SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zgadnij kto

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Insignis
Oprawa miękka
Liczba stron 416
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

W wieku jedenastu lat Morgan Sheppard rozwiązuje zagadkę niespodziewanej śmierci swojego nauczyciela matematyki. Mimo że wyglądała na samobójstwo, Morgan odnajduje zabójcę i zyskuje przydomek `małoletniego detektywa`.

Dwadzieścia pięć lat później...

Morgan Sheppard budzi się w obcym pokoju hotelowym przykuty kajdankami do łóżka. Oprócz niego jest tam pięć nieznajomych osób. W łazience znajdują czyjeś zwłoki. Jedna z osób w pokoju jest zabójcą, a Sheppard ma trzy godziny, by odkryć która.

Jeżeli mu się nie uda, wszyscy zginą.

W pokoju z każdą upływającą minutą gęstnieje atmosfera. Dochodzi do kłótni, wybuchów paniki, wzajemnych oskarżeń. Sheppard, walcząc ze swoimi ograniczeniami i uzależnieniami oraz pokonując niechęć otaczających go osób, rozpaczliwie poszukuje rozwiązania zagadki. Aby uratować siebie i pozostałych przed niechybną śmiercią, będzie musiał cofnąć się do lat swojego dzieciństwa i zmierzyć się z duchami przeszłości.

Zgadnij kto to kryminał napisany w konwencji popularnych ostatnimi laty escape roomów. Klaustrofobiczna atmosfera ograniczonej przestrzeni, w której znajduje się trup, morderca i reszta niewinnych, na pozór przypadkowych osób sprawia, że książkę czyta się z zapartym tchem.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Insignis
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x210
Liczba stron: 416
ISBN: 978-83-66071-13-1
Wprowadzono: 06.09.2018

RECENZJE - książki - Zgadnij kto - Chris McGeorge

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 17 ocen )
  • 5
    15
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Dominika Stryszowska

ilość recenzji:368

brak oceny 7-02-2019 20:15

"Mężczyzna, który znał go za dobrze. Okulary, jego program, martwy psycholog w wannie. Porywacz wiedział o nim więcej niż on sam."

5 osób. Jeden pokój. Ktoś z nich jest mordercą, na rozwiązanie zagadki mają tylko 3 godziny. Czy to się im uda? A czy autor powieści wyjdzie z tego zwycięsko?

Na tylnej okładce czytamy, że powieść przypomina akcje w escape roomie. Nigdy w takim miejscu nie byłam, więc ciężko mi stwierdzić. Bardziej pomysł na fabułę przypomina mi klasyczne kryminały Agathy Christe. Kultowy Orient Express w 2018 roku.

Jak na debiutancką powieść autor postawił sobie poprzeczkę bardzo wysoko, bo jednak poruszanie się w tym gatunku jest bardzo trudne, łatwo bowiem o brak spójności czy głupie rozwiązania. Ciężko jest poprowadzić akcję tak, by nie zanudzić czytelnika. Ja sama, mimo że bardzo szanuję ten rodzaj kryminału, czuję się znużona tymi przedłużajacymi się przesłuchaniami i stateczną akcją. Tak też było do połowy książki. Oczywiście miałam swój typ, kto jest mordercą, który na szczęście się nie sprawdził (gdybym trafiła, na pewno ta ocena byłaby inna), ale cały czas czekałam na coś więcej.

W drugiej połowie dzieje się więcej, może nie pod względem "fizycznym", bo dalej jest statecznie, ale psychologicznym. Wychodzą na jaw demony przeszłości, brudy zamiecione pod dywan i psychiczne urazy. Dla mnie, fanki thrillerów psychologicznych, książka zaczęła się robić interesująca dopiero teraz.

"Człowiek bez demonów przeszłości nie jest prawdziwym człowiekiem."

Czy czuję się usatysfakcjonowana? Tak, jednak czy będę pamiętać o tej książce za jakiś czas? Chyba nie. Ale jeśli lubicie klasyczne kryminały, morderstwa w hotelach i ten taki już "stary" styl, to powieść idealna dla Was.

