Akcja książki rozciąga się na przestrzeni niemal dwudziestu lat. Początek wydaje się przedstawiać historię miłosną, lecz pojedyncze zdania sugerują, że w tle historii dzieje się coś niepokojącego. Sielankowa opowieść o dwojgu młodych, zakochanych ludzi kończy się szybko i boleśnie. Choć taki scenariusz od samego początku wydaje się nieunikniony, to śmierć bohatera wydającego się stanowić jądro historii zaskakuje. Wątek nielegalnych badań przeprowadzanych przez bohatera przeradza się w opowieść o dorastaniu jego córki - genialnego dziecka. Akcja znacznie przyspiesza (czasem może aż za bardzo), pojawiają się kolejne interesujące postacie i ciekawe dialogi. W ostatnich rozdziałach dowiadujemy się wiele o tym, co naprawdę działo się w pierwszej części książki, a historia zatacza koło. Książka posiada swoje wady (mało opisów, czasem akcja jest zbyt szybka, niektóre dialogi wydają się nieco patetyczne), lecz czyta się ją szybko i wielokrotnie wywołuje uśmiech na ustach. Autor jest raczej niedoświadczony, lecz nadrabia pomysłowością. Chętnie przeczytałbym o dalszych losach bohaterów.