"Dom dla Moli" to historia małego psiaka, którego Ania spotyka na plaży. Początkowo dziewczynka myśli, że właścicielem psiaka jest nowo poznana przez nią rodzina. Dziwi się więc gdy kolejnego dnia na plaży spotyka Moli samą. Postanawia więc odszukać jej właścicieli i puka do kolejnych drzwi domków znajdujących się na plaży. Gdy w końcu udaje jej się odnaleźć Olę i jej rodzinę okazuje się, że poprzedniego dnia psiak po prostu bawił się z nimi, a Ania błędnie zinterpretowała to iż jest on ich własnością. Moli nie ma więc domu, a Ania od lat marzy o własnym psiaku. Jest jednak mały problem. Ania ma malutką siostrę i według jej rodziców posiadanie psa w tym momencie nie jest najlepszym rozwiązaniem. Co więc stanie się z malutką Moli? Czy psiak znajdzie dom i kochających właścicieli? Ania musi się pospieszyć z rozwiązaniem tego problemu gdyż wakacje nie będą trwały wiecznie...
Lektura porusza bardzo ciekawy i życiowy temat. Historia Moli uświadamia dziecku, że psiak potrzebuje domu, miłości i opieki. Z pewnością jego posiadanie może przewrócić nasze życie do góry nogami, oczywiście w dobrym znaczeniu tego słowa. Uczy przy okazji tego jakie potrzeby ma psiak, jak się nim opiekować i pokazuje jak wiele wymaga poświęcenia mu uwagi i wolnego czasu. Autorka opowiada o tym wszystkim młodemu czytelnikowi na przykładzie doświadczeń Ani, dziewczynki, która kocha zwierzęta i martwi się gdy dzieje się z nimi coś złego. Uczy odpowiedzialności i pokazuje, że posiadanie zwierzaka może sprawić wiele radości gdyż może on być również nieodłącznym towarzyszem naszych codziennych zabaw.
Książka z pewnością wciągnie młodego czytelnika. Napisana jest językiem zrozumiałym i przystępnym dla młodszego odbiorcy. Duża czcionka sprawia zaś, że czytanie wydaje się szybsze i łatwiejsze. Lektura podzielona jest na sensowne rozdziały, dlatego nie wydaje się być monotonna, a pauzy dla dziecka są dość ważnym i potrzebnym elementem. Ponadto na jej kartach można dość często napotkać czarno-białe ilustracje uprzyjemniające przygodę z książką.
Historia Moli, która okazała się przeuroczym psiakiem, urzekła nas i przyjemnie minął przy niej wolny czas. Wraz z dziećmi zachęcamy do lektury, która rozgrzeje nie jedno małe serduszko. Polecam ;)