Za możliwość przeczytania dziękuję portalowi czytampierwszy.pl

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Emilka

ilość recenzji:18

brak oceny 10-02-2019 17:20

Głównym bohaterem powieści jest Morgan Sheppard, prowadzący detektywistyczny program telewizyjny. Powszechnie znany i lubiany dzięki swoim osiągnięciom z przeszłości. W życiu prywatnym jednak Sheppard nadużywa alkoholu i narkotyków, a jedyną bliską mu osobą jest jego agent. Niestety celebryta nie wzbudza sympatii, zwłaszcza gdy wychodzi na jaw prawda skrywana przez wszystkie lata.

,,Człowiek bez demonów przeszłości nie jest prawdziwym człowiekiem."

?Kłamstwa mogą zrujnować człowieka. (...) Mogą sprawić, że zgnije od środka.?

Historia utrzymana w konwencji Escape Room. Kilka osób zamkniętych w pomieszczeniu, z którego muszą znaleźć wyjście. Jedyną różnicą w porównaniu do pokoju zabaw jest to, że jeśli w określonym czasie im się nie uda, wszyscy umrą. Oryginalny pomysł, do tej pory nie spotkałam się w literaturze z wykorzystaniem tego motywu. Za to duży plus dla autora.

Prócz głównego bohatera w pokoju zamkniętych jest pięć osób. I tu autor postarał się, aby każda z postaci była inna. Przekonujący opis postaci, ich wygląd, zachowanie. W kliku momentach autor mnie zaskoczył, jednak nie na tyle bym zmieniła zdanie o przewidywalności finału.
Zanim doczytałam do końca, miałam swoje przypuszczenia co do zabójcy z pokoju. Nie pomyliłam się.

Książka zawiera sporo niuansów i nieścisłości, które rzucają się w oczy. O ile na co dzień nie jestem czepialska, na wiele rzeczy można przymknąć oczy na potrzeby opowiadanej historii, ale tutaj tego nie kupuję. Dodatkowo powolne tępo akcji, momentami dłuży się i wręcz usypia.

Sama historia, w tym jej zakończenie, odrobinę mnie rozczarowała. Istnieje jednak wiele opinii, że książka warta jest przeczytania. Polecam więc samemu zdecydować i ocenić debiut Chrisa McGeorge.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia

ilość recenzji:1

brak oceny 9-02-2019 22:35

Nie byłam już od wielu tygodni w żadnym escape roomie, więc wróciłam do powieści "Zgadnij kto" Chrisa McGeorgea, która jesienią zrobiła na mnie spore wrażenie. Nie byłam wtedy pewna, jak mi się spodoba i czy przemówi do mnie połączenie thrillera z pokojem ucieczki. Przyznaję więc, że sięgałam po nią z pewną dozą niepewności.

Na szczęście, wszelkie wątpliwości rozwiały się już po kilkunastu stronach, a ja kompletnie przepadłam w akcji i zabójczym napięciu thrillera osadzonego w konwencji escape roomu.

"Każda zagadka morderstwa potrzebowała trupa. A każdy trup był punktem wyjścia do nowej zagadki."

Teraz, wiedząc, że na zdobycie prawdziwego escape roomu chwilowo muszę poczekać, z przyjemnością sięgnęłam po tę powieść ponownie. Rzadko zdarza mi się wracać do książek tak, by czytać je od początku do końca po raz kolejny, ale tym razem dodatkową frajdę stanowiło wyłapywanie różnych wskazówek, nakierowujących na prawdziwego mordercę. Poprzednio kompletnie nie zwróciłam uwagi na kilka szczegółów, a dziś zastanawiam się, w jak dużym stopniu były one istotne dla rozwiązania zagadki w zamyśle autora.

Czy recenzja była pomocna?

Weronika

ilość recenzji:1

brak oceny 8-02-2019 20:05

" Każda zagadka morderstwa potrzebowała trupa. A każdy trup był punktem wyjścia do nowej zagadki."

Zamknięty pokój, natłok rozsierdzonych osób, brak zaufania i setki podejrzeń. Duszna atmosfera z trupem na czele. Tak przedstawia się atmosfera książki McGeorga.

Książka trafiła w mój gust. Fabuła jest całkiem urozmaicona, akcja jest wartka, a występujące retrospekcje jej nie zwalniają, lecz idealnie uzupełniają pojawiające się w toku wydarzeń luki.

Podczas lektury "Zgadnij kto" o morderstwo podejrzewałam każdego po kolei. W każdym dopatrywałam się jakiegoś motywu, ale mimo wszystko zakończenie i tak mnie zaskoczyło, na początku w ogóle nie wpadłabym na takie rozwiązanie.

