Czytnik Ebooków PocketBook Touch Lux 5

Firmie Pocketbook chciałem dać szansę po awarii ekranu wcześniej zakupionego Pocketbooka Touch HD3. Zrobiłem to tylko ze względu na wygodę obsługi serwisu Legimi. Niestety z niewiadomych przyczyn ekran uległ uszkodzeniu (podobnie jak w poprzednim modelu), które zakwalifikowano jako mechaniczne (stwierdzono niewidoczne dla mnie pęknięcie ekranu). Zaznaczam, że z czytnikiem obchodziłem się delikatnie. Po zakończeniu czytania odłożyłem czytnik do plecaka z usztywnieniem i po wyjęciu usterka już występowała. Czytnik nie upadł i nie był poddany jakiemukolwiek działaniu, które mogłoby spowodować uszkodzenie. Dodatkowo czytnik był praktycznie nowy i był zabezpieczony ochronnym etui firmy Pocketbook. Reklamacja nie zostala uznana.
W domu mam jeszcze jeden czytnik Pocketbooka - tamten na razie działa. Po moich bardzo negatywnych doświadczeniach z pewnością nie zdecyduję się już jednak na kolejny czytnik tej firmy. Jako kolejny kupiłem inny obsługujący Legimi (innej firmy). Ten przynajmniej nie popsuł się po miesiącu użytkowania. Radzę dwa razy zastanowić się przed zakupem.

Firmie Pocketbook chciałem dać szansę po awarii ekranu wcześniej zakupionego Pocketbooka Touch HD3. Zrobiłem to tylko ze względu na wygodę obsługi serwisu Legimi. Niestety z niewiadomych przyczyn ekran uległ uszkodzeniu (podobnie jak w poprzednim modelu), które zakwalifikowane jako mechaniczne (stwierdzono niewidoczne dla mnie pęknięcie ekranu). Zaznaczam, że po zakończeniu czytania odłożyłem czytnik do plecaka z usztywnieniem i po wyjęciu usterka już występowała. Czytnik nie upadł i nie był poddany jakiemukolwiek działaniu, które mogłoby spowodować uszkodzenie. Dodatkowo czytnik był praktycznie nowy i był zabezpieczony ochronnym etui firmy Pocketbook. W domu mam jeszcze jeden czytnik Pocketbooka - tamten na razie działa. Po moich bardzo negatywnych doświadczeniach z pewnością nie zdecyduję się już jednak na kolejny czytnik tej firmy. Jako kolejny kupiłem inny obsługujący Legimi. Ten przynajmniej nie popsuł się po miesiącu użytkowania. Radzę dwa razy zastanowić się przed zakupem.

Czytnik jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób często podróżujących. W czytniku mogę mieć dużą liczbę książek bez konieczności dźwigania papierowych egzemplarzy. Dobrze się sprawdza.

Czytnik Pocketbook Touch Lux 5 posiadam od dwóch miesięcy. Przez ten czas zdążyliśmy się już poznać na tyle, że mogę Wam o nim parę słów powiedzieć.

Pierwsza sprawa: "gapię się i macam", czyli wrażenia wizualno-dotykowe. W tej kwestii muszę Wam przyznać, że Touch Lux 5 to urządzenie bardzo ładnie i estetycznie wykonane. Prosta konstrukcja, zaokrąglone ranty, idealnie wkomponowane w całość obudowy przyciski, do tego sprzęcik jest cienki jak naleśniki mojej teściowej, przez co jest super lekki i nie męczy ręki. Drobny subiektywny minusik za brak wyprofilowania na pleckach (takiego, jakie ma na przykład Pocketbook Basic 3), które jakby samo układało urządzenie w dłoni (ale to raczej kwestia mojego dawnego przyzwyczajenia). Jeszcze nim nie rzucałem, ale obudowa wydaje się solidna, wykonana z dobrego tworzywa i dobrze spasowana - nic się nie odgina, nic nie trzeszczy. Przed śladami po palcach na obudowie raczej się nie ustrzeżecie, ale lekko wilgotna szmatka co jakiś czas zniweluje Wam tę tradycyjną przypadłość.

