eBookowe bestsellery z tych samych kategorii

DUOR VAAH - Starsza Dusza Tom 1

ebook

Wydawnictwo SitePress
Data wydania 2018
Zabezpieczenie Znak wodny
Produkt cyfrowy
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Jedna decyzja może czasami zniszczyć z pozoru spokojne życie. Szczególnie, jeśli nastąpi ona w złym miejscu oraz w złym czasie. Khael, złodziej pogrążony w egzystencjalnym dołku, decyduje się pewnego dnia zmienić swój los, jednak wizja przyszłości przynosi ze sobą jedynie komplikacje. Jego dotychczasowy, pesymistyczny świat zostaje wywrócony do góry nogami. Ze zwykłej szelmy staje się największym intrygantem oraz źródłem wojny domowej w imperium Faldeii. A to wszystko za sprawą podświadomego głosu, który jest echem zmartwychwstającego, samozwańczego półboga.
S
Szczegóły
Dział: Ebooki pdf, epub, mobi, mp3
Wydawnictwo: SitePress
Rok publikacji: 2018

RECENZJE - eBook - DUOR VAAH - Starsza Dusza Tom 1

4.4/5 ( 8 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Sradynka

ilość recenzji:1

brak oceny 24-09-2018 19:03

Sięgając po książkę DUOR VAAH? Starsza dusza pierwsze, co rzuca nam się w oczy, to nietuzinkowa okładka. Intrygująca postać człekokształtnego zwierzęcia o muskularnej sylwetce, ze złotymi wpatrującymi się w dal oczami, stojąca w gotowości, niczym cień za młodym mężczyzną, opiera na nim swe łapy, jakby w opiekuńczym geście. Sama postać młodego mężczyzny, trzymającego w jednej dłoni koronę (można by pomyśleć, że jest on księciem) wydaje się być pogrążona w głębokiej zadumie, jakby musiał on podjąć jedną z najważniejszych decyzji w swoim życiu - ,,Jedna decyzja może czasami zniszczyć z pozoru spokojne życie. Szczególnie, jeśli nastąpi ona w złym miejscu oraz w złym czasie?? ? czytamy na odwrocie książki. Obie postacie okala tajemniczy dym o fioletowych ślepiach, księżyc znajduje się w pełni, zaś z otchłani ciemności rysują się kontury jakichś budowli.
Zaglądając do środka? Skoro już jesteśmy przy szacie graficznej oraz walorach estetycznych, warto wspomnieć o intrygujących, symbolicznych grafikach znajdujących się nad każdym z zapowiadanych rozdziałów. Nadaje to niezwykłej majestatyczności oraz tajemniczości całemu dziełu, jakbyśmy mieli styczność ze zdobycznym wykopaliskiem z jednej z fantastycznych krain. A to jeszcze nie koniec atrakcji! Jakże pozytywne zaskoczenie dla czytelnika, gdy nagle, zanim zabierze się do czytania lektury (Bo kto nie ogląda książki z każdej strony przed przeczytaniem? Chyba ktoś nienormalny!) ? znajduje spis postaci, słownik, poszczególne tłumaczenia oraz dwie mapki! Wow! Bardzo ciekawy zamysł. Tylko po co to wszystko? Co to oznacza? Czas zabrać się do czytania, gdyż chyba będzie się działo, skoro autor książki musiał przygotować dla nas, czytelników, coś podobnego.
Sam autor przemawia do nas już na pierwszych stronach, wprowadzając nas do przedstawionego w książce świata oraz subtelnie szkicuje nam obraz głównego bohatera. Dodatkowo, uspokajającym tonem uprzedza o możliwości niezrozumienia poszczególnych fragmentów, czy tez związków przyczynowo skutkowych ? zapowiadając tym samym dalsze tomy powieści.
Przechodząc do zarysu fabuły ? już na wstępie udaje nam się poznać głównego bohatera ? Khael?a, który jak się okazuje, jednak nie jest księciem, tylko złodziejem? Złodziejem, a w dodatku ćpunem, nie mogącym odnaleźć właściwej ścieżki. Bójki? Pościgi? Gonitwy? Podróże? Czasem kobiety? Czyżbyśmy od samego początku do czynienia z motywem niespełnionego, skrzywdzonego przez los buntownika? Buntownika, który jak się dalej okazuje, wydaje się być w czepku rodzony, gdyż praktycznie wychodzi cało z każdej opresji, a ścieżka na której się znalazł, jest prawdopodobnie skutkiem ubocznym jego mrocznej przeszłości lub zapowiedzią tego, co go jeszcze spotka? Choć jest nieświadomy swego przeznaczenia, cały czas dąży uparcie ku obranym celom i nigdy się nie poddaje.
