- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.chodników, długie korytarze portu lotniczego i wszedł do opustoszałej hali przylotów. Pięć minut temu był jeszcze w podróży, teraz wrócił do domu, lecz nie sprawiało mu to radości, a wręcz przeciwnie, napawało go przygnębieniem. Czuł się tak, jakby wkroczył do długiego, ciemnego tunelu. Na samym końcu tuby migało światełko. Tobiasz zamierzał pokonać tunel jak najszybciej, jeśli ojciec nie zapomniał o pewnej bardzo ważnej obietnicy. Lecz nie zapędzajmy się zbyt daleko i opowiadajmy, przynajmniej z grubsza, po kolei. Jan Platewicz rozchylił ramiona w powitalnym geście. Tobiasz zanurzył się w ojcowskim uścisku, marząc o tym, by ceremonia nie trwała długo i obeszło się bez dalszych czułości. - Pięć lat, synu. - Życie studenta ekonomii na najlepszym uniwersytecie świata jest pełne wyzwań, którym sprostać można tylko z pełnym poświęceniem, tato. - Tak, Wakacje na egzotycznych wyspach, to szczegól Lekko nie miałeś, wiem. - Starałem się wykorzystać każdą daną mi przez ciebie chwilę, tato - Tobiasz z naciskiem wymawiał to ostatnie słowo, jakby wzbudzało w nim irytację, której nie próbował ukryć, choć sam jej w pełni nie rozumiał. Ojciec zawsze był dla niego dobry, a to, że stawiał wymaga Tobiasz sam wybrał sobie kierunek studiów i uczelnię, ojciec oczekiwał jedynie tego, że ją skończy. To właśnie wyprowadzało z równowagi młodego Platewicza: zrobił to, czego od niego oczekiwano, podporządkował się i dzisiaj jego los nadal zależał od woli ojca. Stary Platewicz krył wzruszenie. Tobiasz udawał, że tego nie zauważa. Ojciec niewiele się zmienił. Przybyło mu kilka kilogramów i oddychał z większym trudem, posapując; to wszystko. - Jedziemy do domu, synu - Jan podchwycił ten sam ton, jakim Tobiasz wygłaszał swoje ,,tato". Ironia była pomocna, dzięki niej mogli przetrwać tych kilka godzin sam na sam. Rozdział drugi Duży terenowy samochód to jedyna ekstrawagancja, na jaką Platewicz senior pozwolił sobie w ciężkim, pracowitym życiu. Tobiasz wolał małe, sportowe wozy. Lepiej nadawały się na podryw i precyzyjnie oddawały charakter młodego Platewicza. Czerwone porsche z dwoma siedzeniami podkreślało niezależność i nie pozostawiało wątpliwości, czego chce właściciel takiego cacka. Jednak Tobiasz miał inny plan, o wiele bardziej śmiały niż rozbijanie się po prowincjonalnym mieście sportowym samochodem i seryjne uwodzenie lokalnych piękności, panien, wdów, mężatek i rozwódek. Ten plan zrodził się w głowie młodego Platewicza, kiedy przed laty wyjeżdżał za granicę na studia. Pamiętał ten dzień. Był koniec sierpnia, zapadał wieczór. Przebywali w bibliotece, ojciec, swoim zwyczajem, stał przy oknie i mówił, patrząc na ogród. Rozpoczął z Tobiaszem pewną rozmowę, którą zobowiązał się dokończyć, gdy chłopak zdobędzie dyplom. Tobiasz wiedział, że ojciec dotrzymuje słowa. I to nawet wbrew swoim interesom, swojej woli i zdrowemu rozsądkowi. Mimo to propozycja złożona wtedy przez starego Platewicza wydawała się Tobiaszowi tak irracjonalna, tak absurdalnie szlachetna, że Tobiasz wciąż od nowa zastanawiał się, czy ojciec nie zmieni zdania, choćby pod wpływem perswazji Tadeusza. Bracia Tobiasz i Tadeusz różnili się we wszystkim. O ile oferta, w wypadku Tadeusza, padła na przygotowany przez ojca grunt i stary Platewicz słusznie spodziewał się właściwej, ze swojego punktu widzenia, odpowiedzi, o tyle z Tobiaszem sprawy przedstawiały się inaczej. - Nie przypuszczałem, że palisz - Jan zdziwił się, gdy stanęli w zajeździe na kawę. Tobiasz milczał przez całą drogę, a ojciec nie zmuszał go do konwersacji. Czuł, że kocha syna i jednocześnie, z bólem serca, uświadomił sobie, jak mało ich łączy. Gdy chłopak przebywał za granicą, to Anna korespondowała z Tobias
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Wydawnictwo: | Self Publishing |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 12.12.2012 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.