Dzieci wróciły już do szkół, studenci toczą bitwy podczas sesji poprawkowej, a sezon urlopowy wyraźnie dobiega końca – nie da się ukryć, że mamy już wrzesień. Chociaż zza okien wciąż jeszcze uroczo mruga do nas słońce, to w powietrzu czuć już pierwsze dymne aromaty. Wkrótce się ochłodzi, a liście pospadają z drzew. Z szaf wyciągniemy wełniane skarpety, ulubione koce oraz większe kubki na ciepłe napoje. Czym jednak umilać sobie wieczory w domowym, wolnym od jesiennych wiatrów, zaciszu? W tym miesiącu lista interesujących propozycji jest naprawdę spora. Nowości wydawnicze września 2019 zadowolą zarówno fanów muzyki, kinematografii, gier, jak i literatury.
Książki ze znakiem jakości
Nowości wydawnicze na wrzesień 2019 można byłoby porównać do licealnego zjazdu po latach. Nasze zestawienie wypełniają bowiem autorzy dobrze już czytelnikom znani i wyjątkowo przez nich cenieni. Listę otwiera Remigiusz Mróz z powieścią „Wyrok”, która stanowi już 10. tom historii o Joannie Chyłce. Tym razem adwokacka intryga kręcić się będzie wokół wyjątkowo krwawej zbrodni, w której głównym podejrzanym jest 17-letni chłopak. Czy nastolatek naprawdę zamordował dwóch kolegów ze szkoły? A może długa lista dowodów ma tylko odwrócić uwagę od innego sprawcy?
Melancholijny nastrój jesieni sprzyja powrotom do przeszłości. Zamiast jednak po raz setny odświeżać sobie serial „Przyjaciele”, może warto sięgnąć po książkę „Przyjaciele. Ten o najlepszym serialu na świecie”? Jej autorka, Kelsey Miller, stworzyła istne kompendium wiedzy zarówno dla fanów produkcji, jak i tej garstki osób na świecie, która jeszcze serialu nie widziała. Jeżeli chcecie poznać genezę „Przyjaciół”, dowiedzieć się ciekawostek na temat tego kultowego tytułu lub po prostu spędzić w nowej formie nieco czasu z Rossem, Rachel, Monicą, Chandlerem, Joey’em i Phoebe – to propozycja dla Was.
Wśród nowości wydawniczych na wrzesień 2019 znaleźć też możecie nową książkę Danielle Steel. Autorka ma na swoim koncie przeszło sto powieści, przede wszystkim romansów, a sporo z nich zostało zekranizowanych. Tym razem spróbuje uwieść czytelników książką „Mroczna strona”. Zgodnie z tytułem nie będzie to jednak lekka, romantyczna historia, lecz niejednoznaczna opowieść o toksycznych relacjach rodzinnych i traumach z dzieciństwa. Steel stawia wręcz pytanie, czy matczyne uczucie zawsze musi być czyste? A może jednak ma swoją mroczną stronę?
„Wielkie kłamstewka” to serialowy hit HBO. Autorka ich literackiej wersji proponuje czytelnikom we wrześniu swoją nową powieść – „Dziewięcioro nieznajomych”. Książka opowiada o dziewięciu dziewczynach, które spędzają dziesięć dni w SPA. Każda z nich skrywa jakiś sekret. Podczas wypoczynku wszystkie te sekrety wyjdą na światło dzienne. Jak zmieni to życie uczestniczek wyjazdu? Czy bardziej definiują nas nasze kłamstwa, czy nasze prawdy? Książka na tyle zaintrygowała krytyków i odbiorców, że prawa do jej adaptacji zostały już sprzedane.
Wojciech Drewniak umili odbiorcom wiele jesiennych wieczorów swoimi filmikami na YouTube, ale też zagwarantuje chwilę wytchnienia i radosnej nauki fanom książek. We wrześniu do księgarni trafia bowiem jego czwarta już książka z serii „Historia bez cenzury”. Tym razem autor bierze na tapetę średniowiecze, będzie więc sporo o torturach, egzekucjach, epidemiach, Tatarach, rycerzach czy najazdach – dla każdego coś odpowiednio krwawego, jak to drzewiej bywało.
