SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Żelazny Wilk

Vardari Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo REBIS
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 512

Opis produktu:

Nordyckie misterium. Krew, pożądanie i tajemnica.

`Żelazny Wilk` to pierwsza książka z serii `Vardari`, odrębnego cyklu, którego akcja toczy się w uniwersum znanym z obsypanych nagrodami `Kruczych pierścieni`.

Juva nienawidzi czytających z krwi. Są one otaczane czcią, lecz tak naprawdę to tylko pławiące się w ludzkim strachu oszustki. Juva doskonale o tym wie, bo sama pochodzi z rodu czytających z krwi, i przysięgła, że nigdy nie stanie się jedną z nich.

Gdy jednak rodzinie zaczynają zagrażać vardari, budzący grozę wieczni, zostaje bezlitośnie wciągnięta w pogoń za dziedzictwem czytających z krwi: mroczną tajemnicą, która kiedyś zmieniła świat i może uczynić to ponownie.

Aby przeżyć, musi stawić czoło wspomnieniu , o którym ze wszystkich sił starała się zapomnieć: wspomnieniu dnia, gdy ujrzała diabła.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: fantastyka,  fantasy,  Dark fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 132x202
Liczba stron: 512
ISBN: 9788381882828
Wprowadzono: 18.05.2021

Siri Pettersen - przeczytaj też

Bańka Książka 25,75 zł
Dodaj do koszyka
Zgnilizna Krucze pierścienie Tom 2 Książka 36,83 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Żelazny Wilk, Vardari Tom 1 - Siri Pettersen

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.1/5 ( 7 ocen )
  • 5
    2
  • 4
    4
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mysilicielka

ilość recenzji:527

21-07-2021 12:41

Witajcie w krainie, w której twój los może ci przepowiedzieć czytająca z krwi, a nieśmiertelność nie leży wyłącznie w sferze marzeń. Tutaj krew miesza się ze śniegiem i ciężko walczyć z przeznaczeniem. Podobno Evna powróciła... Nie przejmuj się, z czasem wszystko nabierze sensu.

Świat przedstawiony to duży plus tej powieści. Obca fantastyczna kraina jest opisana niezwykle plastycznie i realistycznie, można całkowicie oddać się książce podczas lektury i zapomnieć, że istnieje jeszcze coś poza nią. Są motywy znane z mitologii nordyckiej (m.in. runy, duchowe zwierzęta, zimny północny klimat), przygoda, mroczne tajemnice (duża rola krwi, "wilkowatość" jako synonim zła) oraz rozbudowana psychologia postaci. Emocje i obawy bohaterów nieraz udzielały się i mnie samej.

"To, o czym ludzie kłamią, więcej o nich mówi niż ich prawdy".

Od początku miałam wrażenie, że coś wisi w powietrzu, jakby to była cisza przed burzą. Napięcie pomagała utrzymać również główna bohaterka, do której na myśl o rodzinnym domu powracała trauma i silny stres, który uspokoić mógł wyłącznie szczególny napój. Co tam się działo? Nie dowiemy się tak szybko. Czytelnik nagle pojawia się w świecie bez "samouczka", obowiązujących zasad uczy się w miarę czytania, znaczenie niektórych egzotycznie brzmiących słów trzeba wywnioskować z kontekstu. To wszystko sprawia, że od książki trudno się oderwać, po prostu chcemy tam przebywać i wiedzieć więcej.

"A więc tego właśnie chcesz? - zapytała. - Pozwolenia na polowanie na niewinnych, chorych ludzi i wykrwawianie ich? Czerwona łowczyni. Wykrwawiaczka. Krwawa psica. Czy o tym marzyłaś jako dziewczynka?".

Juva, pomimo swojej nerwowości, nie jest irytująca (uff). To młoda dziewczyna żyjąca w ciężkich dla niej czasach. Niemniej, powieść polecałabym raczej dla dorosłego fana fantastyki, autorka nie boi się brutalności, wulgaryzmów czy nagości, co też nie znaczy, że tych elementów jest jakoś przesadnie dużo. Po tej lekturze mam ochotę odświeżyć sobie poprzednią trylogię Siri Pettersen, również osadzoną w tym uniwersum. Dziękuję za egzemplarz do recenzji i zapraszam do czytania, bo warto!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Eliwerka