Udaje mu się nawet spotkać nieliczne grono wyjątkowych towarzyszy, zdobywając nawet prawdziwego przyjaciela, a może nawet kilku? Z ich pomocą rozpoczyna podróż ? podróż przez krainę państwa Faldeii oraz taką do wnętrza, z czasem ujawniając mroczne demony bolesnych wspomnień oraz wyrzucanej w zapomnienie przeszłości. Dochodzi do momentu, w którym wszystko, w szczególności jego życie zaczyna nabierać znacznego sensu? Pytanie tylko, czy nie jest zbyt późno aby uświadomić sobie pewne sprawy oraz czy konsekwencje wcześniej podjętych decyzji i niewyparzony język nie doprowadzą go do zguby.
Począwszy od głównego bohatera ? Khaela ? bardzo ciekawie przedstawiono losy i przeszłość poszczególnych postaci. Cały ten świadomy, bądź nieświadomy zabieg uzmysławia nam, że nie warto oceniać poszczególnych postaci po pozorach, gdyż każdy z czynów podparty jest osobistymi motywami, a te nie zawsze wynikają z kaprysów. Każdy rozdział niesie ze sobą nowy wątek, nową sytuację, czy też ważną dla pojęcia całej fabuły, retrospekcję. Czytelnik momentami nie ma możliwości skupić się na poszczególnych zabiegach logicznych w powieści, nowych elementach, czy też wzniosłych myślach, gdyż nie może się doczekać, co będzie dalej lub co dana postać nowego wywinie. Schodząc z tego poważnego tonu ? nie musimy się martwić, że będzie to tylko i wyłącznie twór o zagubionej w życiu, męskiej sierotce. Każdy z poszczególnych bohaterów jest tak charyzmatyczny, że nie sposób dojrzeć się jakichkolwiek podobieństw do czegokolwiek.
Niezwykłą uwagę przyciąga też narracja książki. Autorowi w bardzo zgrabny sposób udało się połączyć patetyczną, nienaganną polszczyznę z nonszalanckim, potocznym językiem, a mogłoby się wydawać, że jest to wręcz niemożliwe! W książce pojawiają się również wymyślone dialekty ? ale spokojnie, od tego mamy słowniczek na ostatnich stronach. Jest to kolejny ciekawy zabieg, pozwalający czytelnikowi na swobodę w interpretacji oraz wymowie (fakt, niekiedy na pewnych słowach można przysłowiowo połamać sobie język).
Wstęp do każdego z rozdziałów stanowią cytaty, będące strzępkami myśli przypadkowych postaci, głównych bohaterów, czy też anonimów. Każdy z osobna idealnie wpasowuje się w klimat kolejnych rozdziałów, zapowiadając akcję kolejnego fragmentu powieści, a nawet skłaniają do refleksji.
Każdy wątek, każda postać, każda scena niesie ze sobą powiew świeżości, którego w brakuje we współczesnych tworach literackich. DUOR VAAH nie da się zamknąć w jednym, typowym schemacie, które są charakterystyczne dla wielu gatunków literackich. Książka na każdym kroku zaskakuje, bawi, wzrusza oraz intryguje.
W powieści niestety można doszukać się wielu literówek, co świadczyłoby o niestaranności prac redakcyjnych, jednakże warto przymknąć na to oko, gdyż jest to pierwsze wydanie, a owe błędy nie przeszkadzają czytelnikowi w lekturze. Jeżeli jesteś osobą o słabych nerwach, to radzę przed podjęciem lektury zażyć tabletki uspokajające, gdyż niektóre sadystyczne wątki mogą wywołać w Tobie ogromny niesmak ? jednakże są one niezbędnym, subtelnym dopełnieniem całości.
Jakby opisać dzieło młodego Policzanina? Dodajmy do motywów: przygody i podróży wielki gar niepewności, dorzućmy do tego kilka unikatowych, oryginalnych postaci, pogotujmy przez kilka rozdziałów na wolnym ogniu, doprawmy solidnie garścią filozofii, udekorujmy kilkoma rozpoczętymi wątkami ? bez wnikania w szczegóły i voil?! Od tej chwili prawdopodobnie nie wstaniemy od stołu, gdyż z niecierpliwością i zaciekawieniem będziemy czekać, aż zaserwują nam kolejne dokładki ? pod postacią następnych tomów. Nie wiem jak Wy, ale ja nie mogę doczekać się drugiej części z sagi, a z pewnością przyszykuję na półce miejsce na następne tomy, gdyż warto mieć takie dzieło w swojej domowej biblioteczce.