Zanim w październiku wybierzemy się do kina na drugą odsłonę historii z cyklu „Był sobie pies”, warto przejrzeć nowości wydawnicze września i wybrać z nich książkę „Był sobie pies 2”. Bruce W. Cameron powraca z kolejną historią o najlepszym przyjacielu człowieka, który przeżywa wiele psich wcieleń. Znana z poprzedniej książki oraz filmu Bailey ma teraz nową misję i pewne jest, że będzie w niej mnóstwo merdających ogonów. W powietrzu czuć już też prawdziwą miłość. Czy i tym razem losy uczucia leżą w psich łapach?
Listę książkowych propozycji z nowości wydawniczych we wrześniu 2019 zamyka nowy utwór od samego króla horroru, Stephena Kinga. „Instytut” jest podobno równie przerażający jak „To” czy „Podpalaczka”. Fabuła koncentruje się zresztą – tak jak w przypadku „To” czy wielu innych książek pisarza – na zainteresowaniu ciemnych mocy dziećmi. Nastolatkowie zostają zamknięci w celach łudząco podobnych do ich własnych pokoi, ale mieszczących się w tajemniczym Instytucie. Wszyscy posiadają niecodzienne umiejętności. Nie jest to jednak historia superbohaterstwa rodem z X-Menów, ale opowieść o nieuniknionym, które czyha za Tylną Połową.
Ostra nuta na walkę z jesienną chandrą
Liama Gallaghera nie trzeba właściwie nikomu przedstawiać. Były wokalista zespołu Oasis uważany jest za swoistą ikonę brit popu. Na liście nowości wydawniczych września znalazł się jego drugi solowy krążek „Why Me? Why Not.”. Czego się spodziewać? Brzmienia w stylu vintage z klasycznym rock’n’rollowym sznytem. Warto też przypomnieć, że singiel z tej płyty – „Shockwave” – został już szeroko doceniony przez krytyków. Gallagher pracował nad nim między innymi z Andrew Wyattem, współautorem hitu „Shallow” znanego z najnowszej wersji „Narodzin gwiazdy”. Muzyk zapowiedział, że nowy krążek jest mniej popowy od poprzedniego.
We wrześniu z nową płytą powraca także sławny zespół nu metalowy – Korn. Działający od początku lat 90. muzycy wydają już 13 album! Nastrój „The Nothing” utrzymany jest w duchu napięć między pierwotnymi siłami dobra i zła, jasności i mroku, nadziei i rozpaczy. Za produkcję albumu odpowiada zwycięzca Grammy, Nick Raskulinecz. Czy do dotychczasowych ośmiu nominacji do nagrody Grammy dołączy kolejna?
Filmowa magia września
Listę nowości wydawniczych września w kategorii filmowej stanowią dwie propozycje z szeroko pojętej fantastyki.
Pierwsza to nowa wersja znanej powszechnie baśni o Aladynie. Bajka Disney’a o zaczarowanej lampie, tak samo jak wcześniej historia Kopciuszka czy Belli, doczekała się swojej aktorskiej wersji. Za reżyserię odświeżonego „Aladyna” odpowiada sam Guy Ritchie słynący z dynamicznego, pełnego akcji i kolorów kina. Chociaż nie wszystkie remaki disneyowskich filmów cieszą się estymą krytyków, to akurat ta produkcja zjednała sobie zarówno widzów, jak i recenzentów. Warto poświęcić więc jeden z jesiennych wieczorów na rodzinny seans i odświeżenie historii Aladyna.
