SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zupełnie normalna rodzina

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2019
Oprawa miękka
Ilość stron 496
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Idealna rodzina jest największym kłamstwem.

Przed salą rozpraw siedzi mężczyzna. Czeka na przesłuchanie. Teraz zeznaje jego żona. Na ławie oskarżonych - ich dziewiętnastoletnia córka. Adam i Ulrika boją się o swoje dziecko. I ciągle nie wiedzą, co powiedzieć przed sądem.

Są zupełnie zwyczajną rodziną. Adam jest pastorem, jego żona prawniczką. Mieszkają w niewielkim Lund i wspólnie wychowują dziewiętnastoletnią Stellę. Piątkowe wieczory spędzają z pizzą przed telewizorem, soboty w centrum handlowym.
Pewnego dnia ten świat obraca się w pył - Stella zostaje aresztowana. Jest oskarżona o zamordowanie młodego mężczyzny.
Co widział ojciec, czego nie mówi matka, co ukrywa córka?

Mistrzowsko skonstruowana, opowiedziana z trzech perspektyw, nieodkładalna historia, o tym, co zdarzyło się w pewnej zupełnie normalnej rodzinie.

Międzynarodowy bestseller - prawa zostały sprzedane do ponad 30 krajów.
Są sprawy, do których nikt nie ma prawa się mieszać. Załatwia się je w rodzinie.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2019
Wymiary: 144
Ilość stron: 496
ISBN: 978-83-240-5628-6
Wprowadzono: 15.04.2019

RECENZJE - książki - Zupełnie normalna rodzina - M. T. Edvardssom

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

@gusiolec

ilość recenzji:1

brak oceny 17-04-2019 17:06

?Zupełnie normalna rodzina?
Faktycznie, jest to pozornie normalna rodzina mieszkająca w Lund, małym szwedzkim miasteczku. Adam jest pastorem, Ulrika prawniczką, razem wychowują dziewiętnastoletnią córkę Stellę. Stella zawsze sprawiała mniejsze lub większe problemy wychowawcze. Jednak nikt nie przypuszczał, że pewnego dnia zostanie aresztowana i oskarżona o morderstwo.
?
Jak podpowiada nam okładka, jest to powieść o zbrodni. Według mnie nie jest to kryminał, nie jest to również mocny thriller. Jest to powieść, która opowiada nam o tym jak wielką moc ma rodzina. Wzbudza wiele emocji i daje do myślenia. Nie znajdziesz tutaj wartkiej akcji. Powieść rozkręca się na spokojnie, a losy rodziny śledzimy z perspektywy trojga głównych bohaterów. Najpierw pastora, kolejnie córki i matki. Mimo że książkę czytałam z przyjemnością i zaciekawieniem to czegoś malutkiego mi w niej zabrakło i niestety z żalem muszę stwierdzić, że zakończenie troszkę mnie rozczarowało. Niby było lekkie zaskoczenie, ale brakowało mi takiego WOW. Ciekawa jest czy po przeczytaniu tej książki zadasz sobie pytanie ?Jak wiele jesteś w stanie zrobić, aby chronić własną rodzinę?
Książkę oceniam 4/5
(492 str.)
@gusiolec

Czy recenzja była pomocna?

Ver.reads

ilość recenzji:302

brak oceny 14-04-2019 17:00

"????????????????????????????????, ???????????????????????????????? ???????????????? ???? ????????????????????????????????????. ???????????? ???????????????????????? ???????????????????????? ???????????? ???????? ???????????????????? ?????????????????????????????????????????????"

Jak daleko jesteśmy w stanie przesunąć granice, aby chronić naszych najbliższych? W głowie stawiamy sobie bariery, myślimy, że nie jesteśmy w stanie ich przekroczyć. Aż życie stawia nas w sytuacji, która weryfikuje nie tylko naszą przyzwoitości, ale i uświadamia, do czego tak naprawdę jesteśmy zdolni.

"Zupełnie normalna rodzina" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Edvardssona, jednak wiem, że nie będzie ono ostatnim. To właśnie styl autora był jedną z głównych zalet tej pozycji, jego wnikliwość i dbałość o najdrobniejsze szczegóły nie pozostawia nawet cienia niedosytu. Wykreowani bohaterowie, mimo iż nie wzbudzają w czytelniku zbyt wielu pozytywnych emocji, są charakterni, barwni i autentyczni, a przy tym kompletnie od siebie różni. Adam jest nie tylko ojcem, ale i szanowanym przez całą społeczność pastorem, wzorem do naśladowania. Jego żona, Ulrika, to pochłonięta pracą prawniczka, sprawiająca momentami wrażenie nieobecnej, wycofanej. No i Stella, ich jedyna, ukochana córka, która marzy jedynie o wyrwaniu się z domu i wielkiej podróży. Czy niepozorna, pochodząca z dobrej rodziny nastolatka mogłaby zabić? Zabić z zimną krwią?

Historia przedstawiona z trzech różnych perspektyw odpowiednio buduje narastające napięcie oraz pozwala zgłębić myśli i wspomnienia każdej z postaci. Przyznam szczerze, że część ukazana oczami pastora odrobinę mnie nużyła, nie przekonywały mnie również religijne wstawki czy jego mętne rozważania. Jednak dwie kolejne - czyste mistrzostwo. Autor skutecznie manipuluje czytelnikiem, sprawiając, że mimo dosyć ubogiej liczby bohaterów, ciężko rozgryźć motyw jak i samego zabójcę. A gdy już myślimy, że wiemy wszystko... okazuje się, że nie wiemy nic. Do tego dochodzi ten od stopniowo roztaczający się, małomiasteczkowy klimat - zdecydowanie polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:992

brak oceny 2-04-2019 11:37

Zupełnie normalna rodzina, rodzice i ich jedynaczka kończąca właśnie dziewiętnaście lat. I nagle ich poukładany świat zmienia się w koszmar, gdy córka zostaje aresztowana i oskarżona o morderstwo.

"Co widział ojciec, czego nie mówi matka, co ukrywa córka?"

Mamy możliwość poznania emocji każdej z trzech stron tego dramatu. Okazuje się, że nawet w "zupełnie normalnej" rodzinie jest życie na pokaz, zamiatanie pod dywan i każdy skrywa swoje brudne sekrety. Dopiero gdy dochodzi do tragedii zaczyna się rozmyślanie gdzie popełniliśmy błąd, co mogliśmy zrobić inaczej, czego nie dostrzegliśmy, czy zbagatelizowaliśmy jakieś sygnały... I pojawia się instynktowny odruch bronienia swojego dziecka za wszelką cenę...

Czy rzeczywiście Stella zamordowała człowieka? Do czego zdolni są rodzice by chronić swoje dziecko?

Ten thriller psychologiczny bardziej trafi z pewnością do rodziców. Sama mam dwóch synów i jak pomyślę, co przeżywają ci, którzy znaleźli się w takiej sytuacji, to ciarki mi chodzą po plecach.

Z największym napięciem śledziłam relację Stelli, choć najbardziej zszokowała mnie opowieść matki.

Lektura zdecydowanie warta uwagi, nie tylko ku przestrodze.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?