Skazana

Ewa Ornacka w w swoim reportażu, rozmowie z Beatą Brygier, odkrywa tajemnice polskich więzień więzień kobiet. Brygier, kiedyś prawniczka, sama została skazana. Podejmując nieodpowiednie decyzje, wpadła w bagno z jakim do tej pory spotykała się tylko na sali sądowej. Skazana opisuje egzystencje osadzonych za murami. Nie ocenia, nie moralizuje. Odnosi się do lat jakie sama spędziła za murami, jak sobie radziła w różnych sytuacjach. Przedstawia nie tylko swoją historię, ale także innych osadzonych. Sytuacje budzące skrajne uczucia. Można się pośmiać, ale można też poczuć ciarki na plecach. Bardzo ciekawa lektura. Zdecydowanie lepsza niż ,,Słowikowa". Przede wszystkim rozmowa wydaje sie być szczera a rozmówczyni nie nastawiona na blichtr i splendor, co dodaje autentyczności. Abstrahując od tematu więzień i sytuacji za kratami z jakimi można się tam spotkać, Brygier nawiązując do swojej własnej historii, przedstawia skorumpowany obraz polskiej policji. W teorii ma ona chronić obywateli. W praktyce, kto ma pieniądze, ten ma władze w kieszeni. Taka smutna prawda w naszym kraju. Niemniej, lektura jest bardzo interesująca.