Najlepsze książki postapokaliptyczne i ich mroczne wizje. Co może nas czekać w przyszłości?

Gandalf.com.pl
Napisane przez Gandalf.com.pl
Brak komentarzy
Udostępnij:

W książkach postapokaliptycznych możemy spotkać się z niejedną mroczną wizją przyszłości naszego świata: katastrofy ekologiczne i nuklearne, wyniszczające wojny, konsumpcjonizm i kryzysy ekonomiczne, które doprowadzają do skrajnego ubóstwa, zabójcze wirusy, zombie, a nawet obcy najeźdźcy, którzy przybywają na Ziemię, aby pozbyć się człowieka. Ile pomysłów, tyle historii, a każda z nich warta jest choćby krótkiej uwagi. Tego typu powieści dodatkowo nieraz pokazują, do czego może być zdolny człowiek i jak będzie wyglądała Ziemia, jeśli w porę nie zaczniemy jej ratować. Nie tylko więc zapewniają dobrą rozrywkę i wciągają na długie godziny, ale i zmuszają do przemyśleń. Przedstawiamy kilka wybranych pozycji, z których każda może przerazić przyszłością, jaką przedstawia.

Podziemna Moskwa

Na trylogię Dmitrija Glukhovskiego składają się jedne z najlepszych książek postapokaliptycznych wydanych w ostatnich latach („Metro 2033”, „Metro 2034”, „Metro 2035”), które zdobyły rzeszę fanów jeszcze przed opublikowaniem pierwszej części. „Metro 2033” Glukhovski zaczął bowiem pisać w wieku osiemnastu lat, a jego fragmenty publikował w internecie. Słuchał luźnych sugestii czytelników i modyfikował dzięki nim fabułę. Kiedy więc książka trafiła w końcu do druku, od razu stała się bestsellerem. Powstał nawet międzynarodowy projekt Uniwersum Metro 2033, w ramach którego niemal każdy może napisać historię osadzoną w realiach „Metra 2033”, stosując się tylko do kilku narzuconych zasad – taka powieść może potem zostać wydana, o ile zgodzi się na to odpowiednie wydawnictwo. Sam pomysł Glukhovskiego koncentruje się wokół przyszłości, w której ostatnia garstka ludzi żyje w rosyjskim metrze. III wojna światowa wyniszczyła powierzchnię Ziemi, która jest teraz zbyt toksyczna, i nawet kilkuminutowa wizyta na zewnątrz może skończyć się śmiercią. Warunki mieszkalne w metrze są ubogie – niemal we wszystkich stacjach brakuje pożywienia, ludzie są gotowi zabić za nową walutę, czyli pociski, a dodatkowo ściera się ze sobą kilka różnych ugrupowań politycznych. W takiej rzeczywistości próbuje odnaleźć się Artem, główny bohater, który niespodziewanie dostaje misję przedostania się do samego centrum metra, Polis. Musi przekazać ważną informację – tylko że przedarcie się przez poszczególne stacje okazuje się nawet bardziej niebezpieczne niż wizyta na zewnątrz.

Gra o życie

Jeśli ktoś szuka książek postapokaliptycznych dla geeków i miłośników gier wideo, to pozycja idealna dla niego. „Player one” Ernesta Cline’a (na podstawie którego powstał już film Stevena Spielberga) przedstawia świat pogrążony w kryzysie ekonomicznym, choć jednocześnie opanowany przez technologię VR – niezwykłą popularnością cieszy się wirtualny świat OASIS, w którym ludzie mogą być tym, kim tylko chcą, i do którego uciekają od smutnej, brudnej rzeczywistości. Wade, nastoletni miłośnik OASIS, spędza tam niemal każdą wolną chwilę, a jego głównym marzeniem jest rozwikłanie łamigłówek, które ekscentryczny twórca gry umieścił gdzieś w wirtualnym świecie. Gdyby mu się to udało, zgarnąłby fortunę. Dzięki dociekliwości i sprytowi faktycznie w końcu rozwiązuje pierwszą zagadkę… ale jednocześnie ściąga na siebie przez to śmiertelne zagrożenie, i to nie tylko to płynące prosto z gry, tylko także z prawdziwego świata – a w nim Wade nie może po prostu wszystkiego zresetować i zacząć życia od nowa.

