- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.ł Lucyfer. - W zamian za jakie nagrody zgodziliby się śmiertelnicy oddawać dusze Piekłu? - Testował jak dużą Jezebel ma wiedzę, do niedawna wszak była im wroga. Sam zaś wiedział o wszystkim, co miało związek z piekłem. - Są nieświadomi tego, że nam służą. Myślą, że czynią słusznie. Jak wszyscy potępieńcy. Ludzie dotychczas nie pojęli, że to ignorancja jest korzeniem wszelkiego grzechu - odrzekła zgrabnie. Upadły król demonów wydawał się zadowolony z tej odpowiedzi, zatem Jezebel podjęła przerwany wątek. - Pociągnę NilGelleńczyków za ich sznurki, żeby zabezpieczyli Caltira dla piekła. Jeśli wówczas nie zgodzi się wprowadzić nas do raju po dobroci, nigdy mu tam nie pozwolę dotrzeć i na wieki będę go dręczyła w mglistej krainie Innej Ziemi, aż wreszcie nam ulegnie - ślubowała szatanowi Jezebel, a podekscytowana swą nową rolą zdrajczyni i oprawcy smagała powietrze ogonem i grzebała zakrwawioną posadzkę kopytem. - Sprawię, żeby rosła w nim magia wiedźm i żeby powrócił na nierozumne i mroczne, pogańskie drogi, otwierając się na działanie diabła. Usidlę go i zniewolę. Pomieszam mu wszystko ze sobą i przywiodę go do upadku! - roześmiała się diablica. Okazało się, że zdradzanie swych dotychczasowych ideałów ma nader słodki smak w ustach Jezebel. - Jego bezcenna dusza będzie mi szmatą, w którą będę z zamiłowaniem wycierać sobie kopyta. Będę wydalała swe nieczystości wprost do jego umysłu, czyniąc zeń gnojowisko. I w takim właśnie stanie zwrócimy go do raju. Wróci do nieba, ale już jako przegniły od środka buntownik. Jako pierwszy potępieniec, który wobec obietnicy ich króla będzie musiał zostać wpuszczony do środka, a legion jego demonów wraz z nim! Lucyfer zawtórował złej anielicy okrutnym śmiechem. Zaraz zresztą zamilkł, choć w jego oczach lśniło nadal szalone okrucieństwo. Szarpnął ją na rogi i trzymając w niewolniczej pozie, przystawił jej sztylet do gardła. Wówczas wycedził przez zaciśnięte kły: - Nie zawiedź mnie! Zniszcz go albo ja zniszczę ciebie. Pamiętaj, że jesteś teraz już moja! Po czym swym rozwidlonym jęzorem pożądliwie polizał ją w szyję i po policzku. A ona ucałowała z miłością jego gadzi język, kapiący od jadu, którym niegdyś zatruł Drzewo Życia. I z obłąkańczym uśmiechem, ucałowała też klingę morderczego sztyletu, którym jej groził, uznając pełne panowanie Lucyfera nad sobą. I spojrzała słodko, a z ledwie skrywaną śmiertelną grozą, w ogniste oczy swego pana. A on oddał ją na tę noc swoim demonom i diablicom. Tylko naiwnym śmiertelnikom mogłoby się zdawać, że zaznała tam rozkoszy. Nie masz jej bowiem w piekle ani dla potępionych, ani dla ich prześladowców. Jeno nieukojony nigdy strach i nieugaszona żądza, która kipi i wybucha wciąż na nowo. III Była piękna jak zielona niwa pełna kwiecia, wytęskniona po długiej, białej zimie. Jej uśmiech przypominał blask słoneczny w roztapiających się soplach u powały, kiedy możesz już z ulgą odrzucić ciężkie futro i odetchnąć pełną piersią, wciągając rześkie i przeczyste powietrze. A potem ruszyć w knieję, w której spotkasz na powrót mnóstwo zwierza i wysrebrzone pąkami gałązki wierzby nad rzeką, której nurt znów ożył. Nic więc dziwnego, że Sigurd - najdzielniejszy łowczy z klanu Lodowego Grotu, wybawca ludu w czasie Wielkiej Powodzi - zakochał się w Ładoszy, najwdzięczniejszej dziewczynie z klanu Żbika, mieszkającego w sąsiedniej dolinie za przełęczą. Jej prawdziwe, zagraniczne imię brzmiało Laetitia, ale Sigurd nie umiał władać mową zamorskich przybyszy. Dawno temu pierwsi z nich osiedlili się tu jako uciekinierzy z dalekiego Imperium, a teraz sprowadzali stamtąd swoje rodziny i najemników. Wiedział tylko to, co musiał wiedzieć: że miała błękitne oczy, połyskliwe, jasne włosy, spięte w warkocze, figurę wdzięczną i niedościgłą w tańcu przy świątecznym ognisku i że zbierała chrust i jagody w lesie, w którym często przebywał w swym szałasie Sigurd. No i naturalnie to, że wbrew woli swego przybranego ojca była z nim po słowie. - Wszyscy myśliwi o tej porze roku wyruszają w bory, aby zdobyć mięso i futra dla swoich domów, ale przecież nie ty - droczyła się z nim Laetitia. - Coś innego musi cię przyciągać w te strony, do zielonego szałasu. - Zamiotła wokół połą sukni w tanecznym półobrocie, ukazując swoją łydkę. - Wasze ostrza robią się przecież tępe i kruche na wiosnę, skoro jesteście spod znaku Lodowego Grotu! - O, to stara legenda - zaśmiał się Sigurd, wtórując swej ukochanej. - Kiedyś, kiedy naszemu praprzodkowi Staragowi zabrakło grotów do strzał, a zima była okrutna i jego drużynie groziła śmierć z głodu, nakazał natopić śniegu i wpuścić go do forem. Tak odciśnięte ostrza świetnie się spisywały w straszliwych ch
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | fantastyka, fantasy |
Wydawnictwo: | Psychoskok |
Rok publikacji: | 2019 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.