Król komedii marzący o dramacie. Kocha Nowy York i lubi krótkie imiona. Prawdziwą miłość odnalazł dopiero po sześćdziesiątce. Czyli wszystko co chcielibyście wiedzieć o … a boicie się zapytać 😉
Żeby na chwilę oderwać się od tematu Świąt, zdecydowałam się na wpis z okazji urodzin Woodego Allena. Ten wybitny komik, scenarzysta, reżyser, producent, muzyk, pisarz… 1 grudnia obchodzi urodziny. Skończył właśnie 80 lat! Woody Allen zdobył 137 nagród filmowych, w czym cztery Oscary. A w 2002 roku w Cannes podczas festiwalu otrzymał „Palme palm” za specjalne osiągnięcia. To drugie takie wyróżnienie w historii. Pierwszym laureatem tej specjalnej palmy był Ingmar Bergman.
Allen jest bardzo płodnym artystą. Wyreżyserował blisko pięćdziesiąt filmów, napisał ponad sześćdziesiąt scenariuszy, a do tego zagrał w kilkudziesięciu swoich produkcjach. Jakby to Wam jeszcze nie zaimponowało, to dodam, że Woody Allen komponuje muzykę. Stworzył ścieżkę dźwiękową między innymi do jednego ze swoich pierwszych filmów – „Śpioch”. Ten wyjątkowy filmowiec jest raczej nieśmiały, choć przez lata wyrobił się w tym temacie. Nie uważa się za geniusza, jest świadomy swoich licznych wad. Do tego ma sporo fobii, między innymi panicznie boi się latać samolotem.
Parafrazując tytuł jednego z jego filmów: oto wszystko, co chcielibyście wiedzieć o Woodym Allenie, a boicie się zapytać:
ZAWODOWO:
- Woody Allen to naprawdę Allan Stewart Konigsberg. Zaczął używać innego nazwiska mając szesnaście lat. Już wówczas jego żarty pojawiały się w gazetach. Był nieśmiały i nie chciał, żeby koledzy w szkole śmiali się z niego. Poza tym uznał, że w show-biznesie wszyscy zmieniają nazwiska, a jemu potrzebne jest takie, które brzmi wesoło.
- Jego mistrzowie to Bob Hope i Ingmar Bergman.
- Jako szesnastolatek zarabiał pisząc dowcipy. Potrafił napisać nawet 50 dziennie, co w przeciągu dwóch lat dało ponad 20 tysięcy.
- Woody Allen ma mnóstwo sukcesów „komediowych”, marzy jednak o napisaniu scenariusza i reżyserowaniu utworu ciężkiego, z „pełną dramaturgią”.
- Allen uważa, że nie jest aktorem, dlatego gra tylko te role, w których jest wiarygodny i są na miarę jego możliwości. Twierdzi, że nigdy nie napisze dla siebie roli szeryfa, czy wilka morskiego.
- Swoje pomysły zawsze przedstawia znajomym, dyskutuje o nich i korzysta z ich raz i podpowiedzi.
- Zapisuje dowcipy i żarty, które wymyśla. Często robi to na skrawkach papieru. Trzyma je w specjalnej szufladzie.
- Scenariusze pisze odręcznie, a następnie przepisuje je na swojej maszynie do pisania, poprawia i jeszcze raz przepisuje. Cały czas używa swojej pierwszej maszyny – małej, przenośnej Olympii.
- Swoje filmy Woody Allen przeważnie kręci w Nowym Jorku. Unika wyjazdów ponieważ lubi spać we własnym łóżku.
- Kocha Nowy Jork, który cały czas przewija się w jego twórczości. Pokazuje go „sercem” w wyjątkowy sposób. Widzowie, jak i znajomi filmowca, wielokrotnie pytają go, gdzie są miejsca z jego filmów, bo oni takiego Nowego Jorku nie znają.
- Pierwszą poważną rolę ukochane miasto artysty zagrało w obrazie „Manhattan”.
- Pisząc scenariusze Allen wybiera zawsze krótkie imiona, które powtarzają się w wielu jego filmach. Często wykorzystuje imię Louise, bo jak twierdzi łatwo wklepać je na klawiaturze. Powtarzają się też m. in. Ceil, Abe, Gray, Blint.
- W filmie „Inna kobieta” jedna z bohaterek jest w ciąży. Allen stworzył tę sytuację z myślą o swojej partnerce Mii Farrow, która była właśnie w ciąży, a scenarzysta chciał, żeby zagrała w tej produkcji.
PRYWATNIE:
- Woody Allen to techniczny ciamajda. Nienawidzi współczesnych urządzeń i nie potrafi ich obsługiwać.
- Lubi koszykówkę i jest kibicem The New York Knickerbockers – ma darmowe wejściówki na cały sezon tej drużyny.
- Jednym ze znajomych Allena był Michelangelo Antonioni – przyjaciel m.in. Carlo Di Palmy. Antonioni często bywał w Nowym Jorku i nie raz gościł w domu Allena. Grali w ping-ponga, spacerowali, rozmawiali o sporcie. Nigdy jednak w rozmowach nie pojawiły się filmy Woodego. Sądzi on, że to dlatego, iż ten genialny filmowiec nie interesował się jego twórczością, ponieważ raczej nie spełniałaby jego oczekiwań.
