- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.an wybaczyć - tłumaczył Diabeł, kiedy już podniósł Cruciblea z ziemi i otrzepał. - Bardzo się zmienił, odkąd wygryzł kawałek z nogi Orfeusza. - W opowieści nie ma o tym mowy. - Wiem. Szkoda, bo prawdziwa wersja była o wiele no, interesująca. Ale to nieistotne. Crucible rozejrzał się dookoła. Stali w czymś podobnym do hotelowego lobby. W jednej ze ścian była wnęka, a w niej biurko, na którym leżała wielka i zakurzona księga gości. Diabeł otworzył niewielkie drewniane drzwiczki. - Tędy. - Dokąd? - Do mojego gabinetu. Crucible ruszył za nim wąskimi schodami; stopnie trzeszczały mu pod nogami. Gabinet Diabła, niepewnie usadowiony na murach Piekła, wyglądał na mocno zaniedbany. Plama wilgoci w kącie pozostała od dnia, kiedy wylał Styks, a tapety odklejały się od drewnianych ścian. Zardzewiały piecyk w rogu był rozgrzany do czerwoności. Crucible zauważył, że podłoga pokryta jest starymi gazetami, rachunkami i przepisami na różne zaklęcia. Diabeł opadł na obszerny fotel, Crucible zaś usiadł na pogiętym trzcinowym krześle, które niemal się zapadło pod jego ciężarem. - Drinka? - zaproponował Diabeł. - Nie odmówię - odparł Crucible. - Bardzo dobry - zauważył, kiedy wypił pierwszy łyk. - Pański własny przepis? - Tak. Całkiem prosty. Kwarta krwi nietoperza, pół... Co się stało? Nabrał pan dziwnego koloru. Dobrze się pan czuje? - Gulp! Błe! Dziękuję, wszystko w porządku. No wię przejdziemy do konkretów? - Jasne. - Otóż moim zdaniem główną trudnością będzie przekonanie ludzi, by traktowali Piekł i pana również, skoro już o tym poważnie. Chodzi o to, że powszechnie uznawana teoria głosi, iż Piekło to rodzaj ognistego paleniska, gdzie dźga pan widłami dusze potępione, a hordy demonów i czego tam jeszcze biegają dookoła i wrzeszczą... Zaraz, to mi przypomina: gdzie są wszystkie duchy? - Kto? - Dusze potępione, demony, banshee i co tam jeszcze? - Ach, No więc mówiłem już, od dwóch tysięcy lat nikt tu nie trafił oprócz tego durnia Dantego. Wszystkie dusze powoli przeszły w końcu do Czyśćca, a stamtąd No a demony, wie pan, poszukały sobie pracy gdzie indziej. - Poborcy - mruknął Crucible. - Istotnie. Co do ognistych palenisk, to jedynym jeszcze działającym jest Mark IV; stoi tam w kącie. Bardzo przydatny w moich wyczynach kulinarnych, ale niewiele więcej. - Rozumiem. Ma pan gdzieś pod ręką mapę Piekła? - Chyba tak. - Diabeł pogrzebał w starym dębowym biurku i wyjął zwój pożółkłego pergaminu. - To najnowsza, jaką mamy. - Wystarczy. Niech popatrzę... Aha. Rozumiem, że weszliśmy tędy? - Tak. Ten zakreskowany obszar to Równina Siarkowa. - Dobrze. Jestem pewien, że Spółka Górnicza Acme dużo zapłaci za prawo - Ach, tak? - Oczywiście musimy tam zbudować porządną drogę, bo wzrośnie natężenie - Ach, tak? - Trzeba będzie wykopać szeroki tunel z Tutaj kawiarnia. Tutaj sala taneczna. Tor wyścigowy na drugim końcu. Tu krę Tutaj możemy umieścić wesołe Tu zostanie miejsce na restaurację... Tutaj, tutaj i tutaj postawimy budki z W tym miejscu całonocne występy jazzowe. Niech się pan skontaktuje z demonami i zaproponuje wyższe pensje, żeby wróciły i pomogły to wszystko obsługiwać... Niech Orfeusz zorganizuje orkiestrę jazzową. Jestem pewien, że Apollo nie odmó I tak to trwało. W krótkim czasie mapa pokryła się symbolami przedstawiającymi wszystko, od sali tanecznej po tor kolarski. Potem usiedli obaj i zaczęli omawiać Etap Pierwszy: umieścić Piekło w centrum uwagi publicznej. Oczywiście, na początku zdarzały się kłopoty. Na przykład sytuacja, kiedy Diabeł zmaterializował się na środku boiska podczas finału Pucharu Anglii. Mimo to znalazł się na pierwszych stronach wszystkich popularnych gazet. Słynny browar wytoczył mu proces o utratę zysków, ponieważ większa część widzów pucharowego meczu, kiedy go zobaczyła, wybrała abstynencję. Linie telefoniczne na całym świecie zadymiły, stopiły się i powoli zlały ze sobą, kiedy najwięksi finansowi magnaci usiłowali złożyć Crucibleowi swoje oferty. Agencje reklamowe biły się o patronat Diabła. Prace nad tunelem Londyn-Piekło pod nadzorem Cruciblea postępowały błyskawicznie. Diabeł przeprowadził się do niego, tłumacząc, że wszystkie dźwigi, buldożery i cała reszta robią z Piekła prawdziwe piekło. Patrz, jak Cerber lubi swoje Psie Smaczki! Twój pies też może mieć takie lśniące futerko, takie błyszczące kły, takie trzy głowy. Wystarczy, że będziesz go karmić Psimi Smaczkami! Psie Smaczki w wygodnych jednoporcjowych puszkach! Cerber mówi, że Psie Smaczki są sm-hau-kowite! Pytaj w skl
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | fantastyka, fantastyka naukowa, antologie opowiadań, humorystyczna |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok publikacji: | 2013 |
Liczba stron: | 312 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.