SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zostać panią Parrish

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo HarperCollins Publishers
Data wydania 2017
Oprawa miękka
Liczba stron 384
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Amber Patterson uważa, że jest stworzona do życia w luksusie. Ma wybujałe ambicje, zero skrupułów i spore zdolności aktorskie.
Daphne Parrish ma wszystko, o czym marzy Amber. Bogatego i przystojnego męża, luksusowy dom i udane dzieci. Prowadzi idealne, pozbawione trosk życie.
Amber obmyśla plan, jak zająć jej miejsce. Bez skrupułów, krok po kroku wdziera się w życie Parrishów, umiejętnie manipulując wszystkimi członkami rodziny. Prowadzi cyniczną grę, ale musi się spieszyć, bo na jaw mogą wyjść jej sekrety z przeszłości. Nie wie, że jest tylko pionkiem i to nie ona rozdaje karty.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  książki dla babci,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: HarperCollins Publishers
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 145x215
Liczba stron: 384
ISBN: 978-83-276-3063-6
Wprowadzono: 17.11.2017

RECENZJE - książki - Zostać panią Parrish - Liv Constantine

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

https://ksiazki-wiktorii2.blogspot.co.uk/

ilość recenzji:17

brak oceny 13-02-2018 01:19

"Zostać Panią Parrish" to powieść, która zyskała nie małe grono zwolenników, zresztą nie ma co się dziwić, bo sama po przeczytaniu tej pozycji dołączyłam do tej grupy. Książka zawiera w sobie elementy thrillera psychologicznego i kryminału, akcja nie zwalnia, jest cały czas na tym samym poziomie, a poprzeczka podnosi się z każdym rozdziałem. Zasiadając do tej pozycji nie spodziewałam się czegoś niesamowitego i zapierającego dech w piersi. Okazało się jednak, że dostałam coś o stokroć lepszego. Po zakończeniu całości nie potrafiłam odłożyć tej książki z rąk, ponieważ musiałam dać mojemu sercu czas, aby dogoniło myśli. Myślę, że mogę tę pozycję zaliczyć do jednej z lepszych, przeczytanych w 2018 roku.

"Siłą matki Amber było to, co okazało się największą słabością Daphne. A słabi nigdy nie wygrywają bitew."



Amber Patterson to kobieta, która jest przekonana, że należy jej się życie w luksusie. Jest pozbawiona skrupułów, posiada wybujałe ambicje i ogromny talent aktorski. Za to Daphne Parrish ma wszystko, czego Amber pragnie. Przystojnego i dobrze zarabiającego męża, piękny i luksusowy dom oraz dwie idealne córki. Ma życie jak z bajki. Amber obmyśla plan jak zająć jej miejsce. Powoli wdziera się w idealne życie Parrishów, umiejętnie manipulując wszystkimi jej członkami. Prowadzi niebezpieczną grę, której stawka jest bardzo wysoka, a czasu jest coraz mniej. Jednak dziewczyna nie wie, że to nie ona rozdaje karty i jest tylko pionkiem w bardzo niebezpiecznej grze.


"Psychiczna przemoc i zastraszanie są równie groźne jak fizyczna napaść i wyrządzają równie wielkie szkody."


"Zostać Panią Parrish" to książka, która pokazuje czytelnikowi do czego może posunąć się człowiek, żeby zdobyć to czego pragnie. Amber to bohaterka, która mnie intrygowała w takim samym stopniu co niepokoiła kobieta, dla której nic nie jest niemożliwe do zdobycia, intrygantka i kłamczucha tak dobra, że mogłaby zawstydzić niejedną osobę. Szczerze mówiąc, gdybym poznała taką osobę w realu, w życiu nie zauważyłabym jej "gry" i "manipulacji", właśnie to mnie przeraża chyba najbardziej, ponieważ nie chciałabym zostać pionkiem na planszy, która jest moim życiem.

Cała powieść została podzielona na dwie części. Pierwsza poprowadzona jest z perspektywy Amber. Druga, z kolei z perspektywy Daphne, więc mamy idealny wgląd w to co myślą i czują obie bohaterki. Dzięki temu poznajemy obie kobiety w takim samym stopniu. Mamy możliwość wczucia się w obie i zdecydowaniu która z pań jest bohaterką bardziej wyrazistą. Według mnie zdecydowanie jest to Amber. Mimo to, że jest manipulantką, która uważa, że tylko ona zasłużyła na życie idealne, polubiłam ją. Jest bohaterką z charyzmą, która zapada głęboko w pamięci. Daphne też nie była zła, jednak zdecydowanie Amber wydawała mi się bardziej kolorową bohaterką. Uważam, że autorka podczas pisania bardziej skupiła się właśnie na tej postaci. Jedyne co mi porządnie doskwierało w niektórych momentach to podatność Amber na manipulację. Nie było takich momentów wiele, jednak mi podczas czytania rzucały się w oczy. Manipulatorka manipulowana przez inną osobę? Czy tylko mnie wydaje się to komiczne?

