SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zwyczajne cuda

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Filia
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Ilość stron 336

Opis produktu:

Ogłoszenie powieszone na osiedlowej tablicy daje początek niezwykłym wydarzeniom. Pozornie niezwiązane ze sobą nitki różnych historii zaczynają się splatać w jedną opowieść o miłości, bo przecież przed świętami każdy jeszcze mocniej pragnie kochać i być kochanym.
Losy bohaterów przecinają się w najmniej oczekiwanych momentach i miejscach. Przypadek, przeznaczenie, pomyłka, praca nad sobą czy rozmazana cyfra w ogłoszeniu - co sprawi, że w końcu każdy z nich powie: `To właśnie miłość?`.
Słodko-gorzka, wzruszająco-zabawna opowieść o tym, jak wypatrując gwiazdki na niebie, nie przegapić cudów, które są na wyciągnięcie ręki. Całkiem zwyczajnych i jednocześnie najwspanialszych.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Książki na prezent 🎁,  Prezent świąteczny 🎄,  outlet,  promocje książkowe,  Tania Książka,  wysyłka 24h
Wydawnictwa: Filia
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 135x205
Ilość stron: 336
ISBN: 9788381952804
Wprowadzono: 20.11.2021

Agnieszka Jeż - przeczytaj też

Miłość przyjdzie pocztą Książka 65,70 zł
Dodaj do koszyka
Miłość przyjdzie pocztą Książka 26,40 zł
Dodaj do koszyka
Miłość w Zakopanem (pocket) Książka 12,75 zł
Dodaj do koszyka
Miłość, proszę pani Książka 26,34 zł
Dodaj do koszyka
Pastwa Książka 30,98 zł
Dodaj do koszyka
Pomroka Książka 32,33 zł
Dodaj do koszyka
Szaniec Książka 29,63 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Zwyczajne cuda - Agnieszka Jeż

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Miasto Książek

ilość recenzji:1

22-11-2020 15:10

Marta pracuje w bibliotece i prowadzi klub czytelniczy. Podczas zbliżających się świąt postanawia zrobić coś szalonego i wywiesza ogłoszenie na tablicy ze swoim numerem telefonu. Liczy na to, że uda jej się poznać mężczyznę, którego wcześniej widziała na przystanku autobusowym. Ma nadzieję, że w te święta nastąpi cud. Krzysztof zaś ma stabilną i ciekawą pracę, czuje się w niej spełniony, a jednak ciągle ma wrażenie że czegoś mu brakuje. Dwójka obcych sobie ludzi, a poszukuje tego samego. Ich losy powoli się łączą, a świat okazuje się zaskakująco mały. Czy w te święta nastąpią u nich jakieś zmiany? Czy miłość wreszcie do nich zawita?


Kolejna świąteczna pozycja, którą udało mi się przeczytać. Powieść, która nie jedną osobę zachwyci i da nadzieję. Dwójka nieznajomych, które chcą wreszcie jakiś zmian i stabilizacji. Dorośli, którzy zaczynają robić szalone rzeczy. Ogłoszenie, które zmieni niejedno życie i sprawi, że te święta będą inne niż poprzednie.



Jeśli chodzi o bohaterów to, mimo że podczas lektury uważałam ich za ciekawych, po skończeniu jej wydali mi się tacy przeciętni. Marta jest kobietą kochającą książki, uwielbia o nich opowiadać i dyskutować. Stara się ze wszystkich sił sprostać codziennym wyzwaniom. Dodatkowo ma delikatne problemy rodzinne ponieważ jej rodzice są po rozwodzie i matka dalej nie może tego przeboleć. Kobieta chciałaby zacząć nowy rozdział i zakochać się tak, jak w jej ulubionych tytułach. Krzysztof zaś to wręcz pracoholik. Cały czas jest zajęty i przenosi pracę do domu, a potem zastanawia się, czemu nie ma kobiety. Postacie, które szczerze polubiłam to Asia, sekretarka to ciepła, serdeczna i zabawna osoba, która naprawdę jest cudna. No i Pan Mirek, ten starczy człowiek był genialny i taki szczery ?



Fabuła nie jest jakoś zawrotna, pełna akcji i nieoczekiwanych niespodzianek. Wszystko da się na spokojnie przewidzieć. Zachowania, które dziwiły bohaterów dla mnie były oczywiste, a im zrozumienie o co chodzi zajmowało dwa rozdziały. W pewnym momencie miałam wrażenie, że autorka chciała nagle wszystkich bohaterów dobrać w pary i żeby wszędzie wylewała się miłość, cukierki i świąteczne iskierki. To było tak urocze, że czasami zęby bolały. Jednak nie powiem, że wątek czytelniczy, wybrane książki, przemyślenia na ich temat i takie życiowe mądrości, były bardzo interesujące i skłaniające do przemyśleń. Co do samego zakończenia to budowane jest wielkie napięcie, a na końcu wylewa się miłosna tęcza. Było to typowo komedio-romantyczne zakończenie, dosłownie jak w filmach, co bardzo mnie rozśmieszyło.