- Woody Allen był trzykrotnie żonaty. Poślubił Harlene Rosen, Louise Lasser, Soon-Yi Previn. Filmowiec był też w kilku nieformalnych związkach. Z Mią Farrow przez dwanaście lat. Związany był też z Diane Keaton – aktorką, którą obsadzał w swoich produkcjach. Był też ze Stacey Nelkin i Marilel Hemingway (aktorka, wnuczka Ernesta Hemingwaya) młodszą od niego o ponad dwadzieścia lat.
- Filmowiec twierdzi, że Soon-Yi Previn jest miłością jego życia. Uważa, że młoda Koreanka otworzyła go na świat. Jest zupełnie inna niż wcześniejsze jego partnerki. Nie widziała większości jego filmów, jest magistrem edukacji nieprzystosowanych dzieci, a na lunch najchętniej je pastę z tuńczyka.
- Jako dziecko uwielbiał magiczne sztuki i marzył o tym, żeby zostać sztukmistrzem. Kochał też komedie. Najbardziej uwielbiał Groucha Marxa i Boba Hope’a. Nieustanie naśladował i kopiował żarty Hope’a. Woody Allen chciał też pisać sztuki teatralne.
- Jako nastolatek obsesyjnie słuchał jazzu i miłość do tego gatunku nie minęła, co słychać w wielu jego filmach. Nauczył się też grać na klarnecie i zaczął zajmować się muzyką zawodowo. Na początku kariery można było usłyszeć Woodego Allena w nowojorskim klubie Michael’s Pub. W 1996 roku artysta wyruszył w pierwszą trasę koncertową. Od lat 80. Allen występuje z formacją New Orleans Jazz Band.
- Plotka głosi, że nie zjawił się na gali rozdania Oscarów w 1977 roku, ponieważ miał w tym samym czasie występ.
- Książki zaczął czytać w szkole średniej… kiedy zaczął umawiać się z dziewczynami. Wcześniej interesowały go głównie komiksy. Niestety jego koleżanki lubiły rozmawiać o literaturze, musiał więc dotrzymać im kroku.
CIEKAWOSTKI Z PLANU FILMOWEGO:
- W filmie „Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale baliście się zapytać” pojawia się gigantyczny biust terroryzujący ludzi. W jego klimatyzowanym wnętrzu siedział operator z krótkofalówką i słuchał, jak ma nim sterować. Niestety zerwał się wiatr i biust latał po całym planie przez co materiał porozrywał się. Żeby ukryć szwy biust filmowano z szesnastu różnych kątów.
- W „Annie Hall” Woody Allen wykorzystał wiele technik kinowych np. napisy pokazujące myśli bohaterów. Natomiast Diane Keaton, która grała Annie, sama wybierała swoje stroje, jak się okazało stworzyła nowy styl i kobiety zaczęły ją naśladować.
- „Zagraj to jeszcze raz Sam” – jest scena w barze, gdzie Allen wypija szklankę whisky. Robi dziwną minę… Ekipa dusiła się ze śmiechu. Dopiero, jak krzyknięto „cięcie”, wszyscy wybuchnęli śmiechem włącznie z Woodym Allenem.
- Santo Loquasto zaprojektował plany filmowe do około dwudziestu filmów Woodego Allena.
- Do sceny przy Sekwanie w filmie „Wszyscy mówią: kocham cię” wynajęto prawdopodobnie wszystkie lampy oświetleniowe w Paryżu. Było prawdopodobnie około 500 świateł. Jeszcze nigdy rzeka i Katedra Norte Dame nie były tak oświetlone.
- Do filmu „Przejrzeć Harry’ego” filmowiec chciał pozyskać Roberta De Niro, Dustina Hoffmana, Elliotta Goulda, Alberta Brooksa, Dennisa Hoppera. Każdemu coś nie pasowało. Dwa tygodnie przed planowanymi zdjęciami Allen postanowił sam zagrać.
- W filmie „Hannah i jej siostry” jest scena, w której siostry rozmawiają przy stole w restauracji. Kamera okrąża je trzy razy i pokazuje je razem i osobno. Ten zabieg stał się inspiracją dla twórców reklam i bardzo często to ujęcie jest kopiowane w spotach.
A teraz 9 najważniejszych filmów Woodego Allena, które musisz obejrzeć!
„Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale baliście się zapytać” – 1972 r.
„Śpioch” – 1973 r.
„Annie Hall” – 1977 r.
„Manhattan” – 1979 r.
„Zelig” – 1983 r.
„Purpurowa róża z Kairu” – 1985 r.
„Hannah i jej siostry” – 1986 r.
„Jej wysokość Afrodyta” – 1995 r.
„O północy w Paryżu” – 2011 r.
Najnowsze filmy Allena to:
Jeśli udało mi się Was zainspirować i chcecie jeszcze bliżej poznać Woodego Allena polecam kilka książek o nim, np. „Woody Allen o sobie samym” autorstwa Erica Laxa, albo moja ulubiona pozycja „Woody Allen. Rozmowy” również Eric Lax.
Lubicie filmy Woodego Allena? Który najbardziej? Czekam na Wasze komentarze!
A gdzie „Bananas”, „Love and death”, „Tajemnica morderstwa na Manhattanie”, „Vicky Cristina Barcelona” …
Moniko, szczerze mówiąc to musiałam sobie narzucić jakiś konkret – 9 filmów. Inaczej wymieniałabym bez końca 🙂 Filmy, o których piszesz są świetne. Dzięki za komentarz.
No tak 🙂 Dla fanów WA trudno się ograniczyć 🙂