SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo WasPos
Oprawa miękka
Liczba stron 400

Opis produktu:

Książka zawiera dwa tomy - `Szukając siebie` oraz `Zbyt wiele`

TOM I - `Szukając siebie`
JEDEN MOMENT WYSTARCZYŁ, ABY CAŁY ŚWIAT ALEKSA ROZPADŁ SIĘ NA MILION KAWAŁKÓW.
To miała być jedna z najpiękniejszych nocy. Jednak szybko zamieniła się w koszmar. Teraz Aleks ma jedno marzenie. Cofnąć czas i zapobiec katastrofie, która całkowicie zmieniła jego życie.
`Szukając siebie` to pełna emocji opowieść o bólu, cierpieniu i stracie, ale też o trudnych wyborach i poszukiwaniu własnej drogi.
Czy demony przeszłości pozwolą o sobie zapomnieć?

TOM II - `Zbyt wiele`
CZŁOWIEK TYLE RAZY UMIERA, ILE RAZY TRACI SWOICH BLISKICH.
Wydaje się, że pięć lat to wystarczająco dużo czasu, by zapomnieć. Niestety, kiedy przeszłość do nas powraca, niczego nie możemy być pewni. Uciekamy, starając się zapomnieć, a ona i tak zawsze nas dopadnie.
Przypadkowe spotkanie z pewną kobietą zapoczątkowało serię zdarzeń, które doprowadziły Aleksa do podjęcia radykalnych decyzji.
Skrywana historia Naomi w końcu ma okazję ujrzeć światło dzienne.
Sekrety, bolesna prawda i chłopak, który chciał po prostu odnaleźć siebie.

`Historia, która chwyta za serce i sprawia, że kroczymy przez nią z zapartym tchem. Piękna, wzruszająca, życiowa podróż, którą będziecie wspominać jeszcze długo po jej przeczytaniu.` - Paulina Burket, @ahsen_books

`Czasem milion słów to mało, by wyrazić uczucia, a Bartek na kartach swojej powieści zamieścił ich cały wachlarz. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko nazwać `Szukając siebie` genialnym debiutem, i z zazdrością patrzeć, jak łamie serca czytelników na kawałki.` - Małgorzata Falkowska, pisarka

`Pasjonująca historia, która długo nie daje o sobie zapomnieć. Wciąga, uzależnia, pochłania bez reszty. Czytajcie, bo warto!` - Natalia Miśkowiec, @prostymislowami

`Szukając siebie` to emocjonalna podróż, której nie będziecie chcieli zakończyć. Podczas lektury można utożsamić się z bohaterem, odczuwając dokładnie to, co on. Emocje są tak namacalne, że ma się wrażenie, że ta historia dzieje się tu i teraz - obok nas.` - Dominika Matyska, @domsonczyta

`Nie możecie przejść obok tej książki obojętnie! `Szukając siebie` to opowieść o stracie oraz próbie odnalezienia się w nowej rzeczywistości. Ta historia wciąga od pierwszej strony, ściska za gardło i porusza do granic możliwości.` - Magdalena Zeist, @maobmaze

`Jestem pewna, że podczas lektury `Szukając siebie` nie tylko Aleks będzie odkrywał to, co ma w sercu. Razem z nim będzie to robił każdy czytelnik, bo obok tej historii nie można przejść obojętnie.` - Monika Szklarzewska, @siemamoniaczyta

`Brutalnie prawdziwa, przejmująco życiowa. `Zbyt wiele` to nie tylko mroczna historia Aleksa, ale również motywujący manifest. Jeśli czujesz, że potrzebujesz powieści, która wyciągnie Cię z dołka, to koniecznie sięgnij po tę książkę.` - Natalia Miśkowiec, @prostymislowami

`Ta historia jest tak realna, że mogłaby przydarzyć się każdemu. Przygotujcie się na ogromną dawkę emocji, bo `Zbyt wiele` jest nimi przesiąknięta.` - Magdalena Kura, @czytelnia_magdaleny

`Podnosząca na duchu, kojąca, dająca nadzieję i motywująca do tego, by nigdy się nie poddawać... `Zbyt wiele` to plasterek na wszystkie rany zadane czytelnikom w pierwszej części tej serii.` - Magdalena Zeist, @maobmaze

`Fascynująca i pełna emocji opowieść o tym, że jesteśmy kowalami własnego losu, a siła to nasza psychika. Genialne wykonanie i godny podziwu rozwój Autora, jaki nastąpił w nim od debiutu. Strach się bać, co będzie za rok, bo już dziś słowo POLECAM to zbyt mało.` - Małgorzata Falkowska, pisarka
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: WasPos
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 143x205
Liczba stron: 400
ISBN: 9788366754355
Wprowadzono: 11.06.2021