Zaczynając tę pozycję miałam ogromny problem aby wciągnąć się w tę historię. Cały czas coś mnie rozpraszało, a fabuła nie wydawała się taka "fascynująca", żebym nie mogła jej odłożyć. Nie trwało to jednak długo. Po kilku rozdziałach książka zmieniła się nie do poznania i wciągneła mnie w wir wydarzeń.
Zdecydowanie polecam każdemu!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytatnik

ilość recenzji:1

brak oceny 17-12-2017 13:59

Dla Daphne Parrish Amber Patterson wydaje się być sympatyczną młodą kobietą, którą przypadkiem spotkała na siłowni. Połączyła je wspólna strata: siostry obu zmarły na mukowiscydozę. Niestety, Daphne nie wie, że wszystko w Amber, łącznie z jej imieniem i nazwiskiem, jest fałszywe. Cała sytuacja została przez nią zaaranżowana wyłącznie po to, aby Amber mogła stać się kolejną panią Parrish. Ze wszystkimi przynależącymi do tego tytułu korzyściami. Wychowana w biedzie nie cofnie się przed niczym, byle tylko zapewnić sobie życie w luksusie. Niestety, jeszcze nie ma pojęcia, że bycie panią Parrish jedynie na zewnątrz wygląda idealnie?

Całość recenzji dostępna pod adresem: http://zapach-ksiazek.pl/zostac-pania-parrish/

Czy recenzja była pomocna?

#MALINOWSKAK

ilość recenzji:97

brak oceny 15-12-2017 17:41

Kto z Was nigdy nie marzył o tym, żeby być bajecznie bogatym? Chyba każdy choć przez moment się zastanawiał się, co by było gdyby na koncie były niebotyczne kwoty i można byłoby sobie wszystko kupić. Są też tacy, którzy są w stanie zrobić niemalże wszystko, żeby takie bogactwo zdobyć.


Amber przyjeżdża do Nowego Jorku jako kompletnie biedna dziewczyna, która mieszka w obskurnym mieszkaniu. Wolne chwile spędza na siłowni, gdzie pewnego dnia spotyka Daphne - właścicielkę fundacji zrzeszającą osoby chore na mukowiscydozę. Ma bajecznie przystojnego i bogatego męża, dziennie wydaje tysiące dolarów, a zakupione ciuchy dostarczają jej do pięknej willi pod Nowym Jorkiem. Amber postanawia odbić jej męża i samej zostać bogatą Panią Parrish. W tym celu oszukuje Daphne i stara się udawać jej najlepszą przyjaciółkę. Kiedy wydaje jej się, że jest na dobrej drodze do zrealizowania celu, na jaw wychodzą nowe okoliczności.

Zostać Panią Parrish to przyjemna lektura na jeden zimowy wieczór. Historia o tym jak zgubna bywa pycha oraz o tym, że za pieniądze może i można wszystko kupić, ale na pewno nie miłość.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Amanda

ilość recenzji:262

brak oceny 13-12-2017 20:34



AMBER MA PLAN
Upatrz sobie rodzinę. Musi być obrzydliwie bogata i bez skazy - pierwszą rysę zrobisz właśnie ty. Zdobądź informacje - porządny research to podstawa. Podszkol swoje umiejętności aktorskie - w końcu nikt nie może się domyślić, jaki jest twój plan. No właśnie, bo plan musi być przemyślany i błyskotliwy. A później działaj i nie daj się ponieść emocjom, bo przecież pamiętasz jak skończyła się ostatnia akcja, którą zmąciły emocje. Co później? No cóż, nie wybiegajmy aż tak w przyszłość, ale przyjdzie czas na celebrację.
Postać Amber jest ogromną zaletą tej książki. Bezwzględna manipulantka, która gardzi otoczeniem i ma się za lepszą od innych. Nie zawaha się przed niczym, by osiągnąć to, co sobie zaplanowała. Oczywiście nie polubimy tej bohaterki, ani nie będziemy marzyć o przyjaciółce takiej, jak ona, jednak kobieta potrafi ogromnie zaintrygować. Jaką przeszłość tak skrupulatnie ukrywa? Czy osiągnie swój cel i będzie z niego zadowolona? A może to dopiero początek zabawy, w której niekoniecznie ona będzie pociągała za sznurki? Niczego nie zdradzę, ale przyznam, że Liv Constantine odwaliła kawał dobrej roboty przy kreacji bohaterów, których nie przejrzysz do końca, póki sami ci na to, czytelniku, nie pozwolą!

