- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.konałości i antypatie nagle przestają mieć znaczenie w obliczu czegoś poważnego. - Będę cię o wszystkim informowała - obiecuję, choćby tylko dlatego, że dopóki nie znajdę Meredith, będę potrzebowała jego racjonalnego podejścia do życia, żeby nie zwariować. Harris zawsze był w tym dobry, umiał spojrzeć na wszystko z dystansu i przemówić do rozsądku mojemu samobójczemu, zalęknionemu ego, sprowadzając mnie na ziemię. - od tej chwili trzymaj włączony telefon, dobrze? Proszę. Nawet w środku nocy. Obiecuję dzwonić tylko wtedy, gdy będę cię potrzebowała. Odwracam się, żeby odejść, kiedy nagle wokół mojego nadgarstka zamyka się jego ciepła dłoń. - Greer. - Przekrzywia głowę na bok. Jego dotyk sprawia, że czuję się lepiej, ale nie mogę sobie na to pozwolić. Nie w tych okolicznościach. - Przykro mi. - Przykro ci? - Unoszę brwi i przyglądam mu się od stóp do głów. - Z jakiego powodu? Meredith nie umarła, tylko zaginęła. - Harris milczy. - A ja zamierzam ją odnaleźć. - Nigdy nie powiedziałam niczego z takim przekonaniem. - Wiem. Posłuchaj, jeżeli będziesz mnie potrzebowała, wiesz, gdzie jestem. - Przyciąga mnie do siebie i bierze w ramiona, przekraczając granicę, którą sam ustalił dawno temu. Dotyk jego ramion jest niczym chwilowa przerwa w nieskończonym upadku. Harris nadal mnie kocha. Wiem, że tak jest. Nigdy nie przestanie mnie kochać, podobnie jak ja nigdy nie przestanę kochać jego. Propozycja, aby każde z nas poszło własną drogą, pojawiła się po latach odsuwania naszego związku na boczne tory, ponieważ całą energię zainwestowaliśmy w biznes. Cały nasz czas, nasz entuzjazm. Byliśmy wtedy zbyt zaangażowani, żeby to dostrzec, a kiedy w końcu się zorientowaliśmy, stało się już za późno. Straciliśmy naszą iskierkę, zadowalając się wygodą, zamiast radością życia. Zasługiwaliśmy na dużo więcej. A przynajmniej tak twierdził Harris. Rozstanie się zajęło nam kilka miesięcy, ale nie było zaskoczeniem. Mam swoje własne problemy, a Harris jest skomplikowanym mężczyzną. Było to zawsze coś, co w nim lubiłam. Ta głębia. Harris był myślicielem. Teraz już tacy się nie rodzą, a przynajmniej nie masowo. Wdycham jego zapach tak, jak zwykłam to kiedyś robić. Czuję melancholijną słodycz wymieszaną z cieniem smutku. W głębi duszy chciałabym, aby pojechał ze mną do Utah, ale ktoś musi tu zostać i zająć się naszym interesem. Wyjazd nas obojga, w dodatku na nieokreślony czas jest absolutnie wykluczony. - Zadzwoń, kiedy wylądujesz - prosi. - Idę. - Odsuwam się od Harrisa, chwytam pasek torebki przerzuconej przez ramię i odwracam się, obdarzając go ostatnim, pożegnalnym spojrzeniem, zanim odchodzę. Nieznane uczucie bezradności i niepewności próbuje przeniknąć moje ciało aż do kości, ale oddycham głęboko, maszeruję do windy, a potem w kierunku czekającej na mnie taksówki. Zamierzam odnaleźć moją siostrę. [1] Cytat ze zmyślonego filmu, który Kevin oglądał w filmie Kevin sam w domu (wszystkie przypisy pochodzą od tłumaczki). [2] Z W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju. Rozdział 3 Meredith Trzydzieści trzy miesiące temu - Nie mogę uwierzyć, że tu mieszkasz. - Greer rzuca walizki na marmurową posadzkę holu i spogląda w górę, na wysoki sufit, zatrzymując się na żyrandolu od Schonbeka, z sześćdziesięcioma pięcioma żarówkami migoczącymi poprzez tysiące kryształów w kształcie łez. - Z całą pewnością lepsze to niż te klitki, w których dorastałyśmy. - Możemy tego nie robić? - pytam. - Czego nie robić? - Spogląda na mnie chłodnymi błękitnymi oczami. - Czy możemy nie robić wielkiej sprawy z tego domu? - Przygryzam wargę, opieram splecione palce na biodrze, unoszę brwi i przekrzywiam lekko głowę. Gdy tylko Greer powiedziała mi, że wybiera się z wizytą, poczułam, jak ściska mnie w żołądku - i tak zostało przez kilka dni. Okazuje się, że ciało ludzkie nie zawsze rozumie różnicę między podekscytowaniem i obawą. - To co, mam udawać, że nie przyjechałaś po mnie bentleyem, nie zabrałaś mnie do restauracji z gwiazdkami Michelina na pięciodaniowy obiad na konto twojego męża, a potem nie zabrałaś mnie do wartej miliony dolarów rezydencji zimowej? - Greer uśmiecha się, jakby się ze mnie naśmiewała, ale ja ją znam. Pod tym drażniącym się tonem kryje się coś jeszcze, chociaż nie mam pojęcia, co takiego. Wątpliwości? Sceptycyzm? Rozczarowanie? Zazdrość? Nie proszę jej, żeby była ze mnie dumna. Całe to bogactwo nie jest moją zasługą, nie zapracowałam sobie na nie. Wydałam się bogato za mąż. Miałam szczęście. I nie
ebook
Wydawnictwo Filia |
Data wydania 2019 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Wydawnictwo: | Filia |
Rok publikacji: | 2019 |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.