- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.tak jak Vandam, zostali poinformowani o sprawie dziś rano. Dlaczego zaangażowano w to kontrwywiad? Vandam zmarszczył czoło i zamyślił się. Europejczyk na pustyni. Mówi, że zepsuł mu się samochód. Bierze pokój w hotelu. Wychodzi, łapie pociąg. Samochodu ani śladu. Zwłoki żołnierza znalezione w nocy w pokoju hotelowym. O co tu może chodzić? Podniósł słuchawkę i zażądał połączenia z Asjutem. Wojskowa centrala polowa przez dłuższą chwilę lokalizowała kapitana Newmana, ale w końcu znaleziono go w zbrojowni i przywołano do telefonu. - To mi wygląda na zabójstwo z powodu zdemaskowania agenta - oświadczył Vandam. - Tak mi się wydawało, sir - zgodził się Newman. - Dlatego przesłałem meldunek do kontrwywiadu. - Bardzo dobrze. Powiedzcie mi, kapitanie, jakie ten człowiek zrobił na was wrażenie. - Kawał chł - Dostałem od was rysopis, metr osiemdziesiąt trzy, siedemdziesiąt sześć kilo, brunet, ciemne oczy, ale to mi nie mówi, jaki on jest. - Rozumiem - odparł Newman. - Cóż, mówiąc szczerze, z początku nie miałem najmniejszych podejrzeń. Był bardzo zmęczony, co zgadzałoby się z jego opowieścią o samochodzie zepsutym na pustyni, ale sprawiał wrażenie praworządnego obywatela: biały, dobrze ubrany, mówił płynnie po angielsku z akcentem, który sam określił jako holenderski czy może raczej afrykanerski. Dokumenty miał bez zarzutu i nadal jestem przekonany, że były autentyczne. - Co wobec tego wzbudziło wasze podejrzenia? - Twierdził, że przyjechał skontrolować swoje interesy w Górnym Egipcie. - To brzmi prawdopodobnie. - Być może, ale nie wyglądał mi na człowieka, który pakuje pieniądze w jakieś sklepiki, fabryczki czy pola bawełny. To pewny siebie światowiec, raczej zainwestowałby pieniądze na londyńskiej giełdzie czy zdeponował je w banku szwajcarskim. To tylko takie mgliste poczucie, ale rozumie pan, o co mi chodzi, prawda? - Oczywiście. - Ten facet mówi niegłupio, pomyślał Vandam. Co on robi w takiej dziurze jak Asjut? - A potem przyszło mi do głowy, że dobrze byłoby się dowiedzieć, skąd on się wziął na tej - ciągnął Newman - więc kazałem biednemu Coxowi z nim zostać pod pozorem udzielenia pomocy, bo chciałem mieć pewność, że mi nie zwieje, póki nie sprawdzimy jego opowieści. Powinienem był go od razu aresztować, wiem, ale miałem tylko cień podejrzenia - Nie sądzę, żeby można było mieć o to do was pretensje, kapitanie - powiedział Vandam. - Spisaliście się doskonale zapamiętując nazwisko i adres. Alex Wolff, Villa les Oliviers, Garden City, tak? - Tak. - W porządku. Proszę mnie informować na bieżąco, gdybyście mieli coś nowego. - Tak jest, sir. Vandam odłożył słuchawkę. Podejrzenia Newmana pokrywały się z jego własnymi domysłami. Postanowił porozmawiać ze swoim bezpośrednim przełożonym. Wyszedł z gabinetu, zabierając ze sobą meldunek o zabójstwie. Szef od spraw wywiadu miał tytuł Dyrektora Wywiadu Wojskowego (DWW). Funkcję tę sprawował brygadier2. DWW miał dwóch zastępców: ZDWW(O) - od spraw operacyjnych i ZDWW(K) - od kontrwywiadu. Zastępcami byli pułkownicy. Szef Vandama, podpułkownik Bogge, podlegał ZDWW(K). Bogge odpowiadał za wydział zabezpieczenia kadry i większość czasu spędzał na administrowaniu. Vandam zajmował się przeciekami tajnych informacji. Wraz ze swoim zespołem dysponował siatką informatorów w Kairze i Aleksandrii; w większości barów i klubów miał przynajmniej jednego z kelnerów na swojej liście płac, miał też współpracowników wśród personelu ważniejszych arabskich polityków - pracował dla niego na przykład osobisty służący króla Faruka, a także najbogatszy kairski złodziej. Musiał wiedzieć, kto za dużo gada i kto słucha, a wśród tych, co słuchają, szczególnie interesowali go przedstawiciele ruchu niepodległościowego. Jednak wyglądało na to, że tajemniczy człowiek z Asjutu stanowi zagrożenie zupełnie innego rodzaju. Wojenna kariera zawodowa Vandama odznaczyła się jak dotąd jednym spektakularnym osiągnięciem i jedną wielką wpadką, która miała miejsce w Stambule. Do Turcji uciekł wtedy z Iraku Raszid Ali. Niemcy chcieli go stamtąd zabrać i wykorzystać w celach propagandowych, Anglicy woleli trzymać go w cieniu, a Turkom, pilnie strzegącym swojej neutralności, zależało na tym, żeby nikogo nie urazić. Zadaniem Vandama było dopilnować, żeby Ali został w Stambule, tymczasem tamten pod nosem Vandama zamienił się na ubrania z niemieckim agentem, wymknął się z kraju i po kilku dniach na falach hitlerowskiego radia zaczął wygłaszać propagandowe przemówienia kierowane na Bliski Wschód. Vandam zdołał się jednak potem zrehabilitować w Kairze. Londyn miał podstawy przypuszczać, że wychodzą stamtąd poważne przecieki. Po trzech miesiącach drobiazgowego dochodzenia Vandam odkrył, że pewien dyplomata amerykańs
audiobook mp3 do pobrania
Wydawnictwo Albatros |
Data wydania 2022 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | sensacja i literatura grozy, thriller, polityczny |
Wydawnictwo: | Albatros |
Rok publikacji: | 2022 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.