DAPHNE I JACKSON
Chociaż to Amber najbardziej wyróżnia się w tej powieści, to jednak nie można zapomnieć o Daphne i Jacksonie, którzy okazują się niezwykle ciekawi. Nawet, jeśli na początku się na to nie zapowiada. Ona - idealna pani domu, zwłaszcza, że od wszystkiego ma ludzi i nic nie musi robić sama. Snobka, która zbyt szybko przyzwyczaiła się do bogatego życia? A może coś się za tym kryje? On - przystojny, odnosi sukcesy, pożądany przez masę kobiet, a jednak wpatrzony tylko w swoją żonę. Czy na pewno? Czy na tym idealnym facecie nie ma żadnej skazy?
Zarówno Daphne, jak i Jackson to postacie niezwykle wyraziste, chociaż dopiero z czasem poznamy ich w całości. Zostali przedstawieni z wielką dbałością o szczegóły i realizm, który w pewnych momentach może nawet przerażać. Autorka nie bała się pokazać tej mrocznej natury człowieka i bardzo jej się to chwali. Zwłaszcza, że zrobiła to w tak umiejętny sposób. Kolejny plus dla pani Constantine!

STRUKTURA
Książka składa się z trzech części, w ramach których występuje podział na numerowane rozdziały. W przypadku narracji zaś, autorka pokusiła się o ciekawe rozwiązanie - jedna z części ma narratora trzecioosobowego, który jednak idealnie odzwierciedla to, co dzieje się w głowie Amber i tylko w przypadku jej osoby jest wszechwiedzący. Inna część natomiast ma narratora pierwszoosobowego, którym jest Daphne, zaś w przypadku trzeciej z części mamy powrót do narratora trzecioosobowego, który tym razem jest raczej pobocznym obserwatorem, niż głosem siedzącym w głowie którejś z bohaterek. Takie rozwiązanie pomogło mi idealnie poznać całą historię, a także świetnie wprowadziło pewne zwroty akcji, których się w dużej mierze nie spodziewałam.
Przechodząc zaś do stylu autorki, to był on jak najbardziej przystępny i nie miałam co do niego żadnych zastrzeżeń. Wręcz wzbudzał ciekawość dalszych losów naszej trójki, co w połączeniu z krótkimi rozdziałami sprawiło, że ciężko było mi się oderwać od książki.

PODSUMOWUJĄC
Zostać panią Parrish to świetnie skrojony thriller psychologiczny, który odkrywa przed czytelnikiem mroczną stronę natury ludzkiej. Ciekawa i zgrabnie poprowadzona fabuła, genialna kreacja bohaterów i niezłe zwroty akcji - dostałam wszystko, czego oczekiwałam. I jak najbardziej polecam!
Komu najbardziej? Oczywiście miłośnikom świetnie napisanych postaci oraz thrillerów psychologicznych. Książka momentami przypomina również Bad Mommy (Ale spokojnie, podobieństwo nie jest tak wielkie!), autorstwa Tarryn Fisher, więc jeśli lubicie takie klimaty, to powieść Liv Constantine tym bardziej Wam się spodoba.
Ja spędziłam z tą książką świetnie czas, jak będzie z Wami? Jest tylko jeden sposób, by się przekonać!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

