Najlepsze filmy o kosmitach – co, jeśli we wszechświecie czyha niebezpieczeństwo? Czy sobie z nim poradzimy?

filmy o kosmitach Gandalf.com.pl
Napisane przez Gandalf.com.pl
Brak komentarzy
Udostępnij:

Dobre filmy o kosmitach potrafią wzbudzić fascynację potencjalnym życiem pozaziemskim oraz zaostrzyć apetyt na eksplorację kosmosu. To produkcje jednocześnie przerażające i zachwycające – zakładają bowiem, że nie jesteśmy sami we wszechświecie i że istnieją istoty, które tak jak my marzą o przemierzaniu przestrzeni międzygalaktycznej. Większość z tych ekranizacji jest jednocześnie ucieleśnieniem ludzkich lęków o gwiezdnych najeźdźcach i ich wrogim nastawieniu wobec naszej rasy – czy gdyby zaatakowali nas obcy, bylibyśmy w stanie się obronić? Czy potrafilibyśmy wygrać z nieznaną technologią? A może to my okazalibyśmy się zagrożeniem dla innych stworzeń? Nie znamy odpowiedzi na te pytania, jednak poniższe filmy o kosmitach próbują znaleźć rozwiązanie – każdy na swój sposób!

Circle of Language… or Circle of Life?

„Nowy początek” w reżyserii Denisa Villeneuve jest produkcją pełną napięcia, o mrocznej, nieco zatrważającej atmosferze, ale jednocześnie niesamowitym przesłaniu i oryginalnej fabule. To jeden z tych filmów o kosmitach, który podchodzi do tematu obcych inaczej i nie przedstawia ich w złym świetle. Kosmici w wyobrażeniu Villeneuve to istoty wymykające się ludzkiej logice i żyjące w niepojętym przez nas czasie kolistym, a nie w linearnym. Wydają się znać zarówno przeszłość, jak i przyszłości, co przekłada się też na ich język, „w piśmie” przypominający poszarpane okręgi bez końca i początku. Jeśli jednak są wszechwiedzący, czego poszukują na Ziemi? W jaki sposób krucha i ograniczona ludzkość może im się przydać? Aby się tego dowiedzieć, lingwistka Louise i fizyk Ian będą musieli wejść do jednego ze statków obcych i zmierzyć się z Nieznanym – a także znaleźć sposób, aby porozumieć się z przybyszami, nim wrogo nastawione kraje zaatakują tajemnicze istoty i będzie za późno na jakąkolwiek pomoc.

Dzień Niepodległości – po raz pierwszy, po raz drugi

Wśród starych filmów o kosmitach niezaprzeczalną klasyką pzostaje „Dzień Niepodległości” z 1996 roku w reżyserii Rolanda Emmericha. To nagrodzona Oscarem za efekty specjalne produkcja o inwazji obcych na Ziemię. Nagły atak staje się pretekstem do zjednania się ze sobą różnorodnych narodów i do wspólnej walki za rodzimą planetę. Mimo że w obronie ludzkości staje ogromna liczba ochotników, to jednak tylko jednostki będą w stanie naprawdę ocalić Ziemię – wśród nich są ekscentryczny naukowiec David i odważny żołnierz Steven. Równe dwadzieścia lat później, w 2016 roku, powstał sequel filmu – „Dzień Niepodległości. Odrodzenie” (również w reżyserii Rolanda Emmericha), w którym ludzki świat, po dwóch dekadach spokoju, znowu zostaje nawiedzony przez złowrogich obcych. Tym razem jednak kosmitów jest o wiele więcej, dysponują znacznie większą bronią, a w dodatku kierują się pragnieniem zemsty. Czy będą w stanie przedrzeć się przez bariery, które przez lata spokoju zbudowała ludzkość?