RECENZJE - książki - Zbyt wiele - Bartłomiej Bartoszyński

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

izzi.79

ilość recenzji:386

10-08-2021 22:58

Czasem czytając jakąś książkę, mam wrażenie, że kradnie mi jakąś cząstkę serca i na trwałe zapisuje się w mojej głowie. Tak właśnie stało się po tej lekturze. Kartka po kartce ta historia mnie pochłaniała, ujęła w sidła i nie opuściła nawet po jej skończeniu. ?Zbyt wiele? to powieść ponadczasowa, fantastycznie napisana, bardzo mocno zapada w pamięć i wywołuje ogrom emocji nad, którymi ciężko zapanować. Tyle razy przy niej miałam mokre oczy, serce ciężko biło w mojej piersi wywołując uczucie niemocy i ociężałości. Mocno przeżywałam przez co przechodził główny bohater, ten jego katastrofalny stan, boleść, beznadziejność i wieczne zadręczanie się.
Książka daje nam wiele do myślenia, zmusza do refleksji i otwiera oczy na ważne sprawy. Autor genialnie napisał o trudnych wyborach, o przeciwnościach losu i o walce z nimi oraz o sile charakteru, by odradzać się jak feniks z popiołów. Warto walczyć o lepsze jutro i nie można poddawać się nigdy.
Lekkie pióro pana Bartłomieja i zrozumiały, przyjemny styl spowodowały, że czytało się powieść niezwykle szybko.
Aleksander stracił wszystko w jednej chwili. Jego szczęście, to czym żył rozpadło się na milion kawałeczków w jedną noc, która nie tak miała wyglądać. To przeżycie mocno nim wstrząsnęło i nie pozwoliło o sobie zapomnieć. Stoczył się na samo dno, popadł w depresje. Jego udręce i cierpieniom nie byłoby końca, gdyby nie poznał Naomi. Dziewczyna stała się dla niego wszystkim, znowu zaczął oddychać pełną piersią, widzieć świat w kolorowych barwach, ale do czasu. Przewrotny i złośliwy los znowu daje o sobie znać, burząc szczęście Alexa.
Czy ten chłopak będzie miał w sobie jeszcze dość siły by udźwignąć to bolesne brzemię? Czy podniesie się z dna i zacznie walczyć? Czy już na zawsze będzie musiał być sam? Czy ktoś mu poda pomocną dłoń i wyrwie z uścisku cierpienia?
Kochani, długo nie mogłam otrząsnąć się po tej lekturze. Uważam, ją za mądrą, piękną i bardzo wartościową. Jeżeli lubicie autentyczne, wręcz namacalne historie, pełne udręki, bólu, beznadziejności to ta książka jest dla was. Ja osobiście ją polecam, nie żałuję czasu spędzonego na czytaniu. Koniecznie sięgnijcie bo warto.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Barbara - szpaczek_czyta

ilość recenzji:295

3-07-2021 16:33

Cześć, cześć

Czytaliście książkę pisarza bartlomiej.bartoszynski "Szukając siebie"?

Miałam przyjemność ją czytać dość dawno temu i z niecierpliwością czekałam na drugi tom o ów bohaterach. Tam gdzieś niżej, niżej ?? jest recenzja "Szukając siebie" . A tymczasem zapraszam Was moi Mili na recenzję drugiego tomu "Zbyt wiele", która miała swoją premierę 16-stego czerwca

?RECENZJA?

"Są takie momenty w życiu, kiedy po prostu potrzebujemy kogoś obok. Ale gdy odwracamy się, najczęściej uświadamiamy sobie, że jesteśmy zupełnie sami. A w takich właśnie chwilach najbardziej pragniemy, by nie być samotnymi..."
??
Niektórzy mówią, że czas leczy rany, ale to nieprawda. Przez upływ czasu przyzwyczajamy się do tego, że danej osoby nie ma już z nami, ale to tylko zwykle przyzwyczajenie. Kiedy przeszłość nas dopada - toniemy. Aleks mierzy się z tym uczuciem, próbuje zapomnieć, lecz to mu się kompletnie nie udaje. Czy podoła temu wszystkiemu i jakoś stanie na nogi?
??
Emocje, emocje i jeszcze raz emocje! To dostałam od tej książki. Momentami czułam się tak, jakbym to ja przeżywała to wszystko, co główny bohater. Jest tutaj cierpienie, żal, ból, rozpacz, upadek i podnoszenie się z niego. Codzienna walka o lepsze jutro i pogodzenie się z brutalną przeszłością. Nie wszyscy potrafią to zrobić, ale nasz bohater Aleks pokazuje, że da się to osiągnąć. Oczywiście z małą pomocą dobrych duszyczek Chyba każdy z Was wokół ma parę takich dobrych ludzi, którzy są i Was nie zostawiają w najgorszym momencie życia, albo zjawiają się nagle, właśnie żeby pomóc? No, przynajmniej mam taką nadzieję, że takie osoby Was otaczają Wykreowana postać jest nader realistyczna i przez to przyciąga jeszcze bardziej. Tak naprawdę to wszystko mogło się wydarzyć, mogło być historią prawdziwą, a zarazem tak okrutną. Świat opisany w tej lekturze również jest bardzo realny, mogłabym skłonić się do stwierdzenia, że tak właśnie wygląda życie. Może nie wszystkich, ale większości. Przeważnie mamy pod górkę, nic nie układa się po naszej myśli, lecz walczymy z tą codziennością, o lepszą przyszłość. Bartek bartlomiej.bartoszynski ma świetny dar lekkości pióra i dzięki temu przez powieść się płynie. Nie czuć uciekających stron, a lektura chwyta za serce w każdym calu. Tak naprawdę nie wiemy, czego możemy się spodziewać. Niby fabuła nie jest szybka, a tu zaraz jest zwrot akcji i coś się dzieje. No bomba! Ta powieść zostanie w moim sercu długo, a może do końca Polecam Wam ją tu i teraz! A autorowi gratuluję kolejnej świetnej książki i czekam na więcej! Mam nadzieję, że czymś mnie jeszcze zaskoczysz Miłego i zaczytanego dnia Kochani!

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję ...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1036

2-07-2021 22:16

Pamietam jakie wrażenie zrobił na mnie debiut Bartłomieja Bartoszyńskiego "Szukając siebie". Byłam bardzo ciekawa dalszych losów Aleksa, gdyż historia miała finał w takim punkcie, który mocno podsycił mój apetyt na więcej. Książka zawiera debiutancką powieść i jej kontynuację "Zbyt wiele".

"Człowiek nie ma pojęcia, na ile kawałków może mu się rozpaść serce zaledwie w ciągu kilku dni. Nikt nie wie, jak boli strata - dopóki coś cennego nie zostanie mu odebrane." 

Autor opisuje naszą zwykłą rzeczywistość. Przedstawia wydarzenia i sytuacje, które mogą mieć miejsce w prawdziwym życiu i które mogłyby być udziałem każdego z nas. Pokazuje jak powinna wyglądać prawdziwa przyjaźń i miłość.

"Nie jest sztuką się zakochać, bo miłość może przyjść szybko i nieoczekiwanie. Sztuką jest pielęgnować to uczucie każdego dnia. Starać się dawać drugiej osobie to, czego chce, czego potrzebuje. Zaspokajać jej pragnienia, pomagać spełniać marzenia. Być takim aniołem stróżem, cieniem. Jeżeli ta osoba kocha nas równie mocno, dostaniemy w zamian to samo. Stanie się tak jednak tylko wtedy, kiedy dwa serca zabiją wspólnym rytmem."

Mimo iż lekkomyślne zachowanie głównego bohatera z pierwszej części momentami mnie irytowało, to bardzo szybko zżyłam się z nim oraz doskonale rozumiałam to, co przeżywa. Niemal namacalnie czułam jego stratę, tęsknotę, cierpienie, ból, rozpacz, żal, gorycz, bezsilność, poczucie niesprawiedliwości. Ale za nic w świecie nie chciałabym znaleźć się na jego miejscu. 

"(...) Ale życie to przebiegła suka i potrafi sprowadzić do pionu w ciągu kilku chwil, ukazując, jak jest rzeczywiście. Wkraczając w życie, zostajemy tak naprawdę z nim skonfrontowani, a nasze wyobrażenie o nim samym, o miłości i przyjaźni, zostaje wystawione na próbę. I wtedy dociera do nas, że życie nie jest jedynie pasmem radości i przyjemności..."

Powieść skłania do wielu przemyśleń i refleksji. Historia Aleksa pokazuje, że tylko od nas samych zależy, jakich dokonujemy wyborów i jak pokierujemy swoim życiem. Warto bowiem rozejrzeć się wokół i docenić to, co mamy (cieszyć się z drobnych rzeczy), a zwłaszcza ludzi, którzy nas otaczają, przychodzą z pomocą i wsparciem. Autor wyraźnie podkreśla, że od przeszłości nie da się uciec. Możemy próbować wypierać to, co niechciane, niewygodne, bolesne, ale i tak w pewnym momencie to do nas wróci. 

Fabuła oscyluje wokół dramatu, smutnych wydarzeń i sytuacji. Ale żeby nie było, pojawiają się również te pozytywne momenty. Poza tym książka wywołuje mnóstwo emocji - od zdziwienia, uśmiech, złość, po wzruszenie. Dzięki licznym i zaskakującym zwrotom akcji nie nudziłam się ani przez chwilę. 

"Zbyt wiele" to prawdziwa, bolesna, na wskroś przejmująca, ale i dająca nadzieję powieść o walce z przeszłością, sekretach, trudnych wyborach, radzeniu sobie po stracie, podnoszeniu się po upadku i próbie odnalezienia siebie. To książka motywujaca do tego, by nigdy się nie poddawać, by walczyć do końca. To lektura otwierająca oczy na sprawy, o których często nie chcemy myśleć lub widzieć. Polecam, naprawdę warta przeczytania!

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Nastka_diy_book

ilość recenzji:83

30-06-2021 19:46

Książka ?Zbyt wiele? to połączenie dwóch tomów ?Szukając siebie? i ?Zbyt wiele? autorstwa Bartosza Bartoszyńskiego. Oba tomy poruszyły moje serce, nie potrafiłam przestać płakać, dosłownie z każdą przerzuconą stroną ocierałam łzę z oka. O tej książce trzeba mówić, ponieważ powinna być znana każdemu, historia w niej zawarta jest cudowna, bolesna, ale również dająca nadzieję. Nadzieję na to, że w momencie naszego bolesnego upadku, powinniśmy szukać w sobie sił na to by wstać i żyć dalej. Taką siłą może być miłość drugiej osoby bądź nasza własna miłość do kogoś innego. Tak było w przypadku naszego głównego bohatera, mimo tego, że stracił w swoim młodym życiu tak wiele, to miłość do ukochanej spowodowała, że podniósł się i żył, po prostu żył.

?Człowiek nie jest workiem do którego można pchać wszystko. W końcu ciężar będzie zbyt duży i płótno się rozerwie. Rozumiesz to??

Pierwszy tom przedstawia nam postać Aleksa Blackwooda, młodego, zaledwie 20letniego chłopaka, który w tragicznych okolicznościach traci rodziców. Aleks nie potrafi sobie poradzić z bólem, który próbuje go wewnętrznie rozerwać, dlatego decyduje się uciec od osób, które okazują mu ogrom wsparcia i miłości. Jego najlepszy przyjaciel i jego rodzice, są ostatnimi najbliższymi ludźmi, którzy mu zostali. Po ucieczce z ich domu Aleksa czeka ciężki czas, musi pogodzić się ze stratą całkiem sam, lecz nie idzie mu to za dobrze. Gdy na jego drodze staje piękna kobieta, która sama kryje swoje demony, jego życie nabiera sensu, lecz tylko do czasu. W drugim tomie dzieje się równie dużo co w pierwszym tomie, lecz nie chcąc zdradzić fabuły napiszę tylko, że Aleks szuka drogi w swoim życiu, która pomoże mu w wyleczeniu samego siebie.

?Człowiek nie ma pojęcia, na ile kawałków może mu się rozpaść serce zaledwie w ciągu kilku dni. Nikt nie wie, jak boli strata ? dopóki coś cennego nie zostanie mu odebrane.?

Jak pisałam wcześniej, ta książka to prawdziwy wyciskacz łez. Każda tragedia, która spadła na barki głównego bohatera, to cios w serce nie tylko Aleksa, lecz również czytelnika. Nie potrafiłam się od tej historii oderwać, lecz za razem nie chciałam jej kończyć. Bałam się, że autor przygotował jeszcze coś strasznego dla Aleksa, lecz otrzymaliśmy świetną historię, która łapie za serce. Podczas czytania miałam ułożony plan w którą stronę może potoczyć się jego historia, lecz autor potrafił mnie jeszcze zaskoczyć, za co dziękuję mu bardzo, bo dzięki temu książka była jeszcze bardziej interesująca. Autor bardzo dobrze potrafi przekazać czytelnikowi emocje, które targały Aleksem. Nie zostawia nie wyjaśnionych spraw, wręcz przeciwnie, tłumaczy czemu podjął akurat taką a nie inną decyzję, przy okazji przekazując nam wiele pięknych życiowych prawd. Niekiedy brakowało mi zagłębienia się w niektóre wątki, czułam się jakby zostały potraktowane po macoszemu, lecz nie jest to aż taki błąd, by nie zachwalać książki, a mam zamiar ją zachwalać gdzie tylko się da. Dziękuję za egzemplarz do recenzji samemu autorowi, a ... za połączenie obu tomów w jedną książkę i danie jej pięknej oprawy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

justus_reads

ilość recenzji:532

18-06-2021 16:53

Jeśli do tej pory nie znacie twórczości Bartka Bartoszyńskiego, to ja nie wiem dlaczego tak się stało. Ale nic straconego! Nawet jeśli nie mieliście styczności z pierwszą częścią ?Zbyt wiele? to pędzę z mega wiadomością, że w egzemplarzu wydanym przez wydawnictwo waspos, znajdziecie obie części! Świetna sprawa, prawda? A uwierzcie mi, że jak przeczytacie ?Szukając siebie? to od razu będziecie chcieli sięgnąć po kolejny tom. Co najlepsze, nie będziecie musieli cierpieć i wyczekiwać tyle czasu co ja, bo wystarczy, że przerzucicie kartkę!

Znacie ten moment, kiedy podczas czytania macie ochotę napisać do autora i powiedzieć mu parę słów o tym, jak on mógł tak potraktować głównego bohatera, albo zakończyć historię w takim momencie, że Wasze serce niemal pękło na pół? Otóż, podczas czytania ?Szukając siebie? często miałam takie myśli. Ta książka to była taka bomba emocjonalna, że ja już po przeczytaniu kilkunastu stron, wzruszyłam się okropnie, a ból jaki odczuwał główny bohater, dosięgnął i mnie? możecie sobie pomyśleć, że zwariowałam, albo coś, ale naprawdę czułam się momentami rozdarta. Nie wspomnę już o zakończeniu jedynki, kiedy to autor tak strasznie potraktował czytelnika i wystawił moją ( i zapewne nie tylko moją ) cierpliwość na ogromną próbę!

?Jeden moment wystarczył, aby cały świat Aleksa rozpadł się na milion kawałków?? Myślę, że to zdanie idealnie obrazuję to co otrzymacie z pierwszej części tej historii. Ból, strata bliskich osób, brak nadziei, walka z samym sobą, trudne wybory ? to tylko namiastka tego co przeżyje nasz główny bohater. Cała niesprawiedliwość jaka przydarzyła się właśnie jemu, nie powinna mieć miejsca ? Aleks to zwykły nastolatek, którego jedynym zmartwieniem powinien być brak pracy domowej z języka polskiego, a nie brak chęci życia? W końcu w życiu chłopaka pojawi się ktoś, kto pomoże wyjść mu z tego marazmu. Ale jego szczęście nie będzie trwało długo?.

?Zbyt wiele? to historia, w której zdecydowanie nie zabraknie emocji. Poznacie dalsze losy Aleksa i to w jaki sposób będzie on próbował w końcu stanąć na nogi. Niestety życie uraczyło go wieloma tragediami, ale jak to mówią po każdej burzy wychodzi słońce. Cała droga którą przeżył, nie była usłana różami i nie będzie. To zdecydowanie nie jest słodka historia, w której szczęście wylewa się co stronę. To walka z przeciwnościami losu i z sobą samym, bo sami wiecie jak tragedie mogą wpływać na ludzką psychikę i jak ciężko z niektórych tragedii się podnieść. Ale Aleks każdego dnia walczy i choć sam wiele przeżył, na jego drodze stanie ktoś, komu on sam będzie w stanie odmienić życie.

Niezwykle życiowa, emocjonalna, smutna, ale i dająca nadzieje i motywująca do zmiany swojego życia. To tylko nieliczne słowa, które mogą opisać tę książkę. Od czasów ?Szukając siebie? widać w autorze ogromny postęp jeśli chodzi o jego warsztat, a sama historia jest tak dobrze napisana, że ja osobiście odczuwałam wszystkie emocje głównego bohatera. Myślę, że bez chusteczek się nie obędzie, nie mówiąc już o tym, że od tej książki nie sposób się oderwać nawet na chwile. Uwielbiam tę historię i Wam ją gorąco polecam! Jest mi ogromnie miło, że mogę patronować tej świetnej historii i oczywiście trzymam kciuki i czekam na kolejne cudeńka spod pióra Bartka :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?