- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.. Teraz też Winc chce wzbudzić moje współczucie, rozniecić wyrzuty sumienia, żal. Nie było żadnego rozwoju, tylko spanie, ciągłe spanie! Są momenty, że to tak strasznie boli. Wtedy płaczę albo wpadam w dziurę smutku - tkwię w niej jak sparaliżowana, nie umiem się poruszyć. Ale muszę to przetrwać. Ula pytała się mnie ostatnio, dlaczego na dwa lata zerwałam z nią kontakt. Napisałam jej maila. ,,Witam, Ula. Miałam wrażenie, że wciąż tylko zabiegam o naszą znajomość i nie potrafiłam podejść do tego obiektywnie. Tego rodzaju odczucia kojarzyły mi się z tamtym dramatycznym przeżyciem (wiesz, o czym mówię), które pozostawiło ślady we mnie i przekładało się na moje zachowania i reakcje w ciągu tych dwóch lat. Teraz potrafię oddzielić tego rodzaju analogiczne odczucia, podchodzę do tego inaczej. Postaraj się mnie zrozumieć. Pozdrowienia. Joasia". Jest we mnie jeszcze coś - myśli ukryte, tajemne, wydostające się chwilami na powierzchnię. Ale tak dziwne, niemal wstydliwe, że nawet nie zapisałam ich w pamiętniku - choć wynurzają się co jakiś czas. Nie umiem ich nawet określić w słowach. ANNA nie tak wyobrażała sobie ten wieczór, zwłaszcza po telefonicznej rozmowie z Elą, a potem z Arturem. Anna systematycznie, co najmniej trzy razy dziennie wyprowadzała psa na spacer. Któregoś razu podczas przechadzki przez park zauważyła dumnie kroczącego mężczyznę o wyrazistym spojrzeniu. Przystanęła bezwiednie. Przenikliwy wzrok nieznajomego ściął jej krew w żyłach. Wysoki osobnik i jego wyrośnięty wilczur zatrzymali się również. Psy obwąchiwały się, a oni, stojący w bezpiecznej odległości, wymieniali tylko spojrzenia. Nieznajomy uśmiechnął się i bez słowa, zrobiwszy parę kroków w lewo, odwrócił się, pociągając psa za sobą. Od tego dnia Anna spotykała go regularnie. Przystojniak przystawał, pozdrawiając ją serdecznym gestem. Gdy szli naprzeciw siebie, Anna spowolniała tempo. Nieznajomy mijając ją, uśmiechał się tajemniczo i kiwał głową. Jedynie psy złośliwie pociągały ku sobie. Pewnego razu towarzyszyła jej Ela, usiadły w parku na ławce. Zimowe słońce muskało ich twarze, dziwnie ciężkie powieki opadły miękko. Anna poczuła na rozpalonym obliczu czyjeś spojrzenie, zerknęła. - Odwróć dyskretnie głowę na prawo, on tam stoi - powiedziała cicho do przyjaciółki. - Ten piękny nieznajomy? - rzuciła Ela z ciekawością. - Tak, obejrzyj go sobie, ale niepostrzeżenie, pamiętaj, niepostrzeżenie. Mężczyzna stał na łące, obserwując je niemal w nabożnym skupieniu. Anna pochyliła głowę, serce łomotało jej w piersi. - Może odważy się, bo nie jestem sama. Może przemówi do - szepnęła, spoglądając znowu na niego. Mężczyzna podniósł ramię, wykonując jak zwykle pozdrawiający gest, ale nieśmiało i bez uśmiechu. Oddalił się powoli. Potem nie spotkała go przez cały tydzień. W niedzielę wieczorem zadzwoniła Ela. - Poznałam twojego Artura! - oznajmiła gorączkowym głosem. - Jakiego Artura? - spytała koleżanka. - Twojego pięknego nieznajomego. Jest Polakiem, pewnie dlatego tak cię zauroczył. Chciał twój numer, chciał cię poznać. Dałam mu twój numer, wiem, powinnam to najpierw uzgodnić z tobą, - Okej Jaki on jest? - przerwała wywód koleżanki. - Bardzo szarmancki, ale przekonaj się sama - dodała Ela. Anna czekała dwa dni na jego telefon, dwa dni nie miała apetytu, nie spała dobrze. W końcu zadzwonił. Umówili się w restauracji ,,Słoneczna". Potrzebowała trochę czasu, by się uspokoić, przywyknąć do widoku mężczyzny, do głosu wzniecającego w niej dziwne namiętności. Przyzwyczaić się do jego nagłej bliskości. Serce kobiety szalało, jego głośne bicie zagłuszało chwilami jej własne słowa. Artur relacjonował swój ostatni weekend, a Anna chciała spytać, co czuł, gdy podczas spacerów wymieniali się spojrzeniami, tężeli z wrażenia i onieśmielenia. Nie odważyła się. ,,Jak długo już ją znasz?" - spytał Artur. ,,Kogo?" - odparła. ,,Elę. Mam prośbę do ciebie, pomożesz mi ją bliżej poznać? Chyba się w niej zakochałem. Wiem, być może wymagam zbyt wiele, lecz z pewnością możesz zrozumieć, że między nami nawiązała się nić porozumienia". Mam dziwne myśli, przypływają do mnie. Otacza mnie jakby aura kogoś, kogo nie znam. Nie umiem tego ocenić, oszacować. Śniłam o nieznajomej kobiecie, czułam jej bliskość, mówiła do mnie, że się spotkamy, pojednamy - połączymy coś, co zostało rozłączone. Nie pamiętam jej twarzy i nie wiem, co to znaczy. Co to za zjawisko? Któryś z kolei raz śnię ten sen. Śniłam też o tacie, ale we śnie miał inną twarz, był kimś innym. Obudziłam się z poczuciem rozczarowania. Mój ojciec nie potrafił dać mi uczucia ani też rozbudzić go we mnie ku sobie. Pewnie mnie kochał, kiedy byłam dzieckiem, ale na zawsze pozostało we
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | literatura piękna, dla kobiet, powieść społeczno-obyczajowa |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok publikacji: | 2014 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.