- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.tóre absorbują ją i sprawiają, że nie może zebrać myśli. -- To dobrze, córeczko -- cieszy się głos po drugiej stronie. Z czego ona się cieszy, nie rozumie Agata. -- Dobrze, że ma pracę -- uściśla głos. -- Mamo, on wyjeżdża na pół roku i zostawia mnie samą -- dlaczego to do ciebie nie dociera, chciałaby powiedzieć, ale nie robi tego. To znaczy, że przez sześć miesięcy będę nieszczęśliwa, chcesz tego? Naprawdę? Czy jest to warte jakichś pieniędzy? -- Szybko zleci -- pociesza ją matka, jakby część myśli Agaty przedostała się w cudowny sposób przez kabel telefoniczny do oddalonej o dwieście kilometrów od Warszawy miejscowości. -- Zobaczysz, kochanie. On musi zadbać o ciebie. Bądź dla niego wyrozumiała. Na pewno też jest mu trudno. Guzik, myśli Agata i czuje ból, intensywny i nie do uśmierzenia. Wcale nie, on jedzie się spełniać w pracy. Ale tego też ci przecież nie powiem. -- Może masz rację -- mówi zamiast tego. -- A widzisz -- cieszy się kobieta. -- Musisz to zrozumieć. -- Tak, mamo -- zgadza się Agata. -- Ucałuj tatę -- dodaje i odkłada słuchawkę. Najwyraźniej coś jest z nią nie tak. Tęsknota nie jest uczuciem godnym pochwały. Tęsknota jest niemodna i nie do zaakceptowania, a ona jest histeryczką. Ludzie rozstają się na długo, bo czasy są trudne albo dlatego że coś gna ich przed siebie do miejsc, które chcą odkrywać. Widocznie należy to znosić cierpliwie. Tylko że ona nie potrafi. Przegrywać co roku i odprowadzać Piotra na dworzec w pierwszy wiosenny dzień. Ona nie kocha tej pracy aż tak bardzo, by móc zrozumieć jego miłość. Dlatego nie może spędzać jednego półrocza w domu, a drugiego gdzieś daleko, z Piotrem czy bez niego, bo na to żadne z nich nie będzie miało wpływu. Nie chce bez przerwy zamieniać własnej ciepłej codzienności na życie z plecakiem, w którym musi się zmieścić cały dobytek, stare ciuchy do pracy, jedne lepsze spodnie, ciepły sweter, kurtka od deszczu i buty, na tyle ciężkie, żeby łatwo było nadepnąć szpadel i wbić go w ziemię. Nie potrafi sobie wyobrazić, że tak mogłoby być przez kilka najbliższych lat. Dopóki oboje nie zaczną siwieć i skarżyć się na bóle stawów. Czy to znaczy, że się pomyliła? Zazdrości Piotrowi spokojnej pewności i tego uczucia, które powinna z nim dzielić. Czy on chce robić doktorat? Czy zamierza być najemnikiem przez całe życie? Agata czuje, że jest dla niego ciężarem. Przez nią on traci niezależność. Może powinna poszukać w życiu czegoś innego, czegoś, co wypełni jej letnie miesiące, kiedy jego nie będzie, i pomoże jej wytrwać. W przeciwnym razie będzie musiała odejść. A jeśli on zapyta ją o powód odejścia, będzie mogła powiedzieć tylko, że nie umiała czekać. Sterta rzeczy koło plecaka rośnie z upływem godzin. Piotr chce być dobrze przygotowany. Nie wie, kiedy będzie mógł przyjechać do domu. Za miesiąc, a może za trzy. Musi wziąć pod uwagę upływający czas i zmieniające się pory roku. To już jutro, myśli, jutro zostawię ją samą. Nieruchomieje na chwilę przed półką z podkoszulkami. Chciałby mieć je obie, Agatę i swoją pracę. Dlaczego musi wybierać? Niedziela płynie leniwie. Słońce ociera się o firanki i na palcach przemyka przez pokój. Piotr najbardziej żałuje niedziel. Przed Agatą były nijakie, długie i samotne. To ona zmieniła każdą w święto, pełen niespodzianek festyn, przeznaczony wyłącznie dla nich dwojga. Od jutra wszystko się zmieni. Niedziele będą tylko w kalendarzu, a on rozpozna je po tym, że budzik nie zadzwoni o zwykłej porze, lecz pozwoli mu spać, choćby do południa. Kiedy człowiek śpi, czas płynie szybciej i coraz bliższy jest powrót do domu. Piotr czuje, że się zagubił. Nie wie już, czy bardziej chce wyjechać, czy zostać. -- Chodźmy na spacer -- mówi Agata. Staje w progu pokoju i jej głos budzi go z odrętwienia. -- Jeszcze zdążysz się spakować. Jest gotowa do wyjścia. Czarna koszula podkreśla naturalną bladość jej cery. W dopasowanych dżinsach wydaje się wyższa i bardzo smukła. Piotr nie może od niej oderwać oczu. Jest krucha i zdecydowana, delikatna i dumna, wiotka i silna jednocześnie. Poradzę sobie bez ciebie, mówi jej spojrzenie, i mężczyznę nagle opadają wątpliwości, czy on poradzi sobie bez niej. Stoją tak przez długą chwilę w zupełnej ciszy, dzieląc się spojrzeniem, w którym zawiera się wszystko, jej zaprawiony smutkiem upór, by wytrwać, i jego pełne miłości zwątpienie. -- Dokąd chcesz pójść? -- pyta Piotr i podchodzi bliżej. Zapach jej ciała oszałamia go, ale to uczucie szybko mija, gdy zdaje sobie sprawę, że od jutra będzie mu go brakować. -- Przed siebie -- odpowiada Agata -- jak zawsze. Wychodzą z domu i Tamką schodzą ku Wiśle. Piotr obejmuje ją ramieniem i dopasowuje krok do jej kroku. Wiosenny wiatr rozwiewa Agacie włosy.
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, romans |
Wydawnictwo: | Zysk I S-Ka |
Rok publikacji: | 2008 |
Liczba stron: | 220 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.