- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ć wszelkiej rozkoszy. Miał król siedemset żon i trzysta nałożnic, nie licząc niewolnic i tancerek. A wszystkie miłował Salomon, albowiem Bóg dał mu tak niepożytą siłę miłosną, jakiej nie posiadają zwyczajni ludzie. Kochał białolice, czarnookie, pąsowouste Hetytki za ich jaskrawą, choć ulotną urodę, która tak wcześnie i pięknie rozkwita i tak samo szybko więdnie jak kwiat narcyza; smagłe, wysokie, płomienne Filistynki o szorstkich, krętych włosach, noszące złote, podzwaniające manele na przegubach rąk, złote obręcze na ramionach, a na obydwu kostkach nóg -- szerokie bransolety, złączone cienkim łańcuszkiem; małe, delikatne Amorytki, giętkie, nieskazitelnej budowy -- ich wierność i oddanie w miłości stały się przysłowiowe; kobiety z Asyrii, przedłużające farbą oczy i wypalające modre gwiazdy na czole i na policzkach; uczone, wesołe i cięte w mowie córy Sydonu, umiejące ładnie śpiewać, tańczyć i grać na harfach, lutniach i fletach przy wtórze bębna; żółtookie Egipcjanki, niestrudzone w miłości i szalone w zazdrości; chutliwe Babilonki o ciałach gładkich pod szatą jak marmur, jako że specjalną maścią usuwały zeń włosy; dziewczęta z Baktrii, farbujące włosy i paznokcie na szkarłatny kolor i noszące szarawary; milczące, nieśmiałe Moabitki, których bujne piersi były chłodne w najgorętsze letnie noce; beztroskie, rozrzutne Ammonitki o włosach ognistych i ciałach takiej białości, że świeciły w mroku; kruche niebieskookie niewiasty o lnianych włosach i delikatnym zapachu skóry, które przywożono z północy, przez Baalbek, a których mowy nie rozumiał nikt z mieszkańców Palestyny. Prócz tego kochał król wiele cór Judei i Izraela. Dzielił też łoże z Balkis-Makedą, królową Saby, górującą nad wszystkimi niewiastami świata urodą, bogactwem i sztuką miłosną o nieskończonych odcieniach; z Sunamitką Abisag, co rozgrzewała starość króla Dawida -- tą łagodną, pokorną pięknością, dla której wydał swego starszego brata Adoniasza na śmierć z rąk Banajasza, syna Jojady. I z ubogą dziewczyną z winnicy imieniem Sulamit, jedyną wśród wszystkich kobiet, którą ukochał całym swoim sercem. Lektykę uczynił sobie Salomon z przedniego drzewa libańskiego, ze srebrnymi filarami, złotymi poręczami w kształcie leżących lwów oraz namiotem ze szkarłatowej tyrskiej tkaniny. Wnętrze namiotu było ozdobione złotym haftem i drogimi kamieniami -- czułymi upominkami od niewiast i panien jerozolimskich. I gdy smukli czarni niewolnicy w dni uroczystych świąt nosili w niej Salomona wśród ludu, zaprawdę piękny był król niby lilia Saronu! Blade miał lica, usta niby pąsowa wstęga; kręte włosy czarne jak skrzydło kruka, a w nich błyszczała siwizna, oznaka mądrości, podobna srebrnym nitkom górskich strumieni spadających z wysokości ciemnych skał Hermonu; siwizna iskrzyła się również w jego czarnej brodzie, utrefionej, wedle zwyczaju asyryjskich królów, w równe drobne rzędy. Oczy król miał ciemne jak najciemniejszy agat, jak niebo letnią bezksiężycową nocą, rzęsy zaś, strzeliście okalające je od góry do dołu, przywodziły na myśl czarne promienie wokół gwiazd czarnych. I nie było człowieka na świecie, co by mógł wytrzymać wzrok Salomona nie spuszczając oczu. Błyskawice zaś gniewu w oczach króla powalały ludzi na ziemię. Atoli zdarzały się chwile serdecznej uciechy, kiedy król był upojony miłością lub winem albo rozkoszą władzy, bądź cieszył się rozumnym, pięknym słowem, celnie przez kogoś rzuconym. Wtedy jego długie rzęsy łagodnie opadały do połowy oka, rzucając modrawy cień na jasne oblicze, a w oczach zapalały się, niczym iskry w czarnych brylantach, ciepłe ogniki łagodnego, delikatnego uśmiechu; ci, którzy ten uśmiech widzieli, gotowi byli oddać zań ciało i duszę, tak nieopisanie był piękny. Samo imię króla Salomona, wypowiedziane na głos, niepokoiło serca kobiet niczym aromat rozlanej mirry, nasuwający wspomnienie nocy miłosnych. Ręce król miał delikatne, białe, ciepłe i piękne, jak ręce niewiasty, ale kryły w sobie taki nadmiar sił żywotnych, że nałożone na czoło chorych usuwały ból głowy, drgawki, czarną melancholię i bezsenność. Na wskazującym palcu lewej ręki nosił Salomon gemmę z czerwonego jak krew asteryksu, rzucającą sześć promieni barwy perłowej. Wiele setek lat liczył sobie ten pierścień, a na wewnętrznej stronie kamienia wyryty był napis w języku dawnego, nie istniejącego już ludu: ,,Wszystko mija". Tak wielka była potęga duszy Salomonowej, że ulegały jej nawet zwierzęta; lwy i tygrysy czołgały się u stóp króla, pocierały pyski o jego kolana, lizały mu ręce szorstkimi językami, gdy wchodził do ich pomieszczeń. I on, lubujący się w połyskliwych migotaniach szlachetnych kamieni, w aromacie wonnej ambry egipskiej, w del
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, opowiadania |
Wydawnictwo: | SAGA Egmont |
Rok publikacji: | 2019 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.