Siłą książki Petera Keldera jest odwoływanie się do wartości, które każdy chciałby mieć nawet za cenę góry złota. Każdy chciałby przecież zachować poziom energii i witalności z lat młodzieńczych, najlepiej w nieskończoność. Każdy pożąda sił życiowych, harmonii i swobody życia.
Książka przeznaczona jest raczej dla tych, którym tej energii życiowej zaczyna brakować, dla ludzi w wieku powiedzmy, zaawansowanym. Także dla tych schorowanych i słabych, bo wtedy propozycje, które prezentuje książka najwyraźniej zadziałają.
Jaki to sposób ujawnia książka ?Źródło wiecznej młodości?? Energia, którą dysponuje człowiek, przepływa przez ciało a następnie rozchodzi się za jego udziałem, rozprasza na życie. Angażuje nas nie tylko fizycznie, także umysłowo, uczuciowo, zmysłowo. Ciało musi stanowić dobry przewodnik dla tej energii i być sprawnym mechanizmem jej dystrybucji. I to cała filozofia przekazu tej pozycji książkowej. Proste, prawda?
Teraz wystarczy wziąć się za pobudzanie wirów energii, skumulowanych w centrach energii człowieka zwanych czakrami, będących jednocześnie ujściem hormonów z narządów do krwi, czynić ten proces systematycznie i regularnie. I oto mamy przepis na ?wieczną? młodość, zawartą w tytule.
Ten przepis składa się z ćwiczeń ? rytuałów, które intensyfikują działanie czakr i wyzwalają harmonię ich pracy. Jest ich 5. Do tego jeden rytuał specjalny na ujarzmianie energii seksualnej. Proces należy wzmocnić nastawieniem umysłu poprzez przygotowane w książce afirmacje, ćwiczenia niskiej emisji głosu i zdrowy styl odżywiania, a nawet tryb życia, taki, jaki stosują mnisi w Tybecie.
Tak, mnisi w Tybecie, bo za sprawą ich praktyk i doświadczeń Peter Kelder przedstawia opisy i metodykę ćwiczeń i rytuałów. Mniej lub bardziej dokładnie i klarownie, co nie ujmuje faktu, że najlepszym sposobem sprawdzenia skuteczności tych zaleceń jest własna praktyka i doświadczenie. Pozostaje przeczytać książkę i życzyć każdemu młodości z praktyką tybetańskich rytuałów.
Pasja Ruchu