Z czasem autor daje odbiorcy kolejne puzzle, które układa się w spójny obraz, które prowadzą do rozwikłania tej śmiertelnej zagadki, ale nie jest to męczące i McGeorge podaje nam wszystkiego od razu. Postaci są bogate, ich portrety psychologiczne dość rozwinięte. Każdy bohater jest wyrazisty, każdy ma coś co go wyróżnia.

" Kłamstwa mogą zrujnować człowieka. (...) Mogą sprawić, że zgnije od środka."

Okładka książki jest bardzo charakterystyczna, przykuwa wzrok i skupia na sobie uwagę przyszłego czytelnika.

Historia jest naprawdę ciekawa i mimo niewielkich niedociągnięciach warto przeczytać tą książkę.

Czy recenzja była pomocna?

Agnieszka Szajda

ilość recenzji:1

brak oceny 8-02-2019 18:36

"Rozejrzyj się, Morgan. Pięć osób. Pięcioro podejrzanych. Jeden zabójca. Ktoś tu nie jest tym, na kogo wygląda."
Fabuła książki przypomina nieco pokój zagadek tzw. escape room - formę zabawy w trakcie której grupa osób zamknięta w pokoju w określonym czasie wspólnie rozwiązuje zadania, by z niego wyjść. Tutaj jednak Morgan Sheppard jest zamknięty w pokoju z obcymi ludźmi wbrew swojej woli a wydostać się może tylko wtedy, gdy odgadnie, kto z jego nowych znajomych jest mordercą.
Akcja toczy się dwutorowo. Obserwujemy zachowanie Morgana zamkniętego w pokoju a jednocześnie wracamy do wydarzeń z jego przeszłości, co może sugerować, że tam należy szukać rozwiązania zagadki.
Udany debiut.

Czy recenzja była pomocna?

Monika

ilość recenzji:1

brak oceny 5-02-2019 18:31

Morgan Sheppard jest gwiazdą programu "Detektyw z sąsiedztwa". Jako jedenastolatek odkrył prawdę o morderstwie nauczyciela matematyki. Po latach zostaje zamknięty w hotelowym pokoju razem z pięcioma innymi osobami. Okazuje się, że w łazience znajduje się trup- Simon Winter, jego psychoterapeuta. Morgan ma tylko trzy godziny aby odkryć kim jest morderca i pięcioro podejrzanych. Czas płynie nieubłaganie.
Dobry thriller, który trzyma w napięciu, trudno oderwać się od czytania. Polecam

Czy recenzja była pomocna?

Honorata

ilość recenzji:1

brak oceny 30-01-2019 18:52

"Zgadnij kto" Chrisa McGeorga to bardzo dziwna lektura. Zaczyna się opisem pewnego samobójstwa, później okazuje się, że morderstwa i wszystko co się wtedy wydarzyło ma wpływ praktycznie na całą resztę książki. Pięć osób plus trup można powiedzieć, że nieoczekiwanie spotykają się w jednym pokoju. Są oni ze sobą w pewnym sensie powiązani z trupem. Słynny medialny detektyw ma rozwiązać zagadkę inaczej wszyscy obecni w pokoju zginą. I tutaj akcja zaczyna nabierać kolorów, ciekawiej się czyta i zastanawiamy się, kto zabił i dlaczego. Ktoś kto wymyślił taki rodzaj zemsty musiał się bardzo napracować, ale mając pieniądze można wszystko. Kryminał napisany jest w nowym konwencie. Jest sprawa do rozwiązania i poprzez dramaty zamkniętych w jednym pomieszczeniu i wspólnie się oskarżających ludzi mamy nie jednego trupa, a wielu i tylko dlatego, że jest to zemsta za wydarzenia sprzed 25 lat. Osobiście uwielbiam czytać kryminały, jednak ten jest nietypowy i może dlatego czytałam go przez kilka dni. Jeżeli ktoś lubi rozwiązywanie nietypowych morderstw powiązanych z rozpatrywaniem różnych osobowości i podtekstów psychologicznych to polecam przeczytanie tej książki.
.

Czy recenzja była pomocna?

Coś Na Półce

ilość recenzji:1

brak oceny 17-12-2018 02:25

Escape room plus kryminał?