Stylistycznie nie jest źle. Na początku trochę nie odpowiadał mi styl pisania, ponieważ jakoś nie mogłam się wgryźć w fabułę. Później jednak było już lepiej. Jednak mam jeden poważny zarzut, ponieważ było w niej naprawdę wiele błędów stylistycznych, literówek i pomylone rodzaje. Byłam w szoku jak w środku zdania zabrakło jakiegoś słowa lub gdy wypowiadała się kobieta i zamiast dopisku "powiedziała pani x" to było "powiedział pani x".



Podsumowując, jeśli szukacie przyjemnej, romantycznej i uroczej powieści, która roztopi Wasze serduszka w tą nieprzyjemną pogodę to "Zwyczajne cuda" z pewnością Wam się spodobają. To powieść, którą szybko przeczytacie, przy której będzie się śmiać, zastanawiać i kibicować bohaterom. Na tą porę roku bardzo dobry tytuł. Tylko nastawcie się psychicznie, że możecie spotkać na drodze kilka błędów w druku.

Czy recenzja była pomocna?

Blog Kto czyta książki - żyje podwójnie

ilość recenzji:1

15-10-2020 11:15

Bohaterami tej powieści zostają zwyczajni, prości ludzie. Takich, których możemy spotkać na ulicy ? na co dzień. Tacy, jak my. Marta, bibliotekarka, relaksuje się przy rozmowach w klubie czytelniczym, z kolei ciśnienie skutecznie podnoszą jej spotkania z matką ? wiecznie czyniącą jej wyrzuty kobietą, która zdaje się winę za swoje niepowodzenia zrzucać na barki córki. Marta nie oczekuje od życia zbyt wiele. Chciałaby miłości, z wymarzonym Hugh Grantem, który potrafiłby ją rozumieć. Chociaż coraz bardziej wątpi, bo każdy kolejny mężczyzna zdaje się przynosić porcję rozczarowania. Z kolei Krzysztof nie może uwierzyć, jak szybko płynie czas. Dopiero co odebrał dyplom, a tu czterdziestka na karku. Oczarowany przypadkowo spotkaną Igą, a właściwie jej łóżkowymi zdolnościami, chciałby jednak od życia czegoś więcej: ciepła, uczuć na stałe ? nieskupionych wyłącznie na seksie. Myślę, że autorka wprowadziła w karty powieści takie postaci, w których każdy z nas może dojrzeć cząstkę siebie.

Agnieszka Jeż stworzyła ciepłą, ale niosącą ze sobą także i gorycz historię pełną ludzkich rozterek, oczekiwań, nadziei i problemów. To nie jest jedna z tych uroczych, ckliwych i słodkich, a przy tym mało życiowych książek. Tutaj czytelnik spotyka się z namacalną samotnością, z wartościami będącymi ponad to, co materialne. Jest miłość, ale nie ta idealna, której na próżno szukać w naszym otoczeniu, są randki ? mniej czy bardziej trafione, rodzinne więzi, skrywane zazdrości, są wzloty i upadki. A wszystko to dekorowane wątkiem książek, rozmowami na ich temat ? w końcu główna bohaterka to bibliotekarka z powołania.

W tle przewija się klimat świąt. Z jednej strony nieco tonowany brakiem początkowego zapału bohaterów, z drugiej zdolny do tego, by ostatecznie się przebić. Działalność fundacji prężnie działających w tym czasie, przygotowania prezentów, planowane odwiedziny bliskich i pojedyncze płatki białego puchu, których tak wyczekujemy w tym szczególnych, grudniowych dniach. Z magią codzienności, ukrytą nie w szklanej kuli czy pod magiczną różdżką, a w postaci ogłoszenia, które może wiele zmienić, pozornie niewinną pomyłką i ukradkowym spojrzeniem mówiącym wszystko!

Powieść obyczajowa, słodko-gorzka, o miłości ? a właściwie poszukiwaniach tego uczucia, bez wielkiej namiętności, pełna oczekiwań, ciepła, finalnie rozpalająca serce i niosąca nadzieję. Na święta, z magią ukrytą w rzeczach codziennych. Są rodzinne niesnaski, jest doskwierająca samotność, jest motywacja do działania. Nie znajdziecie tutaj sztuczności. Prawdziwa lektura, z akcją raczej wolno posuwającą się do przodu ? docelowo, niezanudzającą i przemycającą w życie czytelnika emocje. Polecam na wyciszenie.

..

Czy recenzja była pomocna?