Lista polskich nowości muzycznych 2018. Płyty, które musisz znać!

Gandalf.com.pl
Napisane przez Gandalf.com.pl
Brak komentarzy
Udostępnij:

Lista polskich nowości muzycznych 2018 jest długa, a coraz więcej świetnych wydawnictw na półkach powinno cieszyć fanów najróżniejszych gatunków. Wybraliśmy 7 najciekawszych nowości muzycznych, które zaskakują, wzruszają lub porywają do tańca. Poznaj płyty, które musisz przesłuchać!

Basta” – Kasia Nosowska

Jeśli chodzi nowości muzyczne 2018 roku to nie da się ukryć – Kasia Nosowska musiała znaleźć się w tym rankingu. Fenomenalna wokalistka znana z rockowego zespoły HEY, którego zresztą jest liderką, wydała kolejny, siódmy już w swoim dorobku solowy album muzyczny. Jaka jest „Basta”, bo tak brzmi jego tytuł? Płyta to coś zupełnie świeżego i kompletnie zaskakującego – dokładnie tak, jak sama Katarzyna Nosowska. 11 utworów, które do listy nowości muzycznych 2018 dołączyły w październiku, okazały się niejako „terapią” artystki. To właśnie za pomocą tego krążka zamyka pewien rozdział w swoim życiu i żegna się z łatkami, które przyszyto jej przez lata scenicznej twórczości. „Basta” jest niesamowicie szczera w swojej treści, a muzycznie uzupełniają ją mocne i elektroniczne brzmienia. Czy to pasuje do Nosowskiej? Fani już w kilka dni po premierze singli „Ja Pas!” i „Nagasaki” zdążyli je pokochać, więc zdecydowanie tak!

Małomiasteczkowy” – Dawid Podsiadło

„Małomiasteczkowy” Dawida Podsiadło to kolejny album, którego nie mogło zabraknąć na liście nowości muzycznych 2018. Dość długo wyczekiwany krążek, który po kilkumiesięcznej przerwie w swojej twórczości, artysta wreszcie wydał prosto w ręce swoich fanów. I to „wydał” w pełnym tego słowa znaczeniu, bo jedną z akcji promocyjnych płyty była sprzedaż przez samego muzyka w kiosku ulokowanym w centrum Warszawy. „Małomiasteczkowy” stał się gorącą nowością muzyczną lata 2018 za sprawą singla o tym samym tytule, który zresztą doskonale oddaje charakter całego krążka. Album, do którego produkcji Dawid Podsiadło zaangażował nowego producenta Bartosza Dziedzica (sukces m.in. „Grandy” Moniki Brodki), to przebojowe wydawnictwo w popowych klimatach. Choć więcej w nim dźwięków syntezatorów niż alternatywnych brzmień – całość zaśpiewana po polsku jest nadal ambitna i na bardzo wysokim poziomie, do którego przyzwyczaił nas Dawid.

Pink Punk” – Agnieszka Chylińska

„Pink Punk” Agnieszki Chylińskiej to bez wątpienia jedna z najbardziej nieoczekiwanych i zaskakujących nowości muzycznych 2018. Album, który eksploduje szczerością i to szczerością w bardzo oryginalnym wydaniu. Chylińska powraca po dwóch latach przerwy i tak, jak zwykle nie zawodzi swoich fanów. „Pink Punk” jest czymś w rodzaju otrząśnięcia się, a sama artystka mówi, że „to moment, kiedy wstałam i z histerycznym śmiechem postanowiłam biec… przed siebie”. Płyta kompletnie różna od wydanej wcześniej „Forever Child”, nieszablonowa i przepełniona przemyślanymi tekstami, które są podróżą do czasów sprzed osiągnięcia przez Chylińską scenicznego sukcesu.

1984” – Paweł Domagała

Najpierw nikt nie spodziewał się Pawła Domagały z gitarą, potem niewielu liczyło na jego pierwszy album, a już „1984” stał się jedną z najciekawszych nowości 2018 roku. Domagała – znany wcześniej jedynie z ekranów kinowych, okazał się wielkim odkryciem polskiej sceny muzycznej, czego dowodem są coraz większe rzesze fanów jego muzyki. Nowa płyta to przemyślane teksty, świetne brzmienie, a we wszystkim dużo ciepła i spokoju. „1984” nawiązuje do dzieciństwa artysty i krąży wokół życiowych przemyśleń. Czy warto przesłuchać? Chciałoby się sparafrazować tytuł singla i rzec: „Weź nie pytaj, weź przesłuchaj!”.

Soma 0,5mg” – Taconafide

Pod względem nowości muzycznych 2018 nie mało działo się także na rodzimym podwórku hiphopowym. Choć na półkach pojawiło się sporo albumów, bezsprzecznie jednym z najgorętszych krążków była „Soma 0,5 mg” Taconafide. Spotkanie dwóch kompletnie różnych od siebie raperów, których jednak łączy podobna wrażliwość, było zaskoczeniem dla wielu fanów, ale całość wyszła muzykom nad wyraz dobrze. Wspólny materiał Taco Hemingwaya i Quebonafide to 15 kawałków, w których flow obydwu miesza się ze sobą, dając upust ich talentowi. „Soma 0,5mg” to dowód na to, że polski rap już dawno wyszedł poza blokowiska.

Dobrze, że jesteś” – Zbigniew Wodecki

W maju poprzedniego roku dotarła do nas porażająca wiadomość o śmierci Zbigniewa Wodeckiego – bezsprzecznie jednego z największych polskich muzyków. „Dobrze, że jesteś” to album, który trafił na półki rok później, stając się jedną z najważniejszych nowości muzycznych 2018. To niedokończona płyta artysty, która jest jednocześnie złożonym mu hołdem. Przepiękne, choć nigdy nieukończone w pełni utwory samego mistrza i gotowy, wybrany przez niego materiał, o który zadbali jego najbliżsi przyjaciele. „Dobrze, że jesteś” daleko do nowoczesnych i edytowanych produkcji. To mocny, szczery, a przede wszystkim piękny akord kończący muzyczną podróż Zbigniewa Wodeckiego.

Maanam i goście” – Maanam

Równie smutnym wydarzeniem, jak śmierć Zbigniewa Wodeckiego, było odejście Kory Jackowskiej. Wokalistka zespołu Maanam od kilku dekad zarażała fanów swoją energią, która eksplodowała podczas koncertów. Wiele z kawałków grupy na zawsze wpisało się do historii polskiej muzyki rockowej, teksty Kory przeniknęły do codziennego języka, a sama artystka stała się niejako ikoną wolności. „Maanam i goście” to dwupłytowe wydawnictwo będące zapisem koncertu, podczas którego do diamentowego tandemu Kory i Marka Jackowskich dołączyli wyjątkowi muzycy: m.in. Kasia Nosowska, Justyna Steczkowska, Muniek Staszczyk i Artur Rojek. Album to przepiękne wspomnienie największych hitów zespołu, którego głosem, twarzą i sercem była Kora.

Każdą z wymienionych nowości muzycznych 2018 możesz zamówić na Gandalf.com.pl.

Udostępnij:
9 grudnia 2018

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W przypadku naruszenia Regulaminu Twój wpis zostanie usunięty.