Dokładnie tak :) Wow! Konwencja SUPER. Mała przestrzeń, kilka osób, zwłoki w łazience... I tylko kilka godzin na to, żeby odkryć kto z obecnych jest zabójcą - inaczej nikt się z pokoju nie wydostanie, a co więcej wszyscy... zginą. Wystarczy za rekomendację? ;)

Ale ok, napiszmy coś więcej ;) Główny bohater ma - w teorii przynajmniej - detektywistyczne zacięcie we krwi. Morgan Sheppard jako nastolatek rozwiązał zagadkę śmierci własnego nauczyciela, i to pomimo iż wszystko wyglądało na samobójstwo. Jak na dzieciaka całkiem nieźle. Jak pójdzie mu teraz? Pewnego dnia bowiem budzi się w pokoju hotelowym przykuty kajdankami do łóżka. W łazience, jako się rzekło, trup... W pokoju zaś pięć nieznajomych osób, z których jedna jest mordercą. Całość zaś to jedna wielka gra, jeśli bowiem Morgan nie odkryje w ciągu trzech godzin kto zabił - zginą wszyscy. No, powiem Wam... to nie tylko w samym opisie wyszło nieźle :)

Aż dziw, że to literacki i wydawniczy debiut tego autora (!). Ale to fakt, "Zgadnij kto" jest pierwszą książką Chrisa McGeorgea. I to NIE NAJGORSZĄ :) Całkiem całkiem nawet... ;) Konwencja escape roomu była strzałem w dziesiątkę, niesamowite że dotąd nikt nie napisał nic absolutnie w tym guście jeśli chodzi o szeroko pojęte kryminały czy powieści sensacyjne (mi się przynajmniej żaden taki autor i żadna taka książka o uszy nie obiła). Jeśli byliście kiedyś w jakimkolwiek escape roomie - wiecie w czym rzecz ;) Klimat samej zabawy tego typu jest mega, a jeśli napisać w takim klimacie książkę... No, efekt mam właśnie w rękach :)

Trochę szkoda - jeśli mowa o maleńkich wadach - że nie pokazano nieco bardziej rysów charakterologicznych bohaterów. Ale to też się w zasadzie wpisuje w przyjętą konwencję - w escape roomie nie ma czasu na pierdoły ;) Bo liczy się właśnie CZAS. Tak jak w "Zgadnij kto"... Zakończenie i zwieńczenie tej historii nie jest może odkrywcze, jednak cała książka ma w sobie wystarczająco dużo "efektu wow", że można brak jakiegoś porywu na koniec z czystym sumieniem wybaczyć ;)

Polecam!

Czy recenzja była pomocna?

www.ohnoitsmegan.wordpress.com

ilość recenzji:1

brak oceny 16-09-2018 12:51

? Jeden pokój. Pięcioro podejrzanych. Trzy godziny na wykrycie zabójcy.?

Gdy Morgan Sheppard ma jedenaście lat, rozwiązuje zagadkę śmierci nauczyciela matematyki, mimo że wszystko wskazywało na to, że popełnił samobójstwo.

Dwadzieścia pięć lat później, Morgan budzi się w zamkniętym pokoju hotelowym, przykuty kajdankami do łóżka. Oprócz niego, jest tam pięcioro nieznajomych a w łazience leżą? Zwłoki. Któraś z obecnych osób jest mordercą. A Sheppard ma trzy godziny by dowiedzieć kim on jest. Jeśli mu się to nie uda, wszyscy zginą.

Z minuty na minutę, atmosfera staje się co raz gęstsza a napięcie między nieznajomymi rośnie. Wybuchy paniki i wzajemne oskarżenia nabierają na sile. Sheppard walcząc ze swoimi ograniczeniami, uzależnieniami i niechęcią do obecnych, rozpaczliwie poszukuje wyjścia z tej sytuacji. Jedynym wyjściem zdaje się przypomnienie sobie dawnych lat, o których usilnie próbował zapomnieć.

Jeden z ciekawszych kryminałów, jakie zdarzyło mi się ostatnio czytać. Klimat escape roomu w połączeniu z inteligentnie prowadzoną fabuła i napięcie, jakie towarzyszy nam od pierwszych stron sprawia, ze Chris McGreorge trafia na listę autorów, po których książki sięgnę, jak tylko ukażą się kolejne. Jak na debiut, to muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona zręcznością autora w prowadzeniu historii. Fani książek z dreszczykiem na pewno nie będą zawiedzeni.

