- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.Mark Twain Milionowy banknot Tłumaczenie Anonymous Saga Milionowy banknot Tłumaczenie Anonymous Tytuł oryginału The Million Pound Bank Note Język oryginału angielski Język, postacie i poglądy zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlają poglądów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazującej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów, z których pochodzi. Zdjęcie na okładce: Shutterstock Copyright (C) 1893, 2021 SAGA Egmont Wszystkie prawa zastrzeżone ISBN: 9788728102404 1. Wydanie w formie e-booka Format: EPUB Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora. Saga jest częścią Grupy Egmont. Egmont to największa duńska grupa medialna, należąca do Fundacji Egmont, która każdego roku wspiera dzieci z trudnych środowisk kwotą prawie 13,4 miliona euro. Mając dwadzieścia siedem lat, byłem urzędnikiem w kopalni złota w San Francisco i doskonale opanowywałem wszystkie interesy. Samotny byłem na świecie i tylko na sobie samym polegać mogłem, a przyszłość moja dobrze się zapowiadała, czułem się więc zupełnie zadowolonym. W sobotę miałem zwykle wolne popołudnie i spędzałem je zazwyczaj na łódce żaglowej, którą w porcie wynajmowałem. Pewnego dnia puściłem się na cokolwiek dalszą wycieczkę i wiatr przeciwny zapędził mnie na pełne morze. O zmroku, kiedy już nadzieję ocalenia prawie zupełnie straciłem, wyratował mnie okręt płynący do Londynu. Długa to była i burzliwa podróż, a musiałem odsłużyć za swój przejazd, spełniając obowiązki prostego majtka. Kiedy wylądowałem w Londynie, ubranie moje było w łachmanach, a cały mój majątek składał się z jednego dolara. Żyłem z niego przez dwadzieścia cztery godziny, następną zaś dobę spędziłem bez jedzenia i bez dachu nad głową. Około dziesiątej następnego ranka, wlokłem się głodny i niewyspany wzdłuż Portland Place. W tej chwili przeszło koło mnie dziecko ze swą niańką i rzuciło pyszną, zaledwie nadkąszoną gruszkę do rynsztoka. Naturalnie przystanąłem, z tęsknotą spoglądając na ten zabłocony skarb. Ślinka mi szła do ust na widok tej gruszki, żołądek mój o nią prosił, całe moje jestestwo dopominało się o nią. Ale każdym razem, gdy miałem się po nią schylić, jakiś przechodzień zdawał się odgadywać mój zamiar i oczywiście prostowałem się, udając zupełną obojętność. Trwało to tak długo, że doprowadzony do rozpaczy, miałem ją już podnieść wbrew wszystkiemu, gdy nagle otworzyło się okno obok, i jakiś pan się przezeń odezwał: -- Proszę no tu wejść na chwilkę. Wygalantowany lokaj otworzył bramę i wprowadził mię do wspaniałego pokoju, w którym siedziało dwóch niemłodych panów, kończących właśnie śniadanie. Na widok jadła, ogromne wzruszenie mną ogarnęło, ale, że nie zaproszono mnie do stołu, musiałem się opanować. Na chwilę przed moim przybyciem, zaszło podobno między tymi dwoma braćmi małe nieporozumienie, które postanowili rozstrzygnąć na angielski sposób, to znaczy, za pomocą zakładu. Dowiedziałem się o tym później dopiero, ale mogę od razu opowiedzieć, o co chodziło. Może przypomina sobie kto, że angielski bank wydał raz dwa banknoty, każdy z nich na milion funtów. Potrzebne one były do jakiejś transakcji zagranicznej. Otóż tak się jakoś złożyło, iż jeden z nich tylko został użytym i skasowanym, drugi zaś zachowano w skarbcu bankowym. Rozmawiając o tym, braciom przyszło na myśl, co by też zrobił uczciwy i inteligentny człowiek, który by znalazł się w Londynie z tym banknotem w ręku, ale bez żadnych innych pieniędzy. Brat A. utrzymywał, że umarłby z głodu; brat B. zaś twierdził, że nie. Brat A. mówił, że nie mógłby banknotu zmienić w żadnym banku, bo zaraz by go zaaresztowali, brat B. odpowiedział, że gotów założyć się o dwadzieścia tysięcy funtów, iż człowiek ten mógłby w każdym razie przez miesiąc się utrzymać z tego miliona, nie dostawszy się przy tym do więzienia. Zakład stanął. Brat B. pojechał do banku i kupił ów banknot. Czysto po angielsku, jak widzicie. Następnie podyktował list jednemu ze swych urzędników i usiadł z bratym w oknie, aby wypatrzeć stosowne do eksperymentu indywiduum.
ebook
Wydawnictwo SAGA Egmont |
Data wydania 2021 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Wydawnictwo: | SAGA Egmont |
Rok publikacji: | 2021 |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.