Naszą drugą propozycją na wrzesień 2019 jest „Avengers: Koniec gry”. Rozwijający się przez lata cykl doczekał się pierwszego wielkiego podsumowania. Chociaż historie superbohaterów ze stajni Marvela wciąż są realizowane, to dalszych losów Avengersów w starym składzie widzowie już nie zobaczą. Podsumowanie wieloletniej przygody niejednemu wycisnęło i wyciśnie łzę z oka – tak z powodu samych rozwiązań fabularnych, jak i z powodu zakończenia pewnego etapu w geekowskim świecie. Melancholijna wycieczka w sam raz na początek jesieni!
Gry na długie jesienne wieczory
Emocjonalne wyprawy do swojego wnętrza proponuje wiele z nowości wydawniczych września. Swoistą terapię proponuje nam też Rebel grą planszową „Ostatnie chwile. Burzliwe życie Billy`ego Kerra”. To kooperacyjna propozycja, w której uczestnicy wcielają się w personel medyczny. Do szpitala graczy trafia tajemniczy pacjent po zawale. Do problemów z sercem u chorego doszło na pokładzie samolotu. Mężczyźnie zostało raptem kilka dni życia. Czy to wystarczy, by osiągnąć cel rozgrywki, czyli poznać historię jego egzystencji?
Nie każdy przepada za wystawianiem na próbę swojej wrażliwości. Zamiast meandrowania pośród wspomnień umierającego we wrześniu wybrać można też rozgrywkę zintensyfikowaną na myśleniu strategicznym. „Brass: Lancashire” to odświeżona wersja kultowej gry ekonomicznej, która w przeważającej części bazuje nie na losowości, lecz na decyzjach graczy. Wcielając się w młodego przemysłowca, należy zbudować jak największe imperium godne Rewolucji Przemysłowej. Warto dodać, że we wrześniu w sklepach pojawi się również sequel gry – „Brass: Birmingham”.
Rodzinom z nieco młodszymi pociechami, które niekoniecznie czerpałyby już przyjemność z trudnych ekonomicznych wyborów, polecamy grę „Odfrunęło z wiatrem”. Wbrew tytułowi planszówka nie ma nic wspólnego z powieścią Margaret Mitchell czy filmem w reżyserii Victora Fleminga. Rozgrywka skupia się na planowaniu i percepcji przestrzeni. Gracze mają na celu odpowiednie zapełnienie swoich pól – łąki – motylami. Te jednak nie pozwalają sobą tak łatwo sterować…
Już w grudniu to kin trafi zwieńczenie nowej – podobno ostatniej – trylogii sagi Skywalkerów z „Gwiezdnych Wojen”. W oczekiwaniu na to epokowe wydarzenie warto spróbować swoich sił w planszówce „Star Wars: Zewnętrzne rubieże”. Podczas rozgrywki uczestnicy wcielają się w wybrane postaci (między innymi przemytników, łowców nagród czy najemników) i ruszają na podbój galaktyki. Tylko od graczy zależy, których z nich stanie się najbardziej rozpoznawalnym banitą w kosmosie!
Jeżeli w sezonie letnim mieliście wyrzuty sumienia, pozwalając sobie na przebywanie w czterech ścianach, to wreszcie przyszedł moment, w którym możecie robić to bezkarnie. Nowości wydawnicze we wrześniu wyjątkowo rozpieszczają domatorów, niezależnie od tego, jakim aktywnościom w swoich mieszkaniach lubicie się oddawać. Pełne ręce „roboty” będą mieli zarówno amatorzy książek, jak i melomani, fani gier oraz filmów. Siedząc pod kocykiem z kubkiem gorącej herbaty, nie warto jednak kompletnie zapominać o bożym świecie! Pamiętajmy o poświęceniu odrobiny czasu znajomym i rodzinie. Wymieniajcie się książkami, oglądajcie razem filmy, słuchajcie wspólnie muzyki i toczcie wielogodzinne rozgrywki w planszówki. Nic bowiem nie działa na jesienną chandrę równie skutecznie, co bycie wśród ulubionych ludzi.
Wszystkie wymienione tytuły możesz zamówić na Gandalf.com.pl.