"Życie Sus" Bengtssona to napisana niezwykle prostym językiem powieść opowiadająca o życiu dziewiętnastoletniej dziewczyny. Niech nie zwiedzie was jednak forma oraz długość książki, to, że jest krótka, złożona z prostych i niewyszukanych zdań wcale nie oznacza, że jest lekka w odbiorze bądź też płytka. "Życie Sus" zdecydowanie uznałabym za literaturę ciężką, taką do której trzeba dojrzeć, a również taką, która nie przypadnie do gustu każdemu. Z "Życiem Sus" trzeba się po prostu zapoznać i samemu ocenić, czy jest to coś co do nas przemawia. Do mnie przemówiło zdecydowanie. To co szczególnie urzekło mnie w tej powieści, to mnogość możliwości jej interpretacji. Dzięki osadzeniu w powieści głównie opisu działań głównej bohaterki, nie zaś jej myśli, czytelnik sam może podjąć próbę zrozumienia Sus oraz tego co nią kieruje.
Książka przedstawia niewielki wyrywek z życia Sus, pochodzącej z patologicznej rodziny nastolatki wchodzącej w dorosłe życie. Sus za sprawą pewnych wydarzeń, zostaje na świecie tak naprawdę sama, nie ma przy niej osób jej bliskich, przyjaciół. Sama musi radzić sobie z codziennością, która nie napawa optymizmem. Sus od lat żyje w miejscu, w którym została wychowana, wśród rodzin podobnych do tej z której sama się wywodzi, otoczona osobami żyjącymi na społecznym marginesie. Pozbawiona perspektyw Sus musi sama nadać swojemu życiu sens, odnaleźć coś do czego będzie dążyć i co każdego dnia będzie pozwalało jej na nowo wstawać z łóżka i walczyć z pojawiającymi się przeciwnościami losu.
Tym co wybiera Sus jest chęć zemsty. Większość działań bohaterki podejmowanych jest w celu odreagowania za wyrządzone jej krzywdy, za to jak wygląda jej życie, na człowieku, z którym te krzywdy utożsamia. A jak już o zemście mowa, to powszechnie wiadomo, że zemsta najlepiej smakuje na zimno. Tak też jej w przypadku Sus, nie działa ona pod wpływem emocji, czy impulsu. Sus wszystko planuje i powoli acz skrupulatnie dąży do realizacji swojego planu. To co zaskakuje w postaci Sus, to jej niezwykła inteligencja, której na ogół nie spodziewamy się po osobach wywodzących się ze środowiska podobnego do tego, w którym przyszło żyć Sus.
Powieść zdecydowanie nie napawa optymizmem, zmusza do refleksji i wymaga od czytelnika odpowiedniego do niej podejścia. Uważam jednak, że warto po nią sięgnąć. Nawet jeżeli nie spodoba wam się tak bardzo jak mi, to myślę, że i tak wyniesiecie z niej coś wartościowego dla siebie.
Opinia bierze udział w konkursie