwa Filipa Zająca, którą właśnie skończyłam czytać. Bez wątpienia mogę powiedzieć o niej to, że mnie zaskoczyła. Tak jak możemy przeczytać w opisie książki to historia, w której refleksja o degradacji człowieczeństwa miesza się z wątkiem miłosnym, a zarazem fantastycznym.
To od filozoficznych rozważań i przemyśleń Oskara - głównego bohatera tej powieści zaczyna się książka. Potem są one kontynuowane w rozmowach z jego nowo poznanymi znajomymi. Jest tu przedstawiony bardzo ciekawy punkt widzenia na kondycję współczesnego społeczeństwa. Po krótkim okresie znajomości Oskar zostaje zaproszony przez Berenice - dziewczynę z nowo poznanej grupy przyjaciół, a jednocześnie nową miłość naszego głównego bohatera - na bal, który ma się odbyć w tytułową Wigilię Dnia Zmarłych. Bal od samego początku jest owiany tajemnicą.
Autor bardzo barwnie rysuje nam postaci bohaterów swojej książki, jak również miejsca i zdarzenia. Podczas lektury wyobraźnia czytelnika z pewnością nie pozostanie uśpiona. Przed jej oczami ukażą się niesamowite miejsca wykreowane słowem przez Filipa Zająca.
Podczas balu Oskar spotyka bardzo osobliwe postacie, z którymi parokrotnie wdaje się w dyskusje na rozmaite tematy. To co mnie najbardziej zaskoczyło w tej książce to bardzo brutalne zakończenie, którego do ostatniej chwili czytelnik się nie spodziewa, z równie barwnym opisem, jak poprzednie zdarzenia w tej książce.
Przyznam, że nie jestem fanką tego typu zakończeń i to wpłynęło na moją ocenę tej książki. Niemniej jednak powieść jest interesująca, wciąga czytelnika swoją fabułą i wartką akcją. Jest to bez wątpienia lektura, która pozwala oderwać się od rzeczywistości.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kamila

ilość recenzji:1

brak oceny 15-11-2018 13:58

Całą książkę czyta się lekko i szybko. Od samego początku mamy świadomość, że tajemnicza trójka nowych znajomych nie może być zwyczajnymi ludźmi, ale kim właściwie są? Autor umiejętnie buduje relację Oskara i Berenice, nie śpieszą się oni ze swoimi uczuciami, mimo że jest to niemal miłość od pierwszego wejrzenia. Razem z głównym bohaterem jesteśmy coraz bardziej zafascynowani tajemniczą grupką i z niecierpliwością oczekujemy spotkania sekretnego klubu. Co więcej w książce mamy piękne ilustracje Rafała Klausa, które idealnie oddają niesamowitą aurę sekretnego zamczyska i towarzyszą nam przez całą opowieść.

Autor trzyma nas w niepewności niemal do ostatnich stron, gdzie następuje kulminacja akcji i napięcia budowanego od samego początku książki. Jednak, żeby poznać te tajemnice będziecie musieli sami po nią sięgnąć. Moim zdaniem to książka, która idealnie nadaje się właśnie na Halloween! I czyta się ją tak sprawnie, że można ja pochłonąć w jeden wieczór.

Czy recenzja była pomocna?

Angelic

ilość recenzji:1

brak oceny 14-11-2018 06:54

Oprawa graficzna była wisienką na torcie, bo obrazy Pana Rafała Klausa, ciekawie podkreślały opisy wnętrz i sytuacji. Pozycja przeznaczona raczej dla fanów grozy i wywodów filozoficznych(...).

Czy recenzja była pomocna?

Edyta Giersz

ilość recenzji:1

brak oceny 13-11-2018 07:37

Głównym bohaterem powieści jest Oskar. Niedawno rozstał się z dziewczyną, większość czasu spędza na obserwowaniu ludzi i analizowaniu ich zachowań. Któregoś wieczoru w barze poznaje trójkę znajomych, Zozyma, Nicole i Berenice. Pomiędzy nim, a Berenice rodzi się uczucie. Kiedy pewnego dnia Berenice zaprasza Oskara na bal przebierańców, mimo prośby Zozyma o odrzucenie zaproszenia, Oskar nie jest w stanie odmówić ukochanej i się zgadza. Bal przebierańców odbywa się w pięknym zamku. Oskar jest świadkiem przerażającego i mrożącego krew w żyłach widowiska, i zupełnie nieświadomy staje się częścią ?gangu?. Jak wydarzenia tego dnia wpłyną na Oskara i jak zakończy się dla niego ten wieczór? ??????????????????????
?Wigilia dnia zmarłych? to książka, którą przeczytałam w jeden wieczór. Jej fabuła jest na tyle wciągająca, że nie sposób było się oderwać. Całość podszyta jest aurą tajemniczości i napięcia.
Oskar szukając odpowiedzi znajduje jeszcze więcej pytań, a już na pewno więcej szokujących rewelacji. Treść opiera się na motywie degradacji człowieczeństwa, jak mnóstwo postaci w książce, tak różne sposoby interpretacji tego zagadnienia. Co stanowi większą karę dla człowieka ? nieśmiertelność czy nieubłagalny kres bytowania? Jaką w tym wszystkim rolę pełni miłość? Czy samobójstwo z miłości to przykład ucieczki, czy może człowiek powinien znaleźć w sobie odwagę aby żyć dalej cierpiąc i walczyć mimo braku nadziei? Czy we współczesnym świecie ludzie mają na tyle odwagi aby spojrzeć dalej w przyszłość wiedząc co nas czeka? Czy może bojąc się upadku żyją tylko tym co jest tu i teraz nie patrzą dalece w przyszłość? Te i wiele innych pytań stawianych przez autora skłania nas do refleksji. Trzeba pełnego skupienia aby zrozumieć co autor próbuje nam przekazać. Dodatkowy wątek miłosny pojawiający się w książce i trochę fantastyki dopełniają treści. Bogate opisy sal zamkowych, do tego piękne ilustracje z pewnością pobudzają naszą wyobraźnię i zasługują na uznanie.

Czy recenzja była pomocna?

Wivel

ilość recenzji:1

brak oceny 9-11-2018 13:46

Treść wciąga, totalnie moje klimaty. Motywuje do głębszych przemyśleń, osobiście jestem pod wrażeniem. Autor powołał w niej do życia cztery unikalne postacie, a każda wyróżnia się czymś innym. Oskar to mój faworyt!!!

Warto sięgnąć po tę książkę, aby przekonać się, czy historia Oskara skończy się szczęśliwie.

Czy recenzja była pomocna?