Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

ZANIM DOPADNIE NAS CZAS (twarda)

książka

Wydawnictwo REBIS
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Nagrody Pulitzera 2011

Kiedy w środku dnia na moment zatrzymasz się, przestaniesz robić cokolwiek - czy słyszysz jak płynie czas?...
Oczywiście, że nie, do cholery. Staramy się bez przerwy. Na chęciach zazwyczaj się kończy. Nie mamy czasu na małe sprawy, a co dopiero na wzniecenie rewolucji w swoim życiu. Dajemy się okradać. Bardzo. Powoli. Ze. Wszystkiego.
Z momentów, ze złudzeń. Z marzeń, które snujemy coraz ciszej, po kryjomu. Planujemy sobie życie, tworzymy tamy, którymi chcielibyśmy jak najmocniej spowolnić upływ cennych chwil. Te chwile nie wrócą, bo i po co? Tak przecież ma być. Niepowtarzalnie. Ktokolwiek nas wymyślił, nie poparłby naszych melancholijnych wynalazków, takich jak fotografie, czy pamiętniki.
To wszystko kończy się dla nas naprawdę nieciekawie. Słysząc miłe słowa wahamy się, czy nie ma w nich ironii. Wściekamy się na świat. Tęsknimy za dawno utraconą niewinnością. Otaczamy się swoimi małymi tajemnicami. Próbujemy być wyjątkowi, żeby czas płynął choć odrobinę wolniej. Łączymy się ze sobą. Rozłączamy.
Życie to męka, to nieustanne czuwanie. Ale czego właściwie się spodziewaliśmy?
`Nim dopadnie nas czas` to opowieść o trzydziestu latach z życia kilku bohaterów. Akcja rozpoczyna się w latach 80. w Nowym Jorku w środowisku muzyków punk rocka.

Egan otrzymała Pulitzera za `pomysłowe przedstawienie dojrzewania do ery cyfrowej` oraz `pełen serca opis wielkiej zmiany kulturowej, jaka zaszła w ostatnim czasie`. Telewizja HBO zakupiła prawo do ekranizacji. Książka zostanie zaadaptowana na serial, a Jennifer Egan będzie pracować przy projekcie jako konsultantka. Obecnie HBO poszukuje scenarzysty i reżysera dla projektu.

Więcej książek z serii z Salamandrą
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 19.10.2011

RECENZJE - książki - ZANIM DOPADNIE NAS CZAS

4.4/5 ( 16 ocen )
  • 5
    13
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    1

Agentka Wilczex

ilość recenzji:45

brak oceny 11-11-2011 10:40

Pulitzer zobowiązuje. Czy szef wytwórni płytowej, jego asystentka i podstarzały, zapomniany przez wszystkich punk podołają zadaniu? A może dopadnie ich czas?

Z góry zaznaczam, że książka do prostych nie należy. Po raz kolejny przekonałam się, że łatwym i miłym dla ucha (lub jak w tym wypadku dla oka) językiem można mówić o rzeczach ważnych i trudnych. Upływający czas przeraża. I nie chodzi tu o zmarszczki i cellulit. Gra toczy się o to, żeby życie nie przeciekło nam przez palce. Żeby nie dopadł nas czas, pozbawiając wszystkiego, w co wierzyliśmy. I o tym właśnie jest ta książka.

Należy raczej do gatunku tych nostalgicznych. Czy to dobrze czy źle - zależy od Was, jednak ja uważam, że szczególnie teraz, jesienią, łatwiej będzie nam się wczuć w tę lekko przygnębiającą opowieść, która tak naprawdę jest o nas samych. Kto nie robił nigdy żadnych planów na życie ręka do góry! A teraz niech podniosą ręce ci, którym owe marzenia udało się wcielić w życie. No właśnie...

Nadchodzi w życiu taki czas, kiedy okazuje się, że wszystko to, w co wierzyliśmy, wszystkie nasze ideały niepostrzeżenie rozwiały się jak mgła. Cała nasza życiowa filozofia obraca się w proch i nim się spostrzeżemy, jesteśmy tacy jak inni - szarzy, pospolici. Jedynie, gdy dobrze nadstawimy ucha, doleci do nas echo dawnych ideałów.

Czas dopadnie nie tylko ludzi. Walkę przegrała też muzyka - wygrała era digitalna. Era Mp3 i "ściągania z neta". Jennifer Egan bardzo obrazowo pokazuje cały proces odstawiania do lamusa analogowych płyt pełnych trzasków i szumów. Trochę to wszystko przygnębiające, ale czas jest nieubłagany i jedyne co możemy zrobić to stać i patrzeć.

Moją uwagę zwrócił też bardzo ciekawy pamiętnik prowadzony przez jedną z bohaterek powieści. Co w nim takiego niezwykłego? Ano to, że nie jest pisany ręcznie w zeszycie. Ba, nie jest to nawet blog! To wspomnienia zamknięte w wykresach PowerPointa. Bardzo ciekawy pomysł, jednak nie jestem przekonana, czy chciałabym, aby takie pamiętniki zastąpiły te, które dobrze znam - w zeszytach z poplamionymi, pożółkłymi kartkami i zagiętymi od ciągłego przewracania stron rogami. Czy i tę dziedzinę życia dopadnie w końcu czas?