polecam goodbook

ilość recenzji:31

brak oceny 10-12-2017 17:51

Rzadko kiedy czytam książki z gatunku thrillerów, ale tym razem postanowiłam spróbować i zaryzykować. To był trafny wybór. Nie spodziewałam się takiej mieszanki emocji, odczuć i wrażeń. Książka jest udana, jeśli autor wywołuje w nas uczucia. I tym razem się udało. Jednakże nie uznaję, że jest ona thrillerem - powiedziałabym raczej, że książką psychologiczną. Poznajemy Amber i od samego początku wiemy o tym, że knuje intrygi, zarzuca sieć i próbuje zdobyć założone cele przez oszustwa i kłamstwa. Miałam do niej neutralny stosunek, bardziej było mi jej szkoda. Amber udaje się wejść z butami w idealną rodzinę Parrishów. Zaprzyjaźnia się z Daphne i dzięki temu poznaje jej męża, o którego zechce walczyć. Jest przekonana, że urodziła się, by zająć miejsce Daphne i pławić się w bogactwie. Brzmi banalnie, ale nie tak łatwo będzie to wszystko zdobyć. Fabuła skupia się na tajemniczej grze, którą roztacza Amber, choć nie spodziewa się, że nie tylko ona rozdaje karty. to mnie najbardziej zaskoczyło w tej książce. Nie myślałam, że spotka mnie tyle zwrotów akcji i sekretów. Przeczytałam całą powieść w jeden dzień, bo nie mogłam się doczekać, aż poznam rozwiązania zagadek. Pod względem fabuły autorka spisała się świetnie i wszystko dobrze zaplanowała. Wprowadza czytelnika w świat, z którego tak łatwo się nie wyjdzie. To mi się podobało. Byłam zamknięta w książce na kilka godzin, by poznać sekrety rodziny Parrishów. Powieść pokazuje, jak pieniądze mogą zmienić ludzi. Jak łatwo wpływają na człowieka. Zdałam sobie sprawę, że manipulują lepiej, niż jakakolwiek osoba. Mogłabym się przyczepić do języka. Dialogi wydawały się czasem naciągane i zbędne. Myślę, że to autorka powinna poprawić, lub zmienić. Jednakże sam pomysł wynagrodził mi wszystkie niedociągnięcia. Książkę czyta się bardzo szybko i uważam, że nie tylko ja dałam się tak wciągnąć. Jestem w stanie polecić Wam tę książkę, bo spędziłam z nią dobre chwile i podobała mi się. Może nie jest idealna, niesamowita, ale jednak coś uzmysławia. Pycha człowieka zawsze w nim istnieje, można tylko nie pozwolić, by się obudziła. Jak najbardziej jestem zadowolona, że sięgnęłam po Zostać panią Parrish i mam nadzieję, że zachęcę też Was.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1530

brak oceny 3-12-2017 06:54

"Psychiczna przemoc i zastraszanie są równie groźne jak fizyczna napaść i wyrządzają równie wielkie szkody."

Podobał mi się styl narracji, który od połowy historii uległ wyraźnej zmianie, stopniowe wciąganie w intrygę i nagłe zwroty akcji. I choć intryga nie należy do rozbudowanych, wiele aspektów fabuły jest przewidywalnych, co częściowo zabiera urok odczuwania niepokoju i napięcia właściwego thrillerom, to jednak miło spędza się czas przy książce. Nie tak mocno intensywna przygoda czytelnicza, ale sympatyczna odmiana powieści z dreszczykiem. Pewnie gdybym czytała mniej thrillerów psychologicznych, książka bardziej by mnie do siebie przekonała, mocniej zaskakiwała, silniej oddziaływała.

Frapującym okazało się spojrzenie na mroczną naturę człowieka. Zapodano ciekawy materiał do refleksji odnośnie ciemnych stron duszy, silnej obsesji, szalonego opętania przez pragnienie, maniakalnego dążenia do celu bez względu na koszty i straty. Nastawienie na realizację własnych marzeń, a przy tym nieuwzględnianie potrzeb innych, a wręcz podważanie oczywistych praw do nich. Różne interpretacje tych samych zdarzeń, podobnych postaw i zachowań. Odpowiadała mi się niejednoznaczność w ocenie głównych bohaterek powieści. Z jednej strony potępiamy niektóre czyny, gdyż nasycone są złem, kłamstwem, zdradą i podłością, ale z drugiej mogą one okazać się jedynie słuszną drogą służącą wybawieniu.

Daphne Parrish należy do kręgu bogatych i uprzywilejowanych, ma wspaniałego męża, kochane córeczki, wymarzony dom. Chętnie udziela się w charytatywnie, z wielkim zaangażowaniem prowadzi fundację. Tego wszystkiego zazdrości jej Amber Patterson, dziewczyna z prowincji, pracująca w podrzędnym biurze handlu nieruchomościami, izolująca się od bliskich, ale marząca aby natychmiast wejść do wyższych sfer, cieszyć się wyjątkową pozycją i szczególnymi względami. Najchętniej zamieniłaby się z Daphne miejscami i to właśnie stara się za wszelką cenę zrobić. Nie ma żadnych zahamowań i wątpliwości. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że i ona podlega manipulacji, i choć miękkiej i subtelnej, to jednak bardzo zręcznej i sprytnej.

bookendorfina.pl

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?