ilość recenzji:9

4-07-2021 23:01

Siri Pettersen urodziła się w 1971 roku, 28 października. Pisarka norweskiego pochodzenia jest także projektantką stron internetowych, a także ilustratorką. W świecie książek zadebiutowała trylogią ?Krucze pierścienie? w której skład wchodzą tomy Dziecko Odyna, Zgnilizna i Evna. Nordyckie ziemie, krew, pożądanie i tajemnica. Główna bohaterka, Juva nienawidzi czytających z krwi. Kobiety otaczane czcią, ukrywające się oszutki pływające w ludzkim strachu. Okazuję się, ze sama Juva pochodzi z rodu czytających z krwi. Dlatego przysięga, że nigdy nie stanie się jedną z nich. Wszystko się zmienia, gdy rodzinie zagrażają Vardari, wieczni, którzy budzą tylko grozę i wstręt. Bohaterka zostaje wciągnięta w wir wydarzeń, które zadecydują o losie świata. Powieść toczy się w uniwersum znanym z obsypanych nagrodami ?Kruczych pierścieni?. Śmiało się przyznam, mimo ogromnego sukcesu pisarki jest to moja pierwsza styczność z jej książką. Czy rzekomo ?kontynuacja? opartych na poprzednim cyklu przeszkadza w jej czytaniu? Zdecydowanie nie, nie odczuwa się swojej niewiedzy z tym stworzonym światem. Podeszłam do tej książki z dużą ciekawością i nieukrywaną ekscytacją. Nordycki świat, religii i kulty? To jest to co zawsze mnie wciągało, a w dzisiejszych czasach literatury jest to coś oryginalnego na tle innych książek. Poznajemy Juvę, młodą dziewczynę pochodzą z rodu czytających krwi. Już na samym początku przytoczony jest nam jej prawdziwy zawód ? łowczyni. Jej codzienność to polowanie na wilki, zdobywanie wilczej krwi oraz kłów. Odsuwając się od rodziny, odsunęła się również od swojego przeznaczenia. Wszystko się zmienia kiedy umiera jej matka oraz siostra. Po śmierci w końcu dowiaduje się znaczenia swojego ?przeklętego diabła?. Zdecydowanie jest to książka napisana lekko, w łatwy sposób zostajemy wprowadzeni w podstawy świata. Czytamy bezpośrednie opisy zdobywania krwi ze zwierzęcia, co dało opinie powieści jako okrutnej. Nie bójcie się się, są to mylny opinie. Okrutność? Nie, przeczytajcie sobie ?Pod kopułą? Stephen?a Kinga i wtedy porozmawiajmy o okrutności książki. Styl pisania jest dość prosty, dlatego każdego przypadnie ona do gustu. Jak wymieniłam wyżej, każda strona kartki pochłania czytelnika bez reszty. Jesteśmy zaintrygowani i ciekawi co dalej się stanie, co zrobi Juva? Jest to duża zaleta dla historii, bez tego nie da się napisać dobrej, ale to naprawdę dobrej książki. Jednak, żeby nie było tak pięknie pojawił się tu wątek, który mógł spowodować odłożenie książki na bok. Są osoby, które uwielbiają wątek miłosny w każdej kategorii książkowej. Ja również, ale nie w fantastyce! W pewnym momencie powieść zostaje kierowana w stronę romantycznego erotyku. Nie wyobrażacie sobie moje obawy, kiedy bałam się właśnie takiego zakończenia ? o zgrozo! Mogę jedynie wam rzec, że moje obawy zostały przepędzone a pojawiło się miłe zaskoczenie. Książkę mogę polecić osobom, które już poznały autorkę, ale również tym, które zaczynają dopiero swoją przygodę z Panią Siri Pettersen. ...dziękuje, za możliwość zrecenzowania powieści.