Sprawa druga: "jak to działa", czyli zajęcia praktyczne. Na początek każdemu nowemu użytkownikowi zalecam zapoznanie się z zamieszczoną w pamięci czytnika pełną instrukcją jego obsługi. To właśnie tam dowiecie się, jakie funkcje i bajery - oczywiście prócz wyświetlania e-książek - ma ten czytnik, i jak w ogóle tych funkcji i bajerów używać. Mnie chyba najbardziej cieszy tu nie tyle dotykowy ekran, co jego podświetlenie, w pełni dające się dostosować zarówno pod względem poziomu jasności, jak i barwy światła. Świetna sprawa, ustawiana automatycznie lub w pełni konfigurowalna ręcznie, zależnie od preferencji użytkownika. Warto również zapoznać się z obsługą gestów ekranu, mocno ułatwiających codzienne korzystanie z czytnika. Nie musicie wciąż klikać w główne menu i tam szukać różnych opcji. Przykładowo - jedno stuknięcie w górny lewy narożnik ekranu zamyka czytaną e-książkę, przesunięcie palcem wzdłuż prawego brzegu ekranu zwiększa jego podświetlenie, kliknięcie w sam środek otwiera menu, a rozszerzanie dwóch paluszków na ekranie zwiększa czcionkę.

Dotyk ogólnie reaguje dobrze, choć na pewno nie jest tak czuły jak w dobrych smartfonach. Otworzycie książkę, przeczytacie parę stron, klikniecie ze trzy razy tu i tam, wyczujecie ekran i będziecie śmigać po swojej elektronicznej biblioteczce aż miło. Byle na starcie dać czytnikowi parę dodatkowych sekund na pełny rozruch, bo zaraz po włączeniu, mimo że zdaje się, że wszystko już niby działa jak trzeba, to się Wam Touch Lux 5 może chwilę zamulić. Niecierpliwych uczulam, aby nie klepali na łapu-capu po ekranie, ale bacznie obserwowali małą klepsyderkę w narożniku, której zniknięcie oznacza pełną gotowość do dalszej pracy.

Ogólnie z tego czytnika jestem bardzo zadowolony. Działa wzorowo, a do tego jest wygodny, ładny, w pełni dostosowywalny do moich osobistych preferencji. Wniosek ostateczny? Czytanie książek na tym urządzeniu to czysta przyjemność.

Lekki, wygodny i nie męczy wzroku! Można czytać w łóżku nocą nie budząc drugiej osoby światłem lampki nocnej, może tylko niektórych czytających rozpraszać jej/jego chrapanie, o ile nie śpimy samotnie. W podróży nie przeszkadzamy podróżującym obok nas, a podróż może być bardzo długa bo posiada bardzo wydajną baterię, przeczytałem już trzy powieści bez mała 1200 stron, a wskaźnik baterii pokazuje 57 %. Można z niego korzystać w kilka osób, ponieważ jest możliwość personalizacji. Szybko odświeża strony, można pobrać bardzo dużą ilość książek, które nas interesują. Połączenie wi-fi działa bardzo szybko i sprawnie z portalu Legimi z którego korzystam pobranie trwa zaledwie parę sekund. Zabiera niewiele miejsca więc noszenie go jest bezproblemowe, wygodnie się go trzyma, nie wyślizguje się z ręki. Miałem obawy czy przy jego wielkości czytanie będzie wygodne i jest super nie męczy wzroku! Zdecydowanie polecam.

bardzo fajny, mały, leciutki czytnik, Poprzednio miałam wersję 3 też byłam bardzo zadowolona a ten ma jeszcze informację ile stron do końca rozdziału, Polecam zdecydowanie

Bardzo szybki, dobrze wykonany czytnik. Uruchamia sie blyskawicznie, ekran swietnie i sprawnie odswieza strony. Poczatkowy problem (brak mozliwosci przejscia do konkretnego rozdzialu czy strony) zostal rozwiazany przez sciagniecie najnowszego firmware-u. Czytnik jest lekki i dobrze lezy w rece. Automatyczne podswietlanie (jasnosc i temperatura) dzialaja swietnie. Jak na razie nie mam zadnych zastrzezen i serdecznie polecam ten produkt.