Aż trudno uwierzyć, że autor jest debiutantem. Potrafi uderzyć w te miejsca, które powodują, że nie można się oderwać od lektury. A kreacja głównego bohatera jest z jednej strony przewidywalna a z drugiej strony fascynująca i porywa nas w ciąg intryg i przeżyć, których możemy doświadczyć, biorąc udział w grze w escape roomie.

Śmiało można pogratulować autorowi oryginalnego połączenia klasycznego kryminału w stylu Agathy Christie z dreszczykiem, jaki daje escape room. Mam nadzieję, że McGeorge nie poprzestanie na jednej książce, bo wie, co robi i robi to dobrze.

Czy recenzja była pomocna?

zatraceni w kartkach

ilość recenzji:1

brak oceny 15-09-2018 20:29

Raz w życiu byłem w escape roomie i był to najlepszy czas w moim życiu, aż do momentu, kiedy przeczytałem ?Zgadnij kto?. W sumie teraz mogę mówić, że byłem dwa razy w escape roomie!
W wieku jedenastu lat Morgan Sheppard rozwiązuje zagadkę niespodziewanej śmierci swojego nauczyciela matematyki. Mimo że wyglądała na samobójstwo, Morgan odnajduje zabójcę i zyskuje przydomek ?małoletniego detektywa?.
Dwadzieścia pięć lat później?
?Morgan Sheppard budzi się w obcym pokoju hotelowym przykuty kajdankami do łóżka. Oprócz niego jest tam pięć nieznajomych osób. W łazience znajdują czyjeś zwłoki. Jedna z osób w pokoju jest zabójcą, a Sheppard ma trzy godziny, by odkryć która.
Jeżeli mu się nie uda, wszyscy zginą.
W pokoju z każdą upływającą minutą gęstnieje atmosfera. Dochodzi do kłótni, wybuchów paniki, wzajemnych oskarżeń. Sheppard, walcząc ze swoimi ograniczeniami i uzależnieniami oraz pokonując niechęć otaczających go osób, rozpaczliwie poszukuje rozwiązania zagadki. Aby uratować siebie i pozostałych przed niechybną śmiercią, będzie musiał cofnąć się do lat swojego dzieciństwa i zmierzyć się z duchami przeszłości.

Książka napisana jest w szablonie popularnych ostatnio escape roomów, czyli pokoi, z których trzeba się wydostać rozwiązując zagadki. Jest to idealna zabawa dla grupy przyjaciół, którzy chcą spędzić miło godzinę współpracując ze sobą. Jeśli jednak w pokoju pojawi się prawdziwy trup a zamiast przyjaciół umieścimy w nim przypadkowych ludzi i mordercę, to czy nadal będzie to świetna zabawa? Przekonajcie się i przeczytajcie ?zgadnij kto?!

Głównym bohaterem jest Morgan Sheppard- aktor telewizyjny prowadzący program ?Detektyw z sąsiedztwa?. Powszechnie znany z nadużywania alkoholu i narkotyków. Niegdyś zdobył rozgłos jako ?małoletni detektyw?. Ogólnie bohater wydawał się mi świetną postacią, zwłaszcza na początku. Jednak im głębiej w powieść, tym trudniej było mi go polubić.

Książka prowadzona jest w dwóch płaszczyznach czasowych. Z jednej strony jesteśmy w pokoju z uwięzionymi i próbujemy rozwiązać zagadki i odkryć mordercę a z drugiej jesteśmy w przeszłości Shepparda. Poznajemy jego dobre i złe strony. To chyba przez nie, nie byłem w stanie go polubić?

Styl McGeorge?a jest bardzo interesujący. Każde słowo było dla mnie jak lekarstwo. Chciałem więcej i więcej. Czytałem wiele wciągających książek, ale ta jakoś szczególnie mi się spodobała jeśli chodzi o styl pisania.

Autor sprawił, że tak naprawdę żadnego bohatera nie byłem w stanie polubić. Ale rozumiem to jako zabieg specjalny. Prawdopodobnie zrobił tak, żeby czytający zaczął podejrzeć każdego a nie tego jednego bohatera. W pewnym sensie pan Chris złamał schemat, ze ten ulubiony bohater jest mordercą. W tym przypadku żaden nie jest ulubiony, więc trudniej odgadnąć kto zabił.

