- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.zicznymi kapłanami. Mojżesz zaś w magiczny sposób leczy Hebrajczyków umieszczając złotego węża na wysokim słupie, co też zdaje się nawiązywać do życiodajnego drzewa i przekonania, że wąż oznacza odrodzenie. Kult boga-węża utrzymał się w Izraelu przez kilkaset lat, stanowiąc mocną konkurencję dla wiary w jedynego Boga. Mogłoby to wyjaśniać, dlaczego po ostatecznym zwycięstwie kultu Jahwe wśród Izraelitów wąż stał się synonimem wszelkiego zła i oporu wobec Boga. Następnym wydarzeniem z prehistorii Hebrajczyków, opisanym w Biblii w formie symbolicznej, jest spór Kaina i Abla, synów Adama i Ewy. Według tej opowieści Kain zajmujący się rolnictwem zamordował Abla, hodowcę zwierząt, z zazdrości, ponieważ Bóg nie przyjął Kainowej ofiary z płodów rolnych, ale zaakceptował krwawą ofiarę Abla. Sugeruje to metaforyczny opis konfliktów między rolnikami budującymi miasta i wędrownymi hodowcami, często najeżdżającymi i rabującymi ludność osiadłą, o czym donoszą dokumenty z Mezopotamii, Syrii i Palestyny. Jak podaje Biblia, potomstwo Kaina i Abla zasiedlało stopniowo ziemię. W dramatycznej opowieści najwyraźniej zachowały się elementy pradawnej legendy, Biblia bowiem podaje, że tajemniczy Synowie Boga brali za żony córki człowiecze, a na ziemi żyli ponoć nieopisani bliżej giganci. Z perspektywy biblijnej opowieści o stworzeniu Adama i Ewy jako pierwszych ludzi ta historia nie ma sensu. Prawdopodobnie chodzi bowiem o pozostałości politeistycznych mitów podobnych do tych opowiadanych w starożytnej Grecji. Teologia chrześcijańska w Synach Boga dopatruje się potomków Abla, akceptowanych przez Boga, a w córkach człowieczych chce widzieć odrzuconą linię Kaina. Milczy jednak na temat gigantów. Fantaści chcą natomiast, aby jacyś przybysze z obcych planet nazwani Synami Boga wchodzili w związki z Ziemiankami. Dla nas jednak ważniejsze jest chyba co innego. Jeżeli odrzucimy nazbyt oryginalną koncepcję ingerencji kosmitów, okaże się, że biblijni autorzy Synami Boga nazywają ludzi pobożnych. A zatem mają na myśli posłuszeństwo wobec Boga, a nie biologiczne pochodzenie od Stwórcy. Jest to rzecz warta odnotowania dla prawidłowego rozumienia tytułów nadawanych potem Jezusowi. Biblia relacjonuje, jak mieszkańcy ziemi okazują się coraz bardziej grzeszni, łamią boże nakazy i odsuwają się od nieba. Wreszcie zniecierpliwiony Bóg postanowił zgładzić wszystkich ludzi, zsyłając ogromny potop. Z jego rozkazu przez czterdzieści dni padał deszcz, aż woda zalała cały świat, zabijając wszystko, co żyło. Ocalał jedyny sprawiedliwy człowiek imieniem Noe wraz z rodziną i zwierzętami, ponieważ Bóg kazał mu wcześniej zbudować statek, czyli Arkę, która unosiła się na wzbierającej wodzie. Kiedy zaś deszcz ustał, Noe wysłał najpierw kruka, a potem gołębicę, żeby przekonać się, czy ukazał się już ląd. W końcu wody opadły i Arka wylądowała na górze Ararat. Tym sposobem w Noem i jego potomstwie ocalała ludzkość, a każdy z nas jest potomkiem Noego. Żydzi, a potem chrześcijanie i muzułmanie, widzą w tej opowieści naukę o karze, jaka spadła na grzeszników, i o nagrodzie danej pobożnym przez Boga. Podkreślają przy tym, że pobożni stanowią mniejszość w arce swojej wiary, otoczoną przez ocean liczniejszych, wrogich im bezbożników. Ten sposób myślenia w kategoriach nielicznych wybrańców i syndromu oblężonej twierdzy legnie u podstaw religijnego światopoglądu zarówno Hebrajczyków mówiących o Narodzie Wybranym spośród innych, jak też chrześcijan, wszędzie widzących szatańskie knowania przeciwko jedynej prawdziwej wierze. Co ciekawe, przy bliższej analizie okazuje się, że historia Noego jest także zapożyczonym i przetworzonym mitem sumeryjsko-babilońskim. Tam również ogromne deszcze i powódź zalały świat, a z kataklizmu uratował się zaledwie jeden człowiek, Utnapisztim, który swoją rodzinę i zwierzęta umieścił na łodzi. On również wysyłał najpierw kruka, a potem gołębicę, aby sprawdzić, czy jakikolwiek fragment suchej ziemi wynurzył się już z wody. Na koniec zaś wylądował na szczycie góry. Tyle mity. Rzecz jednak przedstawia się jeszcze ciekawiej, kiedy weźmiemy pod uwagę dane archeologiczne. Otóż nie byle kto, bo sam Leonard Woolley, przekopał się przez całą grubość osadów nawarstwionych w Ur, starożytnym mieście Sumerów i zarazem ojczyźnie Abrahama. Pod miastem odkrył najstarsze królewskie groby, a jeszcze niżej kilkumetrową warstwę rzecznego mułu. Pod nią zaś odnalazł znowu ślady osadnictwa, tyle że odmiennej kultury przedsumeryjskiej. Wygląda na to, że ponad trzy tysiące lat przed naszą erą mieszkali tu ludzie uprawiający ziemię i znający ceramikę. Ogromna powódź zalała jednak kraj do wysokości kilku metrów, a woda pozostała na miejscu przez wiele miesięcy. Prawdopodo
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | religie |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok publikacji: | 2012 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.