Joanna d’Arc z przyszłości

W „Księdze Joanny” Lidia Yuknavitch przedstawia smutną wizję przyszłości – w której Ziemia nie tylko zostaje dotknięta geokatastrofą i niszczycielskimi wojnami, ale i sam człowiek zatraca całkowicie swoją tożsamość i aby przetrwać, zmienia się w bezpłciowy, aseksualny twór, bez emocji oraz uczuć. Ludzie, którym udało się uniknąć ziemskiej tragedii, przenoszą się na zawieszoną w kosmosie stację CIEL, gdzie rządzą nanotechnologia i konsumpcjonizm, a nad całością czuwa jeden krwawy dyktator. Odwagę, aby mu się sprzeciwić, ma jedynie Joanna, postać inspirowana prawdziwą Joanną d’Arc, wojowniczka z tajemniczą mocą, która pozwala na połączenie umysłu z umierającą ziemią. Yuknavitch stworzyła powieść, która ma być przestrogą dla współczesnego społeczeństwa – pokazała świat, do którego prowadzą bezwzględny patriarchat, nadmierna eksploatacja planety i brak kontroli nad ludźmi u władzy. To nie tylko książka postapokaliptyczna, ale także proekologiczny i feministyczny manifest, metaforycznie ukazujący ponurą stronę ludzkiej psychiki.

Trylogia „Silos”

Prawa do sfilmowania tej trylogii wykupił Ridley Scott, reżyser niejednego dzieła Sci-Fi („Obcy”, „Prometeusz”, „Marsjanin”). Hugh Howey wykreował w swoich książkach („Silos”, „Pył”, „Zmiana”) świat, w którym ludzie zmuszeni są do zamieszkiwania podziemnego silosu – życie na zewnątrz jest niemożliwe z powodu zbyt toksycznego środowiska. W schronieniu brakuje jednak wolności słowa czy poglądów: silos ich chroni i zapewnia im bezpieczeństwo, jednak bez odpowiedniej dyscypliny może nie przetrwać, dlatego mieszkańcy muszą ściśle podporządkować się władzy i przestrzegać określonych zasad. Pech jednak chciał, że bohaterka pierwszej części, Jules, zostaje posądzona o spisek i skazana na wyjście na powierzchnię. Dotychczas taki wyrok oznaczał dla wszystkich wyrok śmierci – Jules jednak udaje się powrócić całej i zdrowej, co burzy spokój w silosie i doprowadzała do przewrotnych wydarzeń. Bohaterka, nawet jeśli nieświadome, rozpoczęła przez swój upór wojnę z tymi, którzy trzymają silos w garści.

Wirus, który zmienił świat

Nasz ranking książek postapokaliptycznych kończymy „Nieludźmi”, pierwszym tomem cyklu Fetch od Kat Falls. Powieść przedstawia świat po katastrofie biologicznej, w wyniku której tereny na Wschód od Mississippi, tzw. Feral Zone, zostały zainfekowane groźnym wirusem – zniekształcającym ludzi i nadającym im potworne cechy. Nikt o zdrowych zmysłach się tam nie zapuszcza: po drugiej stronie wszyscy są bezpieczni i zdrowi. Lane, główna bohaterka, też nie wyobrażała sobie, że mogłaby kiedykolwiek tam trafić. O Feral Zone i tym, co naprawdę skrywa, słyszała tylko z opowieści ojca, które poniekąd uważała za bajki. Kiedy jednak nagle dowiaduje się, że jej rodzic złamał prawo i przekroczył mur odgradzający ich od wschodu, musi pokonać własny strach i ruszyć mu na ratunek: w przeciwnym razie już nigdy nie zobaczy go żywego. Na własne oczy przekona się, do czego tak naprawdę wirus był zdolny i w co przemienił zainfekowanych, a jednocześnie zmierzy się z ogromnym zagrożeniem – nie może się jednak poddać, bo inaczej nie ocali ojca.

Bez względu na to, czy któraś z tych ponurych wizji kiedykolwiek zaistnieje, czy nie, książki postapokaliptyczne mogą uświadomić, do czego potrafią doprowadzić wojny i egoistyczne decyzje ludzi u władzy, a także jakie są skutki sytuacji, gdy postęp społeczny nie nadąża za postępem technologicznym. Takie powieści nie tylko są więc świetną pozycją na nudne wieczory, ale i dają do myślenia – a dodatkowo zachwycają wyobraźnią autorów i konstrukcjami postapokaliptycznych światów oraz żyjących w nich społeczności. Przemiany w tego typu powieściach zazwyczaj wydają się gwałtowne, sprawiają, że ludzkość niemal w mgnieniu oka znajduje się na skraju wymarcia, a jakikolwiek ratunek wydaje się niemożliwy. Czy w naszym prawdziwym świecie faktycznie tak będzie? O tym przyjdzie nam się przekonać za kilkadziesiąt czy nawet kilkaset lat. Tymczasem jednak dobrze jest jeszcze cieszyć się spokojem i zachwycić się którąś z wymienionych w rankingu książek postapokaliptycznych – każdą z nim możesz zamówić na Gandalf.com.pl.

Udostępnij:
8 marca 2019

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W przypadku naruszenia Regulaminu Twój wpis zostanie usunięty.