Czy recenzja była pomocna?

ilo99

ilość recenzji:2408

4-06-2021 21:29

Jak już się wciągnęłam, jak już nauczyłam się lokalnych mitów, bogów i legend, jak połknęłam haczyk przygody, to się okazuje, że tom pierwszy właśnie się skończył. Powieść wrzuca czytelnika od razu na głęboką wodę, musi szybko nauczyć się co sprawia, że Naklav jest potężnym miastem, czym zajmują się czytające z krwi i kim są Vardari. A ponieważ pośpiech jest kiepskim doradcą, to często nasz biedny czytelnik się myli. Zresztą takie było zamierzenie autorki - aby cały czas trzymać nas w napięciu, aby stronnictwa się zmieniały, a główna bohaterka, która jest młodą, niespełna dwudziestoletnią dziewczyną, popełniała błędy. Książka odmienna od cyklu "Krucze pierścienie" chociaż pojawiają się w niej aluzje do Evny, tudzież podróży przy wykorzystaniu kamieni. Powieść dobrze się czyta, szczególnie zadowoleni będą rówieśnicy Juvy, chociaż korekta mogłaby być bardziej sumienna. Jedynym mankamentem jest brak kolejnego tomu. Polecam 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina Wieczorek

ilość recenzji:183

31-05-2021 21:27

Siri Pettersen i jej "Żelazny wilk" to moje pierwsze spotkanie z motywami nordyckimi w literaturze, a po przeczytaniu wiem, że z pewnością nie ostatnie. Wydarzenia z książki mają miejsce w uniwersum Kruczych pierścieni, choć fabularnie nijak nie są powiązane z tamtą trylogią. Bez problemu więc można poznawać przygody bohaterów tomu otwierającego cykl Vardari. A przynajmniej łudzę taką nadzieję, bo zakończenie wręcz prosi się o kontynuację. :)

"Żelazny wilk" opowiada historię Juvy, która mimo młodego wieku przeszła w życiu już wiele złego. Nie powstrzymuje to jednak nieprzeniknionego losu do rzucania dziewczynie kolejnych kłód pod nogi - najczęściej w postaci dręczących koszmarów i przerażających wspomnień z dzieciństwa. Juva na co dzień zajmuje się polowaniem na dzikie wilki w celu zdobycia zębów i pazurów jako waluty, oraz krwi, która niemal rytualnie spuszczana jest w wyznaczonych do tego terenach Naklavu. Pewnego dnia jednak Juva zostaje poinformowana o chorobie matki, przez co jej na pozór normalne życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Juva musi wkroczyć do swojego rodzinnego domu. Do miejsca znienawidzonego pełnego osób, jakimi pogardza. Do siedziby czytających z krwi.

W międzyczasie w Naklavie dochodzi do rozprzestrzeniania się wilkowatości, czyli choroby przemieniającej ludzi dosłownie w dzikie zwierzęta, które na swej drodze zabiją każdego. Nawet ukochanego. Wilkowatość roznosi się przez spożywanie nielegalnych perełek krwi, czyli rybiej ikry naszprycowanej krwią wilków.

To oraz inne tragedie sprawią, że Juva będzie zmuszona stanąć twarzą w twarz z najgorszymi koszmarami z dzieciństwa. Z obrazem, przez który nigdy nie mogła poczuć się tak naprawdę wolna i szczęśliwa... Jakby tego było mało, na drodze Juvy staną wieczni, czyli vardari, z którymi najlepiej nie wchodzić w żadne konszachty, a najlepiej to w ogóle unikać ich jak ognia. Bo można wtedy stracić coś więcej niż życie...

"Żelazny wilk" Siri Pettersen jest książką porywającą, zatrważającą i nietuzinkową. Historia prowadzona na kilku płaszczyznach pozostawiła w czytelniku ogromny niedosyt, a kumulujące się tajemnice wzbudzały ogromną ciekawość. Każdą stronę czytało się niemal na jednym wydechu, ponieważ autorka stworzyła niewyobrażalnie wręcz genialny klimat. Nordyckich bogów wyczuwało się w powietrzu, podobnie jak wierzenia oraz z pozoru naturalne zachowania zwykłych ludzi, co wprawiało w nieprawdopodobny nastrój.

Motyw wilkowatości, jaki poniekąd można przyrównać do motywu narodzenia wilkołaków (choć osoby objęte chorobą zachowywały się zupełnie inaczej niż znane do tej pory przypadki wilkołaków w literaturze i nie miało to nic wspólnego z cyklami księżyca), przerażał i jednocześnie zachwycał w swojej prostocie. Każdy przypadek choroby miał w sobie coś wyjątkowego, coś, co sprawiało u czytelnika wzruszenie, gniew albo współczucie.

