Takie malowanki to fantastyczny pomysł na twórczą i rozwijającą zabawę dla dzieci, które uczą się dopiero malować pędzlem lub gdy chcemy np. uniknąć sprzątania rozlanych farbek. Najlepiej natomiast zaproponować dzieciom malowanie na świeżym powietrzu, w końcu mamy lato i korzystajmy z tego. Kartki malowanek są grube, więc wytrzymują dużą ilość wody bez większego problemu. Gorzej gdy to na obrazku pojawi się jej za dużo. Wtedy bowiem kolory zaczynają się lekko rozlewać, no ale maluchy nie zawsze wiedzą od razu jak bardzo zamoczyć pędzelek w wodzie więc po kilku próbach wychodzi co całkiem fajnie.
Moje dzieci w niespełna godzinę uporały się ze wszystkimi malowankami. Aż szkoda, że nie ma ich więcej. Na pewno było to dla nich ciekawe doświadczenie, takie wodne czary ? mary, czysta woda, kartka papieru i nie wiadomo skąd pojawia się żywy kolorek. Bez wątpienia sięgniemy po kolejne tego typu książeczki. Polecam ;)