Polskie filmy komediowe z ostatnich lat. Które z nich obejrzeć? Przedstawiamy wybrane tytuły

Wieczorny seans wcale nie musi oznaczać zagranicznych, pełnych rozmachu produkcji. Nasze kino również ma się czym pochwalić – polskie filmy komediowe pojawiają się nawet kilka razy do roku i nierzadko ściągają do kin mnóstwo osób. Fani klasyki z pewnością znają niejedną pozycję Olafa Lubaszenki, Juliusza Machulskiego, Marka Koterskiego czy Jacka Bromskiego. Wiele z ich filmów, choć świetnych i ponadczasowych, jest już jednak pozycjami powstałymi przed laty. Co w takim razie z „młodym kinem” – jakie nowe polskie komedie można obejrzeć? Przedstawiamy nasz ranking!

Jak nie zwariować?

„Atak paniki” w reż. Pawła Maślony to zakręcona i szalona komedia, w której wątki głównych bohaterów przeplatają się ze sobą w najróżniejszych konfiguracjach, aby ostatecznie, w kulminacji, doprowadzić wszystkie postacie do białej gorączki. Autorka kryminałów spotyka na randce swojego byłego, para w samolocie zajmuje najgorsze miejsca, a ich syn w międzyczasie przeżywa w domu odlot przez marihuanę. Młoda dziewczyna jest gwiazdą porno i próbuje za wszelką cenę ukryć ten fakt przed koleżankami, z kolei jej brat jest kelnerem na weselu, na którym panna młoda zaczyna rodzić… a poród musi przyjąć psi psycholog! Splot wydarzeń i postaci, na pozór niczym ze sobą niepowiązanych, doprowadza do istnej mieszanki wybuchowej, a widz dzięki temu nie nudzi się ani przez moment. Fanom absurdu i ironii komedia powinna szczególnie przypaść do gustu!

Pogoń za skarbem

Juliusz Machulski jest znany jako twórca jednych z najlepszych polskich komedii („Kiler”, „Kiler-ów 2-óch”, „Vabank”, „Seksmisja”). W 2017 rok powrócił do kina ze swoim najnowszym filmem – „Voltą”. To sensacyjna, kryminalna opowieść o wielkim przekręcie, którego dopuszcza się tytułowy bohater. Akcja krąży wokół tajemniczego skarbu znalezionego w zabytkowej lubelskiej kamienicy przez Wiki – młodą i uczciwą kobietę. Bohater za wszelką cenę chce zdobyć drogocenny przedmiot i zbić na nim fortunę. Aby to zrobić, jest przygotowany na niemal wszystko – razem ze swoim (niezbyt bystrym) wspólnikiem podąża za Wiki, co prowadzi do niesamowitych zwrotów akcji. Okazuje się bowiem, że Wiki wcale skarbu tak łatwo nie ma zamiaru oddać – Volta spotyka iście godnego sobie przeciwnika!

Jeszcze raz

Życie nie zawsze jest kolorowe. Wyjątkowo boleśnie przekonali się o tym główni bohaterowie „Planu B”, komediodramatu w reż. Kingi Dębskiej. To zabawny, choć jednocześnie wzruszający, a ostatecznie podnoszący na duchu film o czwórce ludzi, którym tuż przed walentynkami życie dało nieźle w kość – stracili najbliższych i przestali dostrzegać jakikolwiek sens swoich działań. Nic nie wyszło tak, jak zakładali, więc teraz, aby znowu odnaleźć szczęście, muszą improwizować… i znaleźć odpowiedni „plan B”. Łatwo nie będzie, jednak okaże się, że prawdziwa miłość i szczere więzi czekają na każdego, nawet jeśli sytuacja jest wyjątkowo beznadziejna. To pozytywna, przyjemna komedia o głębokim przesłaniu, która niejednemu poprawi humor w depresyjny wieczór.

Friends forever

W polskich filmach komediowych zazwyczaj dominuje wątek miłosny. W tym przypadku mamy jednak do czynienia z innym typem więzi – z przyjaźnią. „Po prostu przyjaźń” w reż. Filipa Zylbera prowadzi naraz kilka wątków, z których każdy koncentruje się wokół relacji bliskich sobie znajomych. Zgrana paczka wyjeżdża w góry, gdzie odkrywa pewną tajemnicę, bogata bizneswoman chce zajść w ciążę z przyjacielem, jednocześnie nie wiążąc się z nim, ułożony profesor odrzuca dziwną propozycję swojego kolegi, ale w tajemnicy przed nim porywa się na jeszcze bardziej szaloną rzecz… a to i tak nie wszystko, bo bohaterów jest jeszcze więcej! Wszyscy stają przed trudnymi wyborami, które mogą wystawić na próbę ich przyjaźń – kłamstwa, pieniądze, własne szczęście kosztem cudzego, a nawet miłość sprawią, że ich długoletnie znajomości okażą się zagrożone. Komedia o wyjątkowych relacjach międzyludzkich, która pokazuje, że każdą znajomość trzeba pielęgnować.

Szczęście jest zaraźliwe

Każdy z nas bywa sfrustrowany otaczającą go rzeczywistością i miewa ochotę rzucić wszystko, aby wreszcie mieć święty spokój. Bohater „Króla życia” (reż. Jerzy Zieliński) jest człowiekiem, który czuje się tak bez przerwy – denerwuje się na żonę, córkę, ojca, pracę i cały świat wokół, w żadnym aspekcie nie odnajdując szczęścia. Wszystko zmienia wypadek, po którym dostrzega, że aby pokochać życie, wcale nie potrzebuje wiele. Wystarczy, że zmieni swoje nastawienie, bo wraz z tym sam zacznie roztaczać pozytywną i wyjątkowo zaraźliwą aurę. To podnoszący na duchu film, który pokazuje, że wcale nie musimy nigdzie wyjeżdżać ani tym bardziej uciekać przed problemami, aby wreszcie zacząć „żyć pełnią życia”, bo wszystko, czego potrzebujemy do szczęścia, znajduje się tuż obok nas.

Kryminalne, z domieszką dramatu czy wyjątkowo zwariowane – polskie filmy komediowe są bardzo popularne i różnorodne, dzięki czemu ich zagorzali fani zawsze znajdą coś interesującego dla siebie. Poprawiają humor, rozśmieszają do łez, nieraz też wzruszają, ale ostatecznie zawsze pokazują pozytywne aspekty życia. Początkujący amatorzy kina również mają w czym wybierać, bez względu na to, czy wolą zacząć od starszych klasyków, czy najpierw poznać nowości z ostatnich lat. W drugim przypadku z pewnością zainteresuje ich coś z powyższych pozycji, z których każdą, jak zawsze, można znaleźć na Gandalf.com.pl.