SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zbyt blisko

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 2019
Oprawa miękka
Ilość stron 352
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Connie i Ness poznały się w parku, w którym bawiły się ich dzieci. Okazało się, że są sąsiadkami, i wkrótce stały się nierozłączne.

Kiedy rozpadło się małżeństwo Ness, Connie wspierała ją w trudnych chwilach, lecz to, co było zażyłą przyjaźnią, niepostrzeżenie przemieniło się w rodzaj obsesji. Przyjaciółka staje się obecna zawsze i wszędzie, a Connie nie ma nawet skrawka prywatnej przestrzeni ani czasu dla męża i dzieci. To staje się nie do zniesienia...

Gdy w szpitalu psychiatrycznym Connie odzyskuje świadomość, dowiaduje się, że popełniła straszliwą zbrodnię. Ale ona nic nie pamięta - cierpi na amnezję dysocjacyjną. Jednak z pomocą psychiatry mozolnie dociera do prawdy...

Ta pełna napięcia i szalonych zwrotów akcji opowieść o przyjaźni i zdradzie zachwyci czytelniczki `Sióstr` Claire Douglas i `Tej dziewczyny` Michelle Frances. Mrożąca krew w żyłach. Nie można jej odłożyć.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2019
Wymiary: 130x200
Ilość stron: 352
ISBN: 9788381690980
Wprowadzono: 19.06.2019

RECENZJE - książki - Zbyt blisko - Natalie Daniels

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

1/5 ( 1 ocena )
  • 5
    0
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

małgorzata

ilość recenzji:1

9-08-2019 23:44

Zachęcona dobrymi recenzjami sięgnęłam po "Zbyt blisko". Przebrnęłam przez ponad połowę książki, ale w końcu się poddałam. Zamiast wartkiej akcji mamy tu pseudo psychologizujący bełkot, nudne rozwlekłe, niewiele wnoszące do akcji opisy lub sceny, które w zamierzeniu miały być dowcipne, a okazały się żenujące. Porównywanie tej książki do "Sióstr" czy "Tej dziewczyny" , reklamowanie jej jako pełnej napięcia i szalonych zwrotów akcji, jest po prostu oszukiwaniem czytelników. Szczerze odradzam siadanie do tej lektury. Choć ma jedną zaletę: łatwo się od niej oderwać.

Czy recenzja była pomocna?

Agnieszka Kaniuk

ilość recenzji:76

brak oceny 27-06-2019 11:43

Najlepsza przyjaciółka, czy największy wróg?

Kochani dziś porozmawiamy o kobiecej przyjaźni. Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale osobiście uważam, że my kobiety, jesteśmy bardzo otwarte na nawiązywanie kontaktów i zacieśnianie relacji z innymi kobietami. Wystarczy chwila, a już znajdujemy wspólną płaszczyznę porozumienia, coś, co nas łączy i tak oto rodzą się przyjaźnie, często na całe życie.
Jednak dziś przychodzę do Was z przestrogą, abyście uważały, kogo wpuszczacie do swojego życia i jak bardzo zażyłą relację budujecie, ponieważ to, co na początku jawi się jako godna pozazdroszczenia więź, z biegiem czasu może przerodzić się w toksyczną przyjaźń, która może skończyć się tragedią.
Do tego, aby Was ostrzec, skłoniła mnie książka Natalie Daniels ?Zbyt blisko?, z której recenzją do Was dziś przychodzę.

Na kartach książki zostaje nam przedstawiona przyjaźń Connie i Ness, dwóch kobiet, które poznały się na placu zabaw. Podczas gdy ich dzieci bawiły się beztrosko, one jak to w takich przypadkach najczęściej bywa, zaczęły ze sobą rozmawiać. W trakcie rozmowy Connie dowiaduje się, że nowo poznana kobieta jest jej sąsiadką, która wraz z rodziną przeprowadziła się niedawno do ich miasteczka. Wkrótce nasze bohaterki zaczynają spotykać się, coraz częściej, a za sprawą rozpadu małżeństwa Ness, w którego trakcie to właśnie Connie służy jej wsparciem i pocieszeniem, stają się sobie jeszcze bardziej bliskie. Wraz z upływem czasu Connie zaczyna uświadamiać sobie, że przyjaciółka stara się zawładnąć jej życiem, a ona sama pozwoliła zbliżyć się jej do siebie ?Zbyt blisko?. Przyjaźń przeradza się w obsesję. Connie nie może znieść, że Ness pozbawiła jej przestrzeni osobistej i chce zawłaszczyć ją dla siebie, nie pozostawiając czasu dla jej rodziny.
Zapewne już teraz możecie się domyślić, że to, co dzieje się między kobietami, nie wróży nic dobrego.

