SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zimna S

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kobiece
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Liczba stron 312

Opis produktu:

Życie nauczyło ją, że nie może sobie pozwolić na słabość. Jednak gdy rodzi się namiętność, złamanie zasad staje się cholernie kuszące.

Malwina jest typem silnej kobiety, która wie, czego chce i jak ma to osiągnąć. Prowadzi własną firmę, jest wyrachowana i skuteczna. Nie ma czasu i ochoty na miłosne dramaty. Wie, że nikt nie zadba o nią tak dobrze, jak ona sama.

Za namową współpracownika zatrudnia Sebastiana, który szybko zaczyna działać jej na nerwy. Dodatkowo zbliżają się święta, których kobieta nie cierpi. Gdy więc na horyzoncie pojawia się przystojny Adam, Malwina pozwala sobie na niezobowiązujący romans. Ma przecież swoje potrzeby.

Pewnego dnia dzwoni do niej ojciec. Dostaje groźby, ktoś chce się na nim zemścić, a Malwina stała się celem. To burzy jej cały porządek. Tym bardziej że związek z Adamem się rozwija, ale i Sebastian coraz częściej zajmuje jej myśli.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 312
ISBN: 9788366611528
Wprowadzono: 17.09.2020

Justyna Chrobak - przeczytaj też

Córka lasu Córka lasu Tom 1 Książka 22,97 zł
Dodaj do koszyka
Nigdy nie będziesz mój Książka 29,18 zł
Dodaj do koszyka
Trzy razy M Książka 30,63 zł
Dodaj do koszyka
Uzależniona Książka 26,91 zł
Dodaj do koszyka
Zapach miłości Książka 24,37 zł
Dodaj do koszyka
Zimna S Odwilż Książka 30,25 zł
Dodaj do koszyka
Znikające nadzieje Książka 30,25 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Zimna S - Justyna Chrobak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 8 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Red Girl

ilość recenzji:1

1-03-2021 15:47

Malwina jest kobietą sukcesu, która dzięki swojej wytrwałości i pomocy swojego przyjaciela, stworzyła prosperującą firmę. Jest również konsekwentna, pewna siebie, zdecydowana i zimna. Nie dopuszcza do siebie ludzi. Ogrodziła się murem, który miał chronić ją przed innymi, ale również przed emocjami. Jednak jej dotąd spokojne życie się zmienia. Malwina dowiaduje się, że znajduje się w niebezpieczeństwie. W tym samym czasie w jej życiu pojawiają się dwaj mężczyźni. Obaj zawrócą jej w głowie. Jeden pragnie ją skrzywdzić, drugi ocalić nawet kosztem własnego życia.
?Zimna S? to książka, która ma wady i zalety. Autorka przedstawia nam dwie różne relacje. Jedna z przypadkowo poznanym Adamem, oparta głównie na seksualnych doznaniach, drugą z nowym pracownikiem Sebastianem, na poznawaniu się pod względem charakterów. I o ile postać Adama według mnie stanowi bardziej jako dodatek, tak postać Sebastiana mamy okazję poznać lepiej. Jednak najpierw parę słów o głównej bohaterce. Malwina, to jedna z najbardziej irytujących bohaterek książek. Jest rozkapryszona, uważa, że zawsze musi postawić na swoim. Nie uznaje sprzeciwów i odmów. Łatwo przychodzi jej mszczenie się na tych, którzy nie robią tego, co ona chce. Często wyładowywała swój zły nastrój i beznadziejny dzień na innych. Wiem, że jest postać miała być wykreowana na ?zimną sukę?, ale dla mnie zbyt często była po prostu jak mała, buntująca się dziewczynka, która nie dostała zabawki.

O wiele bardziej do gustu przypadł mi Sebastian. Na pozór twardy, ale skrywał w sobie wrażliwość i ból. Jako jedyny nie obawiał się konfrontacji z Malwiną. Wręcz ją ignorował.