Żyj. Giń. Powtórz

Fajne filmy o kosmitach? Najlepiej takie, w których ludzkość wygrywa walkę z obcymi. Nawet jeśli kosztem zwycięstwa jest wielokrotna i powtarzalna śmierć jednego z żołnierzy? Czemu nie! W „Na skraju jutra” (reżyseria Doug Liman) główny bohater, major William, w taki właśnie sposób musi walczyć z siłami z kosmosu – inaczej obcy opanują całą planetę i wytępią ludzkość. Niektórzy przedstawiciele rasy, która najechała Ziemię, posiadają bowiem niesamowity dar – potrafią po śmierci powrócić do określonego momentu za życia, wzbogaceni o nową wiedzę. Dzięki temu mogą niemal w nieskończoność snuć strategie i wybrać taką, dzięki której wygrają. W wyniku zbiegu okoliczności William „zaraża” się od nich podobną mocą i kiedy zostaje zabity przez kosmitów… budzi się w przeszłości parę dni wcześniej! Od teraz to na jego głowie spoczywa przyszłość całej planety – wspólnie z sierżantem Ritą, która niegdyś również została zarażona, musi umierać i naradzać się ponownie, aby znaleźć sposób na zwycięstwo. Tylko czy zdoła wygrać w tym szalonym wyścigu życia i śmierci?

Tajemnicze symbole

Kolejnym przykładem niezapomnianego i starego filmu o kosmitach są „Znaki” w reżyserii M. Nighta Shyamalana. To thriller science fiction, który potrafi przyprawić o dreszcze. Obcy zostają w nim przedstawieni w półcieniach, niemal nigdy w całości, a na początku filmu są tylko tajemniczymi i tytułowymi znakami, których nikt na Ziemi nie potrafi rozszyfrować. Najeźdźcy z kosmosu kryją się wśród zbóż i planują zagładę ludzkości. Wydają się niezniszczalni, zwłaszcza że atakują znienacka, powodując narastające z dnia na dzień uczucie niepokoju i strachu. Jak z nimi walczyć, skoro nie można nawet do nich dotrzeć? Główny bohater, pastor Graham, będzie musiał znaleźć sposób, aby uratować siebie, rodzinę i cały świat. To film pozbawiony wielkich, pompatycznych bitew ze statkami kosmicznymi, ale za to nadrabiający głęboką warstwą psychologiczną i niepokojącą atmosferą, która trzyma w napięciu do samego końca.

Inwazja Marsjan

„Wojna światów” w reżyserii Stevena Spielberga to ponadczasowy film o obcych oparty na znanej powieści H.G. Wellsa, w którym mamy do czynienia z klasycznym, ale zrealizowanym w fantastyczny sposób motywem ataku obcych na planetę Ziemię. Tym razem jednak wśród bohaterów nie znajdziemy żołnierzy czy naukowców, ale zwykłą rodzinę, która próbuje uciec przed nieznaną, niszczycielską siłą. Główny bohater, pracownik portu o imieniu Ray, musi zrobić wszystko, aby ochronić swoje dzieci i nie dopuścić do ich śmierci. Gdzie jednak nie pójdzie, spotyka śmierć i zniszczenie spowodowane przez tajemniczych obcych, którzy dosłownie wyłonili się spod ziemi. Co może zrobić jeden człowiek przeciwko całej armii kosmitów? Czy będzie w stanie przezwyciężyć ból i cierpienie oraz chroni swoich bliskich? Spielberg w znakomity sposób sięga po efekty specjalne i odwołuje się do najsilniejszego ludzkiego uczucia, które nieraz ratowało nasze człowieczeństwo – do miłości.

 

Najlepsze filmy o kosmitach to nie tylko produkcje przepełnione efektami specjalnymi i quasi-naukowymi motywami. To także ekranizacje, które na długo zapadają w pamięć. Skłaniają bowiem do refleksji nad tym, czy poza nami w kosmosie istnieje jeszcze ktoś… Ktoś, komu niekoniecznie podoba się nasza egzystencja. Choć lwia część filmów o kosmitach z powyższej listy opowiada o wrogo nastawionych obcych, to jednak pamiętajmy, że jeśli potencjalne pozaziemskie życie istnieje, niekoniecznie chce nas zniszczyć. Wręcz przeciwnie – może będzie w stanie uratować Ziemię przed jakimś tajemniczym, kosmicznym niebezpieczeństwem, którego jeszcze nie znamy? Póki jednak nic nam nie grozi, odstawmy na bok dywagacje i skupmy się na rzeczywistości – czyli na wymienionych filmach o obcych, które jak zawsze możesz zamówić na Gandalf.com.pl!

Udostępnij:
11 września 2019

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W przypadku naruszenia Regulaminu Twój wpis zostanie usunięty.