Siri Pettersen wykreowała niezaprzeczalnie realistycznych bohaterów, z których każdy posiadał indywidualny charakter i własną tajemnicę. Dodam, że tych tajemnic autorka nie zdradzała od razu. Każda była odkrywana w swoim własnym, często niespiesznym, tempie, przez co momentami powstawało napięcie nie do opisania. Zakończenie położyło mnie na łopatki. Dosłownie. Po przeczytaniu książki marzyłam wyłącznie o poznaniu dalszych losów bohaterów - właściwie do tej pory o tym marzę.

Podsumowując, "Żelazny wilk" Siri Pettersen to nie była tandetna historia o wilkołakach, ale wciągająca opowieść o wpadaniu w nałóg powodujący budzenie się w organizmie człowieka cech charakteru przypisywanych z założenia dzikim, nieokrzesanym zwierzętom. Tutaj zachwyca klimat nordyckich wierzeń, a przygody, z jakimi zmagają się bohaterowie, przerosną oczekiwania nawet najbardziej wymagających czytelników. "Żelazny wilk" to książka, którą się po prostu poleca. Dlaczego? Bo jest po prostu wyśmienita. :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Michał

ilość recenzji:1979

27-05-2021 06:56

PRZESZŁOŚĆ ZAPISANA W KRWI

Siri Pettersen, autorka bardzo udanej trylogii ?Krucze pierścienie?, powraca z nową powieścią. Już samo to byłoby spore wydarzenie, bo to wciąż jedna z najjaśniejszych gwiazd współczesnego fantasy. Ale na dodatek jej najnowsze dzieło to spin-off, dziejący się w tym samym, co ?Krucze pierścienie? uniwersum. A, co najważniejsze, jest to powieść udana i warta poznania.

Czytające z krwi to oszustki mamiące ludzi i wykorzystujące ich strach. Pochodząca z zajmującego się tym rodu Juva wie o tym najlepiej i dlatego nigdy nie zamierza się stać taka sama. Niestety jej dziedzictwo upomina się o nią, kiedy jej rodzinie zaczynają zagrażać, vardari. Dziewczyna, wrzucona w sam środek wydarzeń, będzie musiała zmierzyć się z tajemnicami przeszłości, które już raz miały wielki wpływ na świat i mogą mieć znowu. Wydarzeń, które zmusza ją do konfrontacji z przeszłością, jakiej nie chce pamiętać. Wydarzeń, z których może nie ujść z życiem?

Debiutancka powieść Siri Pettersen, która zdobyła kilka nagród i została okrzyknięta tym dla europejskiego, a może lepiej rzec skandynawskiego fantasy tym, czym saga ?Millenium? była dla thrillera, okazała się być zaskakująco dobrą historią. Nic dziwnego, że autorka w końcu zdecydowała wrócić się do tego świata i opowiedzieć nam jeszcze jedną opowieść. A właściwie nową trylogię, nadającą się zarówno dla wiernych fanów jej prozy, jak i tych, którzy w tym miejscu chcieliby zacząć swoją z nią przygodą.

Jak ?Krucze pierścienie?, tak i ?Żelazny Wilk? ma swój urok, klimat i ciekawe wykonanie. Dzięki kolejnym odwołaniom do nordyckich mitów i legend, całość ma swój niepowtarzalny (ale pamiętny z poprzedniej trylogii) charakter. A chociaż Pettersen swoją prozą nie rewolucjonizuje gatunku serwuje nam rzadko spotykaną wśród popularnej literatury fantasy, naprawdę udaną i wartą polecenie lekturę, gdzie niezwykłości i popisy wyobraźni splatają się z naprawdę dobrym stylem i większą powagą w podejściu do tematu.

Poza tym styl, jakim operuje autorka, jest lekki i przyjemny, akcja wartka, a wydarzenia ukazane w ciekawy, czasem nieoczywisty sposób. W zestawieniu ?Kruczymi Pierścieni?, ?Żelazny Wilk? wydaje się być nieco odmiennaq lekturą, a jednak wciąż pozostaje taką samą, jak to, co znaliśmy do tej pory. I dobrze, bo naprawdę niewiele było w prozie Pettersen do poprawienia.

Podsumowując: warto. ?Krucze pierścienie? kupiły rzesze czytelników i nie wątpię, że ta nowa trylogia też to uczyni. Ważniejsze jest jednak to, że zadowoli ona tych, którzy od fantastyki wymagają wyższej, niż spotykana na co dzień jakości. Dlatego zachęcam fanów do poznania tej serii.

Czy recenzja była pomocna?