W tej książce jednym z ważnych aspektów jest pokazanie jak nasze relacje z rodzicami, wpływają na naszą osobowość. Główna bohaterka nie bez powodu zbudowała wokół siebie mur i stała się nieprzejednana. Dość wcześnie straciła matkę, a ojciec nie poświęcał jej wiele czasu. Dodatkowo rozdzielił ich żal, nienawiść i niewyjaśnione tajemnice. Stopniowo Malwina zaczyna otwierać swoje serce, odkrywać przed czytelnikiem swój ból i lęki. Pokazując, że nawet taka twarda sztuka jak ona, posiada uczucia.


?Zimna S? to historia posiadające tajemnice i ciekawy pomysł na fabułę. Nie było tu wiele zaskakujących sytuacji, ale te, które się pojawiły były dla mnie niewiadomą.

Jednak sama książka jest szybka do przewidzenia. Nie wszystkich bohaterów da się kochać. Moim faworytem jest Sebastian, myślę że Malwina, to taka kobieta, która może wzbudzać skrajne emocje. Na plus można zaliczyć zakończenie, które nie jest stereotypowe.

Autorka stworzyła historię o miłości, o przebaczeniu, zemście i zadośćuczynienia krzywd. Czego może nas uczyć? Między innymi tego, że każdy z nas został stworzony do życia. Do miłości, śmiechu, płaczu, żalu i odczuwania innych różnych emocji.

Czy recenzja była pomocna?

Czytaninka

ilość recenzji:121

20-02-2021 17:39

Patrząc na tytuł i okładkę książki myślałam, że sięgam po jakiś gorący erotyk. Jakież było moje zdziwienie, kiedy w środku zastałam coś całkowicie innego, ale pozytywnego. Autorka zabrała mnie w pasjonującą podróż od której wprost nie mogłam się oderwać.

Malwina, nasza główna bohaterka to kobieta sukcesu: ma klasę, ma kasę, prowadzi własną firmę, jest twarda i wyrafinowana, w życiu codziennym bije od niej chłodem. W pracy wszyscy na jej widok stają niemalże na baczność. Jedynie Henio zna jej drugie normalne oblicze. Malwina nie wierzy w miłość, lubi seks bez zobowiązań. Pewnego dnia poznaje Adama, który staje się jej stałym kochankiem. Do tego w firmie pojawiają się nowi pracownicy, w tym arogancki i irytujący ją Sebastian. Jakby tego było mało przypomina o sobie jeszcze znienawidzony ojciec, oświadczając, że córce może grozić niebezpieczeństwo. Z tego powodu chce jej zapewnić ochronę. Urażona duma córki nie pozwala jej jednak przyjąć pomocy.
Porachunki ojca, dwóch mężczyzn i możliwe niebezpieczeństwo. Jak to wszystko zakończy się dla naszej bohaterki?

?Ta kobieta irytowała go równie mocno, jak budziła jego zainteresowanie. Nie wiedział, co w jej zachowaniu jest prawdziwe, a co stanowi tylko mur obronny. Obstawiał, że obraz zimnej suki, jaki skrzętnie budowała, był tylko powłoką, pod którą mogli zajrzeć nieliczni. O ile w ogóle ktokolwiek mógł to zrobić. Dziś, gdy włożyła zwyczajne ubrania bez zbędnych biurowych stylizacji, a jej włosy, delikatnie rozczochrane, ale związane w lekki kucyk, podskakiwały przy każdym ruchu, wyglądała całkiem inaczej niż zazwyczaj. Jak ciepła, zwykła kobieta. Bez sztucznych dodatków, bez mocnego makijażu.?

