SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Wracam z epoki kamiennej

Literatura górska na świecie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Stapis
Oprawa miękka
Liczba stron 232
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już jutro!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Napisana w latach 60. książka `Pochodzę z epoki kamiennej` jest relacją z podróży do jednego z najdzikszych zakątków świata, który w tamtym okresie był nieomal nieznany. Opowiada o uznawanej za zaginioną wyprawie na Piramidę Carstensz (Nowa Gwinea). Wraz z Harrerem w wyprawie wzięli udział: wspinacz skalny Russel Kippax oraz holenderski oficer Albert Huizenga. Na szczyt dotarli 13 lutego 1962 r. drogą prowadzącą przez ścianę północną i górną część grani zachodniej, uważaną obecnie za standardową. Obecnie na szczyt Piramidy Carstensz wiedzie ponad dziesięć dróg i różnych ich wariantów, najczęściej wybierana jest ta klasyczna, śladami Harrera. Autor `Siedmiu lat w Tybecie` podczas tej wyprawy dwa razy nieomal stracił życie, w tym raz spadając z dwudziestometrowego wodospadu. Większe jednak wrażenie niż sama góra i otarcie się o smierć wywarła na nim dżungla i pierwotne ludy ją zamieszkujące...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: outlet,  Tania Książka,  wysyłka 24h
Kategoria: literatura faktu, publicystyka,  Książki o górach
Wydawnictwo: Stapis
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 160x234
Liczba stron: 232
ISBN: 978-83-61050-97-1
Wprowadzono: 22.04.2015

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka Książka 37,28 zł
Dodaj do koszyka
Paderborn Langer Tom 2 Książka 32,93 zł
Dodaj do koszyka
Krew w piach Książka 30,08 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Wracam z epoki kamiennej, Literatura górska na świecie - Heinrich Harrer

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Qultura słowa

ilość recenzji:467

brak oceny 9-04-2017 17:38

Do Źródła Kamiennych Siekier
Heinrich Harrer to austriacki alpinista, himalaista, geograf, pisarz oraz ? nauczyciel Dalajlamy XIV. Świat poznał jego nazwisko nie tylko dzięki zdobyciu północnej ściany Eigeru, o czym napisał w książce ?Biały Pająk?, która to pozycja weszła do kanonu literatury górskiej, ale przede wszystkim dzięki publikacji ?Siedem lat w Tybecie. Moje życie na dworze Dalajlamy?. Nakręcony na tej podstawie doskonały film z Bradem Pittem w roli głównej sprawił, że o alpiniście usłyszeli nawet ci, którzy nie interesują się wspinaczką wysokogórską.
Dziś możemy po raz kolejny przeżyć wielką przygodę z autorem, a to za sprawą jego bestsellerowej książki ?Wracam z epoki kamiennej?, czyli relacji z jednej z najtrudniejszych wypraw w jego życiu. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Stapis pozycja, to nie tylko emocjonująca podróż do Nowej Gwinei oraz opis wielkiego osiągnięcia, jakim było wejście na słynną Piramidę Carstensza, ale i fascynujący obraz świata, w którym ludzie żyją bez zdobyczy nowych technologii. W miejscu, gdzie czas jakby się zatrzymał, towarzyszymy autorowi podczas eksploracji dziewiczych terenów i poznawania zwyczajów plemion żyjących niemal tak samo, jak w epoce kamiennej. Otrzymujemy tym samym lekturę, którą chłoniemy z zapartym tchem, zaś forma dziennika oraz plastyczny język Harrera sprawiają, że czujemy nie tylko bezpośrednimi świadkami wydarzeń, ale wręcz ich uczestnikami.
Owa wyprawa do Nowej Gwinei miała miejsce w 1962 roku i była ostatnią ekspedycją poprowadzoną w czasie sprawowania nadzoru administracyjnego nad regionem przez Holendrów. Nie zabrakło tu przeszkód, w tym urzędowych barier, a także widma inwazji indonezyjskiej, ale wyprawa musiała dojść do skutku ? wszak autor myślał o niej od 1937 roku, kiedy to szykując się do przejścia północnej ściany Eigeru, usłyszał o lodowcowych górach.
Lądujemy w Iladze, gdzie otacza nas tłum złożony z przedstawicieli ludu Dani z ich nieodłącznym okrzykiem ekscytacji wa-wa-wa, szykując się jednocześnie nie tylko na zdobywanie górskich szczytów, ale i na badania etnograficzne. Fascynuje już sam charakterystyczny wygląd mężczyzn Dani, z twarzami wymalowanymi świńskim tłuszczem, sadzą i ziemią oraz suchą tykwą nałożoną na penis, ale także okoliczna przyroda. Już krótka wycieczka w celu zwiedzenia okolic jeziora Vonk Lake uświadamia, z jakim żywiołem mamy do czynienia. Sam autor ledwie uszedł z życiem po tym, jak przeprawiając się przez rwącą rzekę Ilagi, został wciągnięty przez wir wodny.
Czytamy o przeprawach przez trzęsawiska, o przedzieraniu się przez nieprzeniknioną plątaninę gałęzi, o pierwszych kontaktach z tragarzami, o wizycie wodza plemienia Uhunduni, a także o niezwykłym wrażeniu, które wywołuje widok skutych lodem i śniegiem gór, i to tuż po wyłonieniu się z parnej dżungli. Poznajemy dziwny zwyczaj Dani, jakim jest obcinanie sobie palców wówczas, kiedy przeżywaj oni duchowy ból lub smutek, próbujemy też poznać sekrety plemion, dotyczące między innymi pochodzenia kamieni, z których wyrabia się kamienne siekiery.
Z zapartym tchem śledzimy zdobycie upragnionego szczytu, a nawet ? mamy szansę być świadkami zdobycia bezimiennego dotąd wierzchołka. Towarzyszą nam rozmowy dzikich psów, których szczekanie i wycie przypomina do złudzenia ludzkie głosy, znajdujemy nawet metalowe części amerykańskiego samolotu, który rozbił się w 1945 roku. Uczestniczymy również w codziennym życiu lokalnych plemion, obserwując ich zwyczaje i ciężką walkę o życie. Ze zgrozą obserwujemy ponadto upadek autora podczas wspinaczki brzegiem wodospadu, a następnie kolejny ? podczas transportu Harrera na noszach. Poznajemy też Papuasów górskich, podążamy do Źródła Kamiennych Siekier, odbywając niezwykłą podróż w czasie. ?Zapomniałem, że przyszedłem tutaj z epoki atomu, aby przeżyć kawałek prehistorii; zapomniałem o zapalniczce w kieszeni i zegarku (?). Nigdy nie czułem się tak blisko natury jak w tym miejscu (?), otoczony przez nagich tubylców, którzy nic nie wiedzieli o naszym postępie, a przecież byli szczęśliwi? ? pisze autor, a my podczas zgłębiania książki, dzielimy jego emocje. Wyobraźnię zaś uruchamiają dodatkowo dołączone do książki zdjęcia.
Lektura ?Wracam z epoki kamiennej? sama w sobie jest podróżą do świata nam nieznanego, gdzie brak jest powszechnie dostępnych dóbr a wszystko, co plemiona posiadają, jest wynikiem pracy własnych rąk. Harrer operując mistrzowsko słowem, maluje przed nami fascynujący, barwny obraz świata, w którego istnienie trudno uwierzyć. Świata z epoki kamiennej?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?