W tym miejscu chcę zwrócić Waszą uwagę na bardzo wymowne okładkę książki, która w połączeniu z niezwykle ciekawym opisem mocno mnie zachęciła do sięgnięcia po tę pozycję. Widzimy dwa kubki kawy na tacy stojącej na drewnianej ławce podobnej do tych, jakie możemy spotkać w parku. Na jednym z kubków oraz ławce widnieją ślady krwi. W moim odczuciu kubki kawy symbolizują dwie bohaterki opowieści, ławka natomiast to symbol miejsca ich spotkania, ale dlaczego na jednym z kubków i ławce widnieje krew? Przecież krew to krzywda, zbrodnia, cierpienie. W takim razie co takiego się stało?

Na to i wiele innych pytań wspólnie ze swoją psychiatrą sądową stara się znaleźć, odpowiedz Connie, która przebywa obecnie w szpitalu psychiatrycznym. Niestety nie wie, dlaczego znalazła się w takim miejscu. Jedyne co zostało jej powiedziane to, że dopuściła się strasznej zbrodni. Sama niestety nic nie pamięta. Cierpi na amnezję dysocjacyjną, a może tylko udaje? Sprawdźcie to sami.

Po to, by wspólnie z Connie, dotrzeć do prawdy jest właśnie psychiatra sądowa Emma Robinson. Poza tradycyjnymi sesjami terapeutycznymi Emma prosi swoją podopieczną, aby ta opisywała jej swoje życie, zanim znalazła się w sytuacji, w której znajduje się obecnie. To właśnie z plików wysyłanych na maila do Emmy dowiadujemy się szczegółów o tym, jak wyglądała przyjaźń Connie i Ness, ale również poznajemy kulisy jej życia małżeńskiego, które nie jest pozbawione cieni.

Po tak przedstawionej fabule książka wydaje się ciekawa i intrygująca, ale mnie niestety nie zachwyciła. Owszem zamysł na fabułę jest bardzo trafiony, ale w moim odczuciu jego potencjał nie został odpowiednio wykorzystany. Tak jak w kuchni liczy się sposób podania dania, który ma podsycić apetyt, tak samo w przypadku książek uważam, że dobry pomysł to nie wszystko, trzeba jeszcze przedstawić go tak, by czytelnik nie mógł oderwać się od książki, a nawet myślał o niej długo po jej przeczytaniu. Niestety ja czytając ?Zbyt blisko?, niczego takiego nie doświadczyłam. Na okładce książki czytamy:

?Ta pełna napięcia i zwrotów akcji opowieść zachwyci czytelniczki...?.

Według mnie było zupełnie odwrotnie. Zabrakło napięcia i dynamiki akcji, co sprawiło, że dla mnie momentami czytanie stawało się męczące i nużące. Ponadto samo zakończenie również nie satysfakcjonuje. Autorka pozostawiła czytelników z wieloma niedopowiedzeniami, wzbudzając poczucie niedosytu.

Było jednak też coś, na co moim zdaniem warto zwrócić uwagę, a mianowicie specyficzna relacja i więź porozumienia, jaka wytworzyła się między Connie i Emmą. Relacja, która mocno wykracza poza układ pacjent ? lekarz. Kobiety mimo tego, że znajdują się w zupełnie innym miejscu w swoim życiu łączy coś, co zbliża je do siebie? Ale czy to na pewno dobrze, o tym musicie przekonać się sami.

Reasumując ?Zbyt blisko? to thriller psychologiczny dla osób, które dopiero zaczynają poznawać ten gatunek i nie mają wobec niego dużych oczekiwań. Lekki styl autorki i przystępny język sprawiają, że książkę czyta się dość szybko. Myślę, że spokojnie przeczytacie ją w jeden wieczór, natomiast, nie ukrywam, że wielbiciele gatunku i bardziej wymagający czytelnicy mogą poczuć się zawiedzeni.

Niemniej jednak nie ulega wątpliwości fakt, że po poznaniu tej historii będziecie ostrożniejsi w nawiązywaniu zbyt bliskich przyjaźni.

Ostateczną decyzję o lekturze jednak, jak zawsze pozostawiam Wam samym.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?