Justyna Chrobak w swojej powieści zaskakuje niemalże pod każdym względem. Niezwykle interesujące postacie. Malwina to bohaterka, którą albo znienawidzicie albo pokochacie. Ja pomimo jej często bezmyślnego zachowania wybieram opcję numer dwa. Podobało mi się to, że starała się być bezsprzecznie samodzielna, że zgrywała zimną S, a nawet to, że potrafiła dopiec innej osobie już samymi przytykami słownymi. Niewątpliwie polubiłam również postać Sebastiana, który momentami był podobny do naszej bohaterki. Ich słowne utarczki niejednokrotnie wywoływały uśmiech na mojej twarzy.

Pomysł na fabułę niezwykle ciekawy. Autorka z całą pewnością doprowadziła do tego, iż dreszczyk emocji wzrastał z każdą kolejną stroną. Akcja powieści toczy się swoim umiarkowanym tempem, by w końcu przyspieszyć. Zdecydowanie z tak wybuchową bohaterką jak Malwina nie sposób się nudzić podczas lektury tej pozycji. Zresztą autorka zadbała ze szczegółami o to, abyśmy z zapartym tchem śledzili losy bohaterów.

W życiu bywa tak, że czasem aby przetrwać i się nie dać, zakładamy maskę. Jesteśmy chłodni wobec innych, nie spoufalamy się z obcymi, nie dopuszczamy do swego serca nikogo. Stawiamy sobie taki obronny mur, który burzy się dopiero wtedy, kiedy znajdujemy się we własnym domu, gdzie nie musimy się przed nikim chować. I chociaż mogłoby się wydawać, że takie życie jest dobre, to jednak na dłuższą metę nie da się tak funkcjonować. Bo ileż może utrzymać się lód? Prędzej czy później znajdzie się ktoś, kto jest w stanie go stopić, sprawić, że nasze życie nabiera więcej barw. Dlatego nie można oceniać ludzi, po ich wyglądzie, zachowaniu. By kogoś poznać, potrzeba czasu, zaufania, tego, aby ten ktoś się przed nami otworzył.

?Ten mężczyzna doprowadzał ją do szału. Był jak niewzruszona skała, po której nie widać, czy nieco wcześniej szalał wokół niej sztorm, czy też obmywało ją spokoje morze.?

Zakończenie powieści wywołuje we mnie pewien smutek i niedosyt, a nawet odrobinę żalu, dlatego jestem ogromnie ciekawa, co takiego otrzymamy w przypadku kontynuacji. Czekam na nią z niecierpliwością.

"Zimna S" to pozycja, która porwie nas w swój świat do bohaterów, którzy często zakładają maskę udając kogoś, kim tak naprawdę nie są. Historia naszpikowana emocjami, tajemnicami z przeszłości oraz umiejętnością wybaczania. To trzeba koniecznie przeczytać. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lukrecja84

ilość recenzji:690

4-02-2021 13:15

?"ZIMNA S"?

Justyna Chrobak Wydawnictwo Kobiece Niegrzeczne Książki

?(?) W męskim świecie trzeba czasami być suką. Ją trudniej upolować. (?)

?Zimna S? to Malwina. Perfekcyjna i bezkompromisowa bizneswoman. Na pozór wiedzie idealne życie. Jest singielką z dużą klasą i kasą. Nie ma czasu na miłość i w nią nie wierzy. Czy zmieni zdanie, gdy pozna przystojnego Adama? A może straci głowę dla swojego nowego pracownika Sebastiana? Do tego idealnego świata wkracza ojciec, który ostrzega ją. Jest w niebezpieczeństwie. Ktoś chce ją porwać a może nawet zabić. Komu podpadła? Tego i wiele więcej dowiecie się czytając ?Zimną S?.

Bardzo dobra książka, którą dosłownie pochłonęłam w jeden wieczór. Dobrze wykreowani bohaterowie, a zwłaszcza główna bohaterka Malwina. Fabuła bardzo dobra, akcja rozkręca się powoli, ale z czasem nabiera odpowiedniego tempa.
Lubicie porachunki mafijne, tajemniczego mordercę, zakazany romans? To dobrze trafiliście. Uwielbiam tego typu powieści. Książka Justyny Chrobak trzyma w napięciu aż do ostatnie strony. ?Zimną S? polecam dorosłym czytelnikom.
Polecam ją miłośnikom romansów z wątkami kryminalnymi.