Warto też powiedzieć o pewnej stronie.
Czytając debiut McGoerge?a czułem się świetnie. Każdy rozdział zachęcał do przeczytania następnego. Motyw escape roomu bardzo mi się spodobał i mam wrażenie, że się przyjmie przez współczesnych pisarzy. Trwająca trzy godziny akcja dostarczyła mi wiele rozrywki, bo szukanie mordercy pod presją czasu było mega! Bardzo się cieszę, że mogłem przeczytać tę książkę.

Czy recenzja była pomocna?

Popkulturka Osobista

ilość recenzji:41

brak oceny 3-09-2018 14:30

Escape room to dość nowa forma rozrywki, przy której można w ciekawy sposób spędzić swój wolny czas. Sama kiedyś miałam możliwość sprawdzić jak to naprawdę wygląda. Być może nie udało nam się z niego wydostać (to był najłatwiejszy pokój, o rany!), ale i tak świetnie się bawiliśmy... W przeciwieństwie do bohaterów książki Zgadnij Kto. Czegoś takiego nie chciałby przeżyć nikt, nawet największy fan mrocznych i kryminalnych historii.

Morgan Sheppard to słynny ,,małoletni detektyw", który w wieku jedenastu lat rozwiązał zagadkę tajemniczej śmierci nauczyciela matematyki. Prowadzi program telewizyjny, a także coraz bardziej zatraca się w alkoholu i tabletkach. Pewnego dnia budzi się skuty kajdankami do hotelowego łóżka, niczego nie pamiętając. Przesadził z alkoholem? Upojna noc? Można by było tak pomyśleć, gdyby nie znajdujące się w łazience zwłoki i pięć innych, również zdezorientowanych, osób. Jedna z nich jest zabójcą, a zadaniem Shepparda jest odgadnięcie kto. W dodatku ma na to tylko trzy godziny. Zaczynają się kłótnie i panika, co wcale mu nie pomaga. Tajemniczy mężczyzna w masce zmusza detektywa do ponownego zmierzenia się z demonami przeszłości.
Choć nigdy nie byłam wielką fanką kryminałów i thrillerów, Zgadnij Kto pochłonęłam praktycznie od razu. Ani razu się przy niej nie nudziłam! Akcja była niezwykle wartka i ciekawa, a ja cały czas zastanawiałam się, kto tak naprawdę jest mordercą. Praktycznie każdy był podejrzany i miał jakiś motyw. Bardzo podobały mi się również opowieści z przeszłości Shepparda, świetnie uzupełniały one informacje o protagoniście i pozwalały lepiej go poznać. Chris McGeorge nie pozwalał czytelnikowi odpocząć, ciągle coś się działo i dowiadywałam się czegoś nowego o którymś z bohaterów! Zdziwiłam się, gdy przeczytałam, że książka ta jest debiutem. Nawet tego nie dostrzegłam!

Bohaterowie byli bardzo różnorodni i interesujący. Atrakcyjna kelnerka, sprzątacz hotelowy, aktorka, ceniony prawnik i zamknięta w sobie nastolatka. Aż trudno pomyśleć, że ktoś z nich dokonał tak okropnego morderstwa. Na pierwszy rzut oka nie można wskazać, kto jest pomocnikiem tajemniczego mężczyzny. Czas mija, a każdy ma swoje podejrzenia... choć nie zawsze są one dla Shepparda korzystne. Z rozdziału na rozdział robi się coraz ciekawiej i akcja brnie do przodu tak szybko, że aż nie obejrzałam się, gdy byłam już w połowie książki! Bardzo podobał mi się również motyw escape roomu, który na pewno jest swego rodzaju powiewem świeżości w książkowych kryminałach.
W oko wpadła mi również wyglądająca dość realistycznie i intrygująco okładka. Na pewno nie da się przejść koło niej obojętnie. Wiem, że nie powinno się oceniać po okładce, no ale nie oszukujmy się, robi tak praktycznie każdy. Nawet ja.

Książkę Zgadnij Kto polecam na pewno fanom thrillerów i kryminałów. Jest to tytuł pełen akcji i przeróżnych postaci, który momentami kojarzył mi się z dziełami Agaty Christie. Był jak takie współczesne i troszkę mniejsze Morderstwo w Orient Expressie. Zdecydowanie i bardzo gorąco polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?