- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ani kierownik stwierdziła krótko, że ,,ciotka spakowała się przed wyjściem". - No tak, musiała wiedzieć, że już nie wróci. Chciała nam ułatwić zadanie - Kacper skwitował krótko. Dowiedzieli się też, że drewniany kufer, który stał pod ścianą, również był własnością cioci, i że jego również mogą zabrać, wraz z zawartością oczywiście. Oriana zamówiła taksówkę bagażową. Nie daliby rady dotaszczyć do domu wielkiej, dębowej skrzyni, pełnej nie wiadomo czego. Gdy podjechał samochód, nie było lekko, ale jakoś zmieścili się do auta. Zajechali pod dom w momencie, gdy Nataniel wchodził na podwórko. Pomógł im wnieść skrzynię i zapędzić rozbrykane dziewczynki do domu. Kufer tymczasowo trafił pod ścianę w kuchni i wszyscy wreszcie zasiedli do stołu, aby świętować urodziny Kacpra. * Oriana posprzątała po kolacji, położyła spać dziewczynki, naszykowała ubrania dla dzieci na następny dzień i tuż przed północą wreszcie się położyła. Nie zauważała tylko małej postaci, która przez całe popołudnie i wieczór obserwowała każdy jej krok. Mała Paula była bardzo zainteresowana zawartością kufra, o którym rodzice zdawali się zapomnieć. Czekała, kiedy wszyscy się położą, aby zakraść się do niego. Wreszcie miała okazję. Podeszła do skrzyni i z zadziwiającą łatwością otworzyła wieko. W środku było całe mnóstwo przeróżnych, kolorowych sukien i chust. Niektóre wyglądały na bardzo stare. Paulinka szperała przez chwilę w plątaninie tkanin, gdy jej mała rączka natrafiła na coś twardego. Nie mogąc poskromić ciekawości, wyciągnęła spod sterty koronek sześcienne, drewniane pudełko z czterema kluczami. Wyglądało na bardzo stare. Już miała otworzyć jeden z pięciu zamków, gdy skrzypnęło łóżko rodziców. To spłoszyło dziewczynkę. Zamknęła wieko kufra i ukryła pudełko za plecami. Cichutko wspięła się po schodach na górę do swojej sypialni. Skrzyneczkę wsunęła pod zagłówek łóżka. Pomyślała, że to będzie jej tajemnica. Nie powie o niej nawet Joli ani Roksi. Postanowiła, że sama odkryje, co to takiego. Rozdział II Tajemnica Roksana miała zły sen. Widziała Paulę, otwierającą przedziwne pudełko z kluczami, sterczącymi w wieku jak kolce jeża. W jednym, środkowym polu, brakowało klucza, ale przez maleńką dziurkę nie dało się zajrzeć do środka. Nic nie było widać. Takie pudełko nie wróżyło niczego dobrego. Dziewczynka chciała powstrzymać siostrę, Obudziła się. Siedziała na łóżku. Obok, na podobnym tapczaniku, spała Jola, a dalej Paulinka. Poduszka Pauli układała się dziś wyjątkowo wysoko, jakby ktoś coś pod nią włożył. Roksi zastanowiła się chwilę, a potem podeszła do śpiącej siostry. Przyklękła przy jej łóżku i dostrzegła magiczne pudełko ze snu. Nie widziała tylko kluczy. ,,Ciekawe, dlaczego Paula je przed nami chowa?" - pomyślała i postanowiła ją o to zapytać przy najbliższej okazji. Rankiem, kiedy wszyscy już wstali i zeszli do kuchni na śniadanie, Roksi wciąż uważnie obserwowała Paulinkę. Niewiele mówiła, udając niewyspaną. Patrzyła tylko na siostrę z ciekawością. Paula szybko zorientowała się, że Roksana coś podejrzewa. Nie zamierzała jednak niczego zdradzać. Dopiero w przedszkolu, podczas zabawy na placu zabaw, doszło do konfrontacji. - Paula, co to za pudełko chowasz przed nami pod poduchą? - Roksi zapytała wprost. - Co? Ja? - Dziewczynka była zaskoczona. Nie spodziewała się, że Roksana będzie już wiedziała. - Nie udawaj, wiem, że świsnęłaś je z kufra cioci Leosi. Ale ono może być niebezpieczne - wyszeptała ostatnie zdanie, jakby samo wypowiedzenie tego na głos było przerażające. - Ale nie powiedziałaś nikomu? - Nie. - Nawet Joli? - Nie. - To dobrze. Masz rację, znalazłam je wczoraj w kufrze cioci. Jest niesamowite i bardzo stare. Jeszcze go nie otwierałam. Możemy - Paula, ja nie wiem, czy to dobry pomysł. Ono było ukryte, nie bez powodu. Może tam jest schowane coś niebezpiecznego? - A może tylko pierścionki i kolczyki? Nie chcesz zobaczyć? - Hmm, może masz rację. ja miałam tylko taki zły sen o tym pudełku. - Daj spokój, to będzie taki nasz spadek. Słyszałam, jak mama mówiła o tych wszystkich rzeczach, że to spadek po cioci, a magiczne pudełko będzie nasze. - Dobra, ale jak coś w nim znajdziemy, to powiemy mamie. No i musimy powiedzieć - Jasne! - zgodziła się Paula. Ale Roksi wciąż była zaniepokojona. Jej przeczucia zwykle się spełniały. W końcu była dzieckiem indygo. Natura obdarzyła ją pewną mocą, szczególnym darem. Po powrocie z przedszkola dziewczynki szybko zjadły obiad i jeszcze szybciej popędziły do swojego pokoju, żeby obejrzeć zawartość skrzyneczki. Orianę trochę to zdziwiło, ale nie zaniepokoiło. Dziewczynki często wymyślały różne zabawy, dlatego i tym razem taki
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | fantastyka, fantasy, inne |
Wydawnictwo: | Psychoskok |
Rok publikacji: | 2018 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.