Moja ocena to 8/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kasia P.

ilość recenzji:399

18-12-2020 20:17

Pozory mogą mylić, tworzyć obraz, który ma z prawdą niewiele wspólnego. Jednak jakoś wydaje on się realniejszy niż to, co jest rzeczywistością, a od tego już krok by samemu w nie uwierzyć. Dlaczego człowiek oszukuje sam siebie i tworzy coś, co jedynie jest maską, zamiast pokazać prawdziwą twarz? Powodów jest dużo, może nawet tyle ilu ludzi zaplątanych w sieć iluzji. Czasem nauczeni doświadczeniem i uciekając od bólu oraz wspomnień wolimy skryć się za tym, co daje ułudę i pozwalają, chociaż na chwilę, stać się kimś innym, silniejszym, odpornym na zło.

Sukces bywa zwodniczy, sprawia, że można zapomnieć o tym, co było i po prostu czerpać z tego, co z sobą przynosi. Malwinie nie można odmówić charyzmy, smykałki do interesów i przede wszystkim pracowitości. Chłodno ocenia ludzi i rzeczywistość, dokładnie wie czego chce i nie waha się by to zdobyć. Jak do tej pory ona rozdawała karty, tak w życiu zawodowym jak i prywatnym, czy zgodzi się na kompromis by zapewnić sobie bezpieczeństwo? Skomplikowałoby to dużo, lecz chodzi o to by uniknęła zagrożenia. Do tej pory była samowystarczalna, utrzymywała dystans, ale czy nadal będzie w stanie żyć za murem jaki zbudowała? Rozmowa z ojcem zdaje się niczego nie zmieniać, chociaż od lat nie widzieli się. Zresztą to nie jedyny wyjątek jaki ostatnio zrobiła. Adam i Sebastian, ci dwaj mężczyźni wkroczyli do świata Malwiny i stawiają pod znakiem zapytania wiele spraw. Kim są i czego tak naprawdę pragną? Co z ojcowskim ostrzeżeniem i tym, co jej grozi?

Sugerujemy się czasem okładkę, tytułem książki, opisem, czasem warto poświęcić ten czas to, co najważniejsze czyli samą lekturę, chociaż te trzy elementy mogą wiele powiedzieć, najważniejsze i tak kryje się za okładką. ?Zimnej? Justyny Chrobak daleko do emocjonalnego chłodu, bo emocje nie są ukrywane od pierwszych do ostatnich stron. Czasem są one ukryte pod perfekcyjnym makijażem, modnym strojem i chłodnym stylem bycia. Poznając główną bohaterkę można od razu wyrobić sobie zdanie, wszak podobno pierwsze wrażenie jest najważniejsze, ale prawdziwe życie jest o wiele bardziej skomplikowane. Tak samo jest z historią, w której pierwszoplanową postacią jest Malwina, tytułowa ?Zimna?, więc jaka jest ona i opowieść jaką poznajemy? Stanowcza, bezkompromisowa, biorąca to czego chce, bez pytania o zgodę, lecz również pełna tajemnic, nie pokazująca po sobie, że ktoś lub coś ją zraniło, nie odsłaniająca swoich blizn. Autorka wykreowała jej osobę i charakter z wielu warstw, mogą się one wydawać nawzajem sobie przeczącymi, lecz szybko można się przekonać, że pasują do siebie doskonale. Lodowata tafla wcale nie jest gruba, pod nią kryją się uczucia, o których istnieniu wiedzą jedynie nielicznie. Dwoistość głównej postaci to nie jedyny smaczek tej książki, pisarka dba by czytającym dostarczyć wrażeń i powoli odsłaniać wątki, nie zdradzając co wydarzy się za chwile. Element zaskoczenia działa bardzo dobrze i nie pojawia się tylko raz, stopniowanie napięcia, zwroty akcji i przede wszystkim teraźniejszość z cieniem przeszłości, sprawiają, że fabuła zaskakuje, lecz również pokazuje rzeczywistość daleką od tej, która wydawała prosta i nieskomplikowana. W miejsce znanych szablonów bohaterowie jacy jedynie początkowo zdają się być znajomi, tak naprawdę są zupełnie inni niż ktokolwiek by zakładał. Co jeszcze zwróciło moją uwagę? Zakończenie, którego może i nie spodziewałam się, lecz będące doskonałym finałem.

