Obchody Światowego Dnia Książki kojarzymy z mnóstwem atrakcji promujących czytelnictwo: wydawnictwa liczą na powodzenie akcji promocyjnych, ogólnokrajowy popyt na ofertę, księgarnie na wzrost zysków i przychylność klientów. A klienci zaś cieszą się z darmowych książek uzyskanych nie rzadko zaciętą batalią na śmierć i życie. Ja dziś jednak chciałabym ująć temat trochę nietuzinkowo. Podjęłam wyzwanie i napiszę Wam jak obchodzony jest ŚDK w innych krajach. Jak się okazuje, czasami dość nietypowo. Na całym świecie księgarnie, wydawcy, biblioteki, pisarze i animatorzy kultury zachęcają dziś do czytania książek i rozmowy o literaturze. Ja też zachęcam Was do przeczytania tego tekstu. Naprawdę, warto, bo na końcu czeka na Was niespodzianka. Niespodzianka od naszego Gandalfa! 🙂
Trochę historii
Na początek, tradycyjnie, trochę historii. To, że Polacy wciąż za mało czytają jest faktem, który przedstawiłam już w artykule o primaaprillisowych „Darmowych książkach…”. Ktoś poszedł po rozum do głowy i zorganizował Światowy Dzień Książki, by trochę ten wskaźnik podnieść (nie tylko w Polsce) ale i oddać cześć największemu cudowi jaki wynalazł człowiek – książce. A wszystkiemu „winna” jest Katalonia. Święto książek skojarzone zostało ze śmiercią lub narodzinami wielkich artystów literackich: Cervantesa, Szekspira, de la Vegi, Druona, Nabokova. Wypadło na 23 kwietnia. A dlaczego? Dzień ten słynie z czerwonych róż wręczanych czytelnikom. Róże symbolizują krew smoka pokonanego przez św. Jerzego w tymże właśnie dniu i to kobiety stały się ich adresatkami. Mężczyznom, natomiast, wręczano książki. Ta tradycja kontynuowana jest od 1926 roku. Na szczęście dziś nie obowiązuje już taki podział i książkę może dostać kobieta, jak i różę – mężczyzna. Ufffff!
Kolebką Światowego Dnia Książki jest Hiszpania. Od rana na ulicach i placach pojawią się stragany z książkami i kwiatami. Król i królowa Hiszpanii wręczą Nagrodę Cervantesa, którą od 1976 roku dostaje wybitny pisarz hiszpańskojęzyczny. Głośne czytanie „Don Kichota” to już tradycja i jak co roku zajmuje aż 48 godzin! W całej Hiszpanii odbywać się będą spotkania z pisarzami, koncerty, dyskusje i wystawy. W Madrycie czytelnicze imprezy potrwają do rana. W Barcelonie książki podpisywać będzie 300 autorów, m.in. lubiany w Polsce Eduardo Mendoza, Ken Follett, Philip Kerr i Sarah Lark. Do wieczora kwiaciarnie sprzedadzą miliony róż. Można je będzie nie tylko wąchać, ale też… jeść. Barcelońskie bary zapraszają na róże z jabłek i bekonu. W Madrycie obchodzona będzie „Noc książek”. Tamtejsze księgarnie i biblioteki czynne będą do świtu. Zorganizowano w nich wspólne czytanie wierszy, dyskusje literackie, spotkania z autorami i ilustratorami książek.
Cervantes będzie szczególnie fetowany choćby w Malezji – dzieci i młodzież będą rysować świat Don Kichota, a starsi czytelnicy wezmą udział w drużynowej grze miejskiej „Szukając Don Kichota”. Odbędzie się także międzynarodowe czytanie „Don Kichota” – każdy będzie mógł przeczytać jeden akapit w swoim języku.
Korea Południowa
Południowokoreański Incheon jest Stolicą Światowego Dnia Książki 2015, której tytuł przyznawany jest przez UNESCO od 2001 roku. Oprócz standardowych atrakcji promujących czytelnictwo najważniejszym punktem będzie, nastawione na historię, zwiedzanie urokliwej wyspy Ganghwa. Chociaż oddalona jest od obu Korei w niemal równej odległości, administracyjnie należy do Korei Południowej. Kto wybiera się na wycieczkę?
Wlk. Brytania
Brytyjczycy Dzień Książki świętują w marcu. Dlaczego? Święty Jerzy to patron Wielkiej Brytanii, a 23 kwietnia jest tam świętem narodowym, więc obchody Światowego Dnia Książki przesunięto. Zamiast niego w czwartek odbędzie się już po raz kolejny Światowa Noc Książki, podczas której będą spotkania z pisarzami, promocje na książki, spektakle, głośne odczyty. Po raz pierwszy Międzynarodowa Liga Antykwariuszy organizuje w Londynie targi książki Pop Up Book Fair w Middle Temple Library. Targi Pop Up odbędą się w czwartek na całym świecie: od Tokio, przez australijską głuszę, Moskwę, po Chicago. Nie tylko w takich miejscach jak renesansowa biblioteka, bo także na dworcach, łodziach, w klubach, pubach i na dachach wieżowców. Pop Up to połączenie flash-mobu i speed-datingu. Trwają kilka godzin i będą odbywać się w publicznych miejscach, w których powinny wzbudzić zainteresowanie przechodniów. Oprócz działań popularyzujących czytelnictwo, ILAB zaangażuje się w finansową pomoc krajom trzeciego świata. Przedmiotem sprzedaży staną się symboliczne i niezwykle drogocenne grzbiety książek. Zebrane fundusze z akcji zostaną przeznaczone kolejno na jedną książkę dla jednego dziecka, zestaw 12 książek dla klasy w Sudanie Południowym oraz 45 podręczników dla konkretnej wiejskiej społeczności w Afryce.
W Polsce też staramy się uczcić książkę w nietuzinkowy sposób. Pamiętacie akcję „Nie czytasz, nie idę z tobą do łóżka”? Albo krążący po Internecie filmik „Czytaj! Zobacz więcej”, w którym gwiazdy ekranu, telewizji i literatury zniechęcają do czytania? Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego stała się siedzibą anyczytelniczej sekty, której głównym hasłem było „nie czytaj, bo…”. W dzisiejszym dniu można uczestniczyć, na przykład w zabawie „T(r)op 10 książek” na zasadzie „książkowych” podchodów. 25 kwietnia organizatorzy ukryją książki w kilku miejscach w zaułkach dziesięciu miast Polski, które trzeba będzie odszukać. Organizowane są także gry miejskie oparte na fabułach książek, których akcja dzieje się w tych miastach. Każda z gier miejskich zakończy się w księgarniach, gdzie odbędzie się spotkanie z danym autorem. W tym roku, na przykład, w Łodzi odbyło się spotkanie z samym Terrym Pratchettem! Niestety, nie zmartwychwstał w cudowny sposób ale dzięki aktorowi Teatru Nowego w Łodzi – Piotrowi Seweryńskiemu, przywołany zostanie choć na chwilę duch pokochanego przez miliony czytelników artysty.
W 2015 roku Światową Stolicą Książki jest Incheon (Korea Południowa), a już za rok to na nas będą skoncentrowane wszystkie oczy świata! I to podwójnie! Światową Stolicą Książki 2016 będzie Wrocław. Nasze urokliwe miasto stanie się także Europejską Stolicą Kultury 2016. Feta do kwadratu i to przez cały rok.
Gandalf i ciemne interesy
Nasz czarodziej Gandalf też postanowił wziąć udział w tym wielkim dniu i zorganizować dla Łodzian nie lada gratkę! Oglądajcie i komentujcie! A oto i nasza, nietypowa akcja zorganizowana z okazji Światowego Dnia Książki 2015:
I znowu człowiek się czegoś nauczył. Jak zwykle Gandalf nie zawiódł! Akcja na miarę Światowego Dnia Książki! Strach i humor – przednia mieszanka rodem z „Mamy Cię”. Ciekawy artykuł, a na końcu…. torcik mmmmm….. Kilka razy ogladałam 🙂 :):) Ale żałuję że mnie tam nie było!!! Róża , nieee, bukiet róż dla Gandalfa!! Brawo!
Zuziu, nic straconego. Zapraszamy za rok! Dziękujemy za miłe słowa 🙂