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1036

18-12-2020 14:42

(...) Zimna S... od razu na usta ciśnie się słowo "suka", czyż nie? Ale czy główna bohaterka Malwina rzeczywiście zasługuje na to miano? Tego Wam nie powiem, bo to nie takie łatwe, by rozstrzygnąć.

Na plus zaliczam przedstawienie relacji między bohaterami, powolne dojrzewanie do tego, co czują. Jednakże muszę przyznać, iż postać głównej bohaterki początkowo wkurzała mnie. To jej wysokie mniemanie o sobie, przedmiotowe traktowanie mężczyzn (tu wyjście autorki poza utarty schemat, gdyż zwykle mamy odwrotną sytuacją) oraz komiczne, wręcz "księżniczkowate" zachowanie w zwykłych codziennych sytuacjach. Ale czy jest to prawdziwa Malwina? A może to tylko maska pozorów, którą zakłada na potrzeby chwili? Justyna Chrobak prowadzi nas przez meandry osobowości bohaterki. Pozwala nam odkrywać jej charakter, wady i... zalety. Tak, zalety też posiada. Czy Malwinie, żyjąc jak żyje, jest łatwiej odnaleźć się w rzeczywistości? A może właśnie dlatego trudniej? Czy unikając angażowania się w związki, bliższe, prawdziwe relacje z drugim człowiekiem - nie skazuje się na samotność? Nie tylko te, ale i wiele innych pytań krąży w głowie czytelnika podczas lektury.

"Jej serce było puste. Nie mogła się okłamywać. Żadnego uczucia, żadnej radości, nawet żadnego głębokiego przejęcia się tym, czy Adam przypadkiem się nie pogniewał. Strach. Odczuwała strach i obezwładniającą samotność, której nijak nie potrafiła się wyzbyć."

Historia ta pokazuje, jak istotne jest wsparcie kogoś, na kogo zawsze będziemy mogli liczyć. Nawet jeśli tym kimś będzie ktoś, kogo... nienawidzimy. Czasem bowiem warto się przemóc i dać szansę, bo często bywa tak, że nie wszystko jest tym, czym się wydaje na pierwszy rzut oka.

"Ta kobieta irytowała go równie mocno, jak budziła jego zainteresowanie. Nie wiedział, co w jej zachowaniu jest prawdziwe, a co stanowi tylko mur obronny. Obstawiał, że obraz zimnej suki, jaki skrzętnie budowała, był tylko powłoką, pod którą mogli zajrzeć nieliczni."

Autorka umiejętnie wyważyła tempo akcji. Tam, gdzie trzeba jest spokojnie, a gdzie indziej przyspiesza. Spotkacie tajemnice, chwile grozy, niebezpieczeństwa i zaskakujące zakończenie obiecujące kontynuację. Działo się sporo.

Podobał mi się pomysł na tę fabułę i jej wykonanie. I mimo, że gdzieś tam w którymś momencie zaczęłam się domyślać, co może się wydarzyć, w ogólnym rozrachunku uważam książką za interesującą.

Dodam tylko, iż przyjaciel Malwiny Henio z miejsca zdobył moją sympatię. To chyba jedyna postać, wobec której nie miałam żadnych wątpliwości, jeśli chodzi o czystość intencji.

"Zimna S" to wciągająca, trzymająca w napięciu powieść o demonach przeszłości, trudnych relacjach międzyludzkich, zaufaniu, mylnych pozorach, życiowych zmianach. (...)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

dream_books25

ilość recenzji:75

11-12-2020 15:34

Justyna Chrobak ?Zimna S?

Malwina ? prezes sporej firmy. Prawdziwa kobieta sukcesu, wie czego chce i sukcesywnie do tego dąży. Wszystko musi kontrolować, nad wszystkim trzymać pieczę, nie lubi być niedoinformowana. Zadbana, zawsze dobrze ubrana i uczesana. Nie ma problemu w nawiązywaniu krótkich, ale dość intensywnych relacji z mężczyznami (zdaje sobie sprawę, że się im podoba, bez skrupułów to wykorzystuje).

Henio ? asystent pani prezes. Najjaśniejsza postać całej historii. Najlepszy przyjaciel. Zawsze uśmiechnięty, trzyma rękę na pulsie gdy Malwina nie jest w stanie. Szczery do bólu, a jednocześnie do rany przyłóż.

Adam ? najnowszy kochanek Malwiny. Tak do trzech czwartych książki tak naprawdę nie można go za bardzo poznać. Jedynie jest wspominany. Dopiero pod koniec pokazuje na co go stać.

Sebastian ? najnowszy pracownik w firmie. Informatyk, choć wyglądający raczej jak sportowiec . Zważywszy na silny charakter to od samego początku nie może dogadać się z szefową.

Pewnego razu kobieta otrzymuje telefon od ojca (znanego polityka), z którym nie ma kontaktu od kilku lat. Od tego momentu w jej życiu zaczynają się dziać różne dziwne rzeczy?

Dużym zaskoczeniem okazało się to iż książka jest raczej obyczajówką z romansem w tle, a nie odwrotnie. ? czego się nie spodziewałam. W powieści nie ma wulgarnych opisów seksu (jak to się dzieje w większości podobnych pozycji), co okazało się być ogromnym dla niej plusem. Sama zaś główna bohaterka wcale nie była tą zimną S. Z jednej strony można sobie pomyśleć, że tytuł jest mylący, ja uważam jednak inaczej, że to pozory bardzo często bywają mylne. Nie można nikogo oceniać jedynie po zewnętrzu bo czasami wnętrze (to co jest najważniejsze) może być zgoła odmienne.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

moniczyta

ilość recenzji:92

27-09-2020 20:42

Kompletnie się nie spodziewałam tego, co spotkało mnie w książce. Autorka zaskoczyła mnie niesamowicie fabułą, bohaterami i zakończeniem. To chyba sprawa indywidualna, ale zachowanie Matylda było często tak żenujące, że aż śmieszne. Unikając już zbędnych pytań powiem, że to był ogromny plus tej książki. Poraz kolejny czytam o głównej bohaterce, która przechodzi przemianę i bardzo to lubię. "Zimna S" idealnie do niej pasuje, mówiąc brzydko, zachowuje się często jak suka, a nawet gorzej - jak męska szowinistka, ale w głębi jak większość z nas pragnęła miłości, wszechobecnego uczucia. Schowana za wielkim murem strachu poznaje atrakcyjnego Adama i niedostępnego Sebastiana. Tu zaczyna rodzić się problem. Jaki? Musicie sprawdzić sami.

To była świetna książka sensacyjna z romansem i mafią w tle. Nie jestem w stanie wpisać jej w gatunek obyczajowy. Wnętrze super - duża czcionka, krótkie rozdziały, a przy każdym z nich grafika. Justyna Chrobak podbiła mnie swoim piórem i pomysłem. Wciąż coś się dzieje, całość jest spójna i ciężko się oderwać